Witam. Moja mama jest po chemii teraz miała kontrolne badania lekarz mówi że wszystko jest w porządku jednak coś nie daje mi spokoju. Mama miała na prawym płucu (lewego nie ma wcale) torbiel prawie 9 mm w segmencie 2, teraz miała tomografię a na wypisie że szpitala ma napisane guzek owalny około 9 mm w segmencie 3 a tej torbieli tak jak by nie było nie jest wspomniana nawet. Dalej jest napisane brak wznowy nowotworu... Nie wiem co to jest ten guzek i gdzie podziała się ta torbiel? A może ktoś się pomylił w wypisywaniu wypisu? Jak mam to rozumieć czy mam się bać i szukać już dalszej konsultacji??
A tomografie były wykonywane na tym samym sprzęcie i opisywał je ten sam radiolog?
Bez zobaczenia wyników TK przez lekarza (nie samego opisu) ciężko powiedzieć skąd takie zmiany, warto zapytać lekarza prowadzącego bądź udać się na konsultację mając obie płytki z wynikami TK.
Mam takie jedno małe pytanie bo nie wiem co można zrobić? Mama w czasie chemii przestała okresować lekarz twierdzi że to skutki chemii i raczej okres już nie wróci a więc przeszła tak jakby w stan menopauzy, a co z tym idzie ma różne objawy najbardziej przeszkadza jej uderzenia gorąca. Co może z tym zrobić czy może brać "coś" na menopauzę czy jest taka możliwość?
Spotykałem się z opiniami, że chemioterapia może powodować zatrzymanie okresu, jest to więc rzecz normalna.
Dolegliwości z tym związane można próbować łagodzić tak, jak w przypadku kobiet w naturalnym okresie menopauzy,
oczywiście w uzgodnieniu z lekarzem onkologiem.
Jednak ze względu na leczenie onkologiczne najprawdopodobniej przeciwwskazana może być HTZ,
a w takim razie pozostaną metody naturalnego wspomagania organizmu, np. odpowiednią dietą i aktywnością fizyczną.
_________________ Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
Mam już wyniki z warszawy. Warszawa potwierdza guzek w 3 segmencie płuca prawego mniej - więcej w tym miejscu gdzie była stwierdzona poprzednio torbiel w tym że teraz o żadnej torbieli nikt nic nie wspomina. Guzek ma wymiary 9x5mm dalej czytamy bez dynamiki. Lekarz wspomniał że może być martwiczy - co to oznacza? Dodatkowo tomografia wykryła w tkance tłuszczowej śródpiersia w miejscu typowej dla grasicy miękkotkankowe zmiany niejednoznaczne. Opis wyników nie mogłam napisać dokładnie ponieważ mam trudności z rozczytaniem... Mamy skierowanie na badanie PET-CT. W wolnym tłumaczeniu lekarz wspominał na o jakieś masie, która zaczyna się odkładać właśnie w tym miejscu typowym dla grasicy. Zrozumiałam z mowy lekarza że może być to zmiana pooperacyjna ale czy jeśli była robiona bronchoskopia to nie dało się na podstawie tego badania stwierdzić co to za zmiana? Jak mamy to rozumieć czy to coś zaczyna się dziać czy to coś złego???
Lekarz wspomniał że może być martwiczy - co to oznacza?
Że składa się (przynajmniej w zdecydowanej większości) z tkanki obumarłej.
Cytat:
lekarz wspominał na o jakieś masie, która zaczyna się odkładać właśnie w tym miejscu typowym dla grasicy. Zrozumiałam z mowy lekarza że może być to zmiana pooperacyjna ale czy jeśli była robiona bronchoskopia to nie dało się na podstawie tego badania stwierdzić co to za zmiana?
Tylko jeśli zmiana byłaby dostępna od wewnątrz dróg oddechowych (wrastająca wgłąb światła oskrzeli),
w przeciwnym razie badania to może nie dać odpowiedzi na pytanie o obecność / charakter takiej zmiany
(zobacz np. ten post).
Cytat:
Jak mamy to rozumieć czy to coś zaczyna się dziać czy to coś złego?
Ponieważ wcześniej mówisz, że:
Cytat:
tomografia wykryła w tkance tłuszczowej śródpiersia w miejscu typowej dla grasicy miękkotkankowe zmiany niejednoznaczne.
to rozumiem przez to, że w tej chwili nie można określić ich charakteru.
Wymagają dalszej diagnostyki / obserwacji.
_________________ Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
to trochę za mało dla mnie najgorsze to czekanie...
Dodano: 2011-06-16, 14:01
Mam już dokładne opisy badań przeprowadzanych w instytucie
Wyniki badań
Tomografia komputerowa (2011-06-08)
Stan po pneumonektomii lewostronnej.
Komora pooperacyjna o gładkich zysach. Okolica kikuta operowanego oskrzela bez cech wznowy miejscowej. W tk tłuszczowej śródpiersia górnego przeniesionego w miejsce typowym dla grasicy widoczne słabo odgraniczone miękkotkankowe zmiany, bardziej nasilone w porównaniu z badaniem z 31.03.2011 - obraz niejednoznaczny odczynowy przyrost grasicy?? zmiany o innym charakterze?. Do rozważenia badanie MR.
W seg 3 prawym owalny niespecyficzny guzek ok 9x3 mm bez dynamiki w porównaniu z badaniem z 31.03.2011. Pojedyncze pasmowate zagęszczenie w płacie środkowym najpewniej po zapaleniu. Elementy kostne bez zmian podejrzanych o meta. Nadnercze niepowiększone.
Epikryza
44 letnia chora po pneumonektomii lewostronnej w dniu 28.10.2011 z powodu raka wielkokomórkowego G3 płuca lewego IIB oraz po uzupełniającej chemioterapii (4 kursy wg schematy EP), przyjęta została do kliniki celem badania kontrolnego. W CT z marca 2011 w segmencie 3 prawym opisano owalny guzek 9x5 mm. Przy przyjęciu pacjentka bez dolegliwości. Wykonano kontrolne badanie CT klatki piersiowej, w którym w porównaniu z badaniem poprzednim z dn. 31.03.2011 guzek w segm. 3 prawym bez dynamiki (ok.9x3mm), okolica kikuta operacyjnego oskrzela bez cech wznowy miejscowej, natomiast w tkance tłuszczowej miękkotkankowe zmiany - obraz niejednoznaczny (odczynowy przerost grasicy?). Ze względu na niejednoznaczny charakter opisywanych zmian zaplanowano wykonanie badania PET-CT (termin badania uzgodniony na dzień 01.07.2011). Wypis do domu w stanie dobrym.
Ja już sama nie wiem jak mam to rozumieć - co można z tego opisu powiedzieć??
[/b]
Ludzie ratunku!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Płakać mi się chcę...
Mama 3 miesiące temu miała robiony PET w ostatnich dniach strasznie bolały ją plecy poszła do lekarza dostała skierowania na badania moczu krwi i usg brzucha dziś odebraliśmy wyniki i byliśmy już z tym u lekarza krew jest w porządku ale lekarz powiedział że jest krew w moczu i znowu pytanie co to oznacza????
Nałonki wielkątne - płaskie;
Liczne wpw;
Leukocyty : 0-2 wpw;
Erytrocyty świeże wyługowane:
Pojedyncze wpw.
Inne Bakterie, Dość liczne wpw;
Śluz, Dość liczne wpw.
Co można powiedzieć na podstawie tych badań proszę napiszcie szybko nie zwlekajcie bo to dla mnie bardzo ważne.
Lekarz powiedział tylko tyle że trzeba zrobić usg a na to trzeba czekać do czwartku przynajmniej, mama już się znowu załamuję nie wiem już jak ją mam pocieszać???
USG można wykonać by sprawdzić nerki, jednak bardzo prawdopodobne jest zakażenie dolnych dróg moczowych. Leczy się to furaginem oraz wit. C.
Furagin może zapisać każdy lekarz, dolegliwości (również krew w moczu) powinny ustąpić po ok. dobie od pierwszej dawki.
[ Dodano: 2011-09-30, 18:25 ]
Czy mama odczuwa dolegliwości przy oddawaniu moczu (ból, pieczenie) ?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Mapa forum
Formularz kontaktowy
FAQ
Grupy
Album
Rejestracja
Zaloguj
