Witajcie Kochani
Agnieszko. Odrabiam zaległości, odwiedzam niektóre wątki...
Staram się coś robić w domu, oczywiście oprócz spania, bo w dalszym ciągu prześladuje mnie śpiączka
Generalnie naprawdę dobrze się czuję.
Majkelu, zadałeś pytanie co robię itd.. ja po prostu jestem fajnym facetem i kobiety to czują ... pierwszą myślą jaka wpadła mi do głowy (zupełnie poważnie), było to że staram się być trochę podobny do Ciebie. wcale nie dlatego, że staram się odmłodzić... nie miałbym nic przeciwko temu, ale jak pomyślę, że miałbym jeszcze raz mieć 30 lat... to wolę swój obecny wiek...
A poza tym to... O co Ciebie głównie chodzi (gwara z okolic Krakowa, Kaszów), jesteś największą atrakcją ostatnich sondaży popularności i stopnia uwielbienia...
Masz szczęście, że nie przyjedziesz do Gazdy, w trójkę wyjaśnilibyśmy każdą Twoją wątpliwość
Stary góralski dowcip:
Dwu młodzieńców, Warszawiak i Góral, pokazują sobie różne style walki, wyjaśniając co to było i jak się nazywa.
Warszawiak po zadaniu ciosu klaruje lekko oszołomionemu koledze
-Ka-Ra -Te.
po zadaniu ciosu dźwigającemu się z ziemi Warszawiakowi Góral tłumaczy
-Szta - Che - Ta
Majkel, dzięki za kolejny filmik, jest rewelacyjny...
Znam ten narkotyk, myślę ze jest to najszybciej uzależniający narkotyk świata
Bawiłem się w 5, 10, 15, bawiłem bo poważnie wyglądało to do 22- 23 roku życia, później kontuzja na tyle poważna, że nie było mowy o treningach czy jakimkolwiek współzawodnictwie.
Ale zawsze, gdy na jakichś zawodach czy spartakiadach nie byłem zbyt dobrze przygotowany, to zrobiło się wszystko, żeby się nie wydało.
Wybacz, ale znów przysypiam