Autor |
Wiadomość |
Temat: Naciek głowy trzustki |
olunia
Odpowiedzi: 316
Wyświetleń: 127543
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2016-09-06, 15:11 Temat: Naciek głowy trzustki |
Hej co u Was? Odezwij się proszę. Mam nadzieję, że milczenie jest dobrym objawem.
Pozdrawiam
ania |
Temat: Naciek głowy trzustki |
olunia
Odpowiedzi: 316
Wyświetleń: 127543
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2016-08-25, 17:49 Temat: Naciek głowy trzustki |
Tronca, dzwoń na Banacha do Warszawy i dowiedz się, czy wciąż maja ten program. Mieli go w klinice Chirurgii Ogólnej, Gastroenterologicznej i Onkologicznej. Nie wiem, czy wciąż trwa, ale mieli. Dowiedz się. Znajomy przeżył dzięki pakliteksalowi znacznie dłużej niż prognozowano. Lek został odstawiony, bo miał po nim problemy, ale nowotwór nie rósł szybko. Próbuj! Pytaj lekarzy onkologów do których chodzicie. Folfirinox jest dość toksyczny, ale cóż zrobić. W końcu to chemia, a nie witaminy. Jak chemia nie powoduje skutków ubocznych żadnych to chyba w ogóle nie działa, także na guza. Próbuj na Banacha. |
Temat: Naciek głowy trzustki |
olunia
Odpowiedzi: 316
Wyświetleń: 127543
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2016-08-20, 13:10 Temat: Naciek głowy trzustki |
Tronca,
w Warszawie na Banacha jeszcze kilka miesięcy temu był program leczenia ca trzustki paklitakselem. Znany jest nowy schemat jednoczesnego stosowania gemcytabiny z lekiem o nazwie nab-paklitaksel, ale u nas chyba dotąd nie jest zarejestrowany, choć w Europie tak. Nie wiem, czy to wciąż trwa, ale paklitaksel nadal się stosuje w ca trzustki. Może tego warto próbować? |
Temat: Potworniak niedojrzały mózgu u 10-miesięcznego dziecka |
olunia
Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 7636
|
Dział: Nowotwory ośrodkowego układu nerwowego Wysłany: 2016-01-22, 17:44 Temat: Potworniak niedojrzały mózgu u 10-miesięcznego dziecka |
Klinika w Berlinie zajmuje się takimi guzami. Kilku pacjentów, którym to nie potrafiono pomóc było tam pod opieką. Namiary są na pewno w internecie. |
Temat: Czy możecie pomóc w interpretacji wyników? |
olunia
Odpowiedzi: 13
Wyświetleń: 5533
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2016-01-22, 17:39 Temat: Czy możecie pomóc w interpretacji wyników? |
Czy gastrolog, u którego tata leczył się kilka lat, zlecał TK lub rezonans jamy brzusznej? Czy były takie badania wcześniej?
Trzeba po prostu zajrzeć o zobaczyć co to jest. Torbiel może być zwykłą torbielą, która tworzy się np. po stanie zapalnym lub, czymś poważniejszym. Ale nie musi być zmiana groźną! Ca 19.9 w tym mianie może być także spowodowane stanem zapalnym lub czymś gorszym. Trzeba być dobrej myśli. Duża zmiana a bez innych objawów, bez innych zmian np. w węzłach czy wątrobie to jednak może sugerować zwykłą torbiel. Wiem, że jesteś w stresie i się boisz, ale nie wybiegaj do przodu za daleko. Staraj się nie myśleć o tym za wiele. Trzeba to zbadać i tyle. Nie kombinuj co to może być, bo tego nikt nie wie i nie odpowie Ci na pytanie w sposób pewny. Dlatego staraj się poczekać na wyniki badań. Nie masz rozpoznania zmiany nowotworowej, to nie twórz takie rzeczywistości w głowie, bo od tego można tylko oszaleć. Miejmy nadzieję, że to zwykła torbiel. Wielka, ale zwyczajna. |
Temat: rak jelita grubego - czy potrzeba chemioterapia? |
olunia
Odpowiedzi: 3
Wyświetleń: 5434
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2015-09-04, 17:11 Temat: rak jelita grubego - czy potrzeba chemioterapia? |
A czy mogę poprosić o pomoc opiekunów merytorycznych działu? Baaardzo mi zależy. Baaardzo proszę. |
Temat: Naciek głowy trzustki |
olunia
Odpowiedzi: 316
Wyświetleń: 127543
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2015-09-02, 15:22 Temat: Naciek głowy trzustki |
Ne1A, rozumiem, że nie chcesz się po ludzku godzić ze tym, co medycyna może powiedzieć na podstawie przebiegu tej choroby u milionów pacjentów. I rzeczywiście trudno oddzielać emocje od statystyki. Dlatego napisałam, że może się uda. Trudno jednak pisać, że będzie super, skoro przebieg tej choroby przeczy niestety takiej teorii. Mam nadzieje, że tata tronci będzie wyjątkiem. Nie bez powodu jej kibicuje od początku. |
Temat: Guz jelita grubego - pomoc przy interpretacji wyników G1/G2 |
olunia
Odpowiedzi: 70
Wyświetleń: 30688
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2015-09-01, 21:45 Temat: Guz jelita grubego - pomoc przy interpretacji wyników G1/G2 |
Od operacji do chemioterapii musi minąć ok. 3-4 tygodnie. Chodzi o to, aby mogło się wszystko zagoić. Chemia może zaburzać gojenie, choćby poprzez osłabienie pacjenta i spadek odporności i witalności organizmu (że tak to kolokwialnie ujmę). Ale wszystko zależy od rozległości operacji, a także sytuacji: czy to bardzo pilna chemioterapia czy taka trochę na spokojnie. Ale zwykle 3-4 tygodnie.
[ Dodano: 2015-09-01, 22:47 ]
terminy to KOSZMAR! Jakaś makabra! A zielona karta jeszcze większa bzdura, bo czasem z karta chory czeka na diagnostykę dłużej niż bez niej. To fikcja na papierze. Niestety, nie da się rozładować kolejek przed gabinetem za pomocą papierka. Nie ubędzie dzięki temu chorych. Konieczne są głębsze zmiany. |
Temat: Naciek głowy trzustki |
olunia
Odpowiedzi: 316
Wyświetleń: 127543
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2015-09-01, 20:46 Temat: Naciek głowy trzustki |
Tronca, wiesz jak jest z tym gadem. Pytasz, czy nowa chemia pomoże. Z medycznego punktu widzenia - nie. Może przedłużyć życie. Ale twój tata jest generalnie poza statystykami. Może więc lek mu pomoże. Wiele osób trzyma tu za was kciuki. Jeśli jednak pytasz o statystyczne szanse, to niestety wieści nie są optymistyczne. Przykro mi. |
Temat: Guz jelita grubego - pomoc przy interpretacji wyników G1/G2 |
olunia
Odpowiedzi: 70
Wyświetleń: 30688
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2015-09-01, 20:43 Temat: Guz jelita grubego - pomoc przy interpretacji wyników G1/G2 |
Ja tylko chciałam dodać, że rodzinny może zlecić markery, ale płatnie. A to nie są duże pieniądze, bo CEA kosztuje zwykle ok. 30 zł. Podobnie Ca 19-9, który w raku jelita grubego tez może być podwyższony. Markery można wykonać w każdym laboratorium odpłatnie, bez skierowania. |
Temat: rak jelita grubego - czy potrzeba chemioterapia? |
olunia
Odpowiedzi: 3
Wyświetleń: 5434
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2015-09-01, 19:39 Temat: rak jelita grubego - czy potrzeba chemioterapia? |
Witam,
mam prośbę o informacje. Kobieta lat 60, z guzem odbytnicy śr 5 cm, naciekający ścianę i tkanke tłuszczową, dochodzący do marginesu radialnego. Macica w odległości ok. 9 cm od guza z przydatkami 7x3x2,5 cm, część szyjki i część pochwy w zroście z litą tkanka guza śr. 2 cm. Opisano w hist pat jako adenocarcinoma a w klasyfikacji T3, N0, ponieważ węzły chłonne 0/20 lymphonodulitis chronica, sine neoplasmaticae.
Chora została uznana przez onkologów za wyleczoną. Nie chcą dać jej żadnej chemii argumentując, że chemioterapia tylko pogorszy jej samopoczucie, a nie pomoże.
Moje pytania (z gorąca prośbą o pomoc w odpowiedzi na nie):
1. Skoro guz był w zroście z macicą, dlaczego uznano, że proces jest tylko miejscowy. Owszem, usunięto zmianę w całości, ale czy naciek na macice i pochwę nie oznacza, że chorobę należy zakwalifikować jako T3, N0, ale jednak M jakieś inne niż zero?
2. Czy bez wykonania u chorej po operacji choćby USG jamy brzusznej a najlepiej tomografii komputerowej można stwierdzić, że została wyleczona? Chyba nie, prawda? Niezbędna jest jednak obecnie dalsza diagnostyka i jeśli żadne badania nie wykażą zmian meta a markery będą ujemne, to wtedy można odstąpić od chemioterapii. Czy można z niej zrezygnować bez żadnych badan określających możliwość meta?
Mam z tym duży dylemat, bo nie czuję, że sprawa jest zamknięta, a kobieta wyleczona, ale onkolog po uzyskaniu ww. opisu pooperacyjnego histpatu, odstąpił od wszelkiej dalszej terapii uznając pacjentkę za wyleczoną. |
Temat: ECCT |
olunia
Odpowiedzi: 3
Wyświetleń: 7951
|
Dział: Wspomaganie konwencjonalnego leczenia onkologicznego Wysłany: 2015-06-25, 16:00 Temat: ECCT |
Tak, już podaję stronę
http://www.gizmag.com/tre...l-fields/21433/
[ Dodano: 2015-06-25, 17:02 ]
I jeszcze to
http://www.webmd.com/canc...tumor-treatment |
Temat: ECCT |
olunia
Odpowiedzi: 3
Wyświetleń: 7951
|
Dział: Wspomaganie konwencjonalnego leczenia onkologicznego Wysłany: 2015-06-24, 17:26 Temat: ECCT |
Metodę wykorzystywania fal elektrycznych w leczeniu glejaków zaaprobowało FDA. Tę metodę stosuje się robiąc np. specjalne czapki, kaptury lub kamizelki. U nas w Polsce nikt o tym nie mówi. Wciąż drążę sposoby pomocy choremu, wg konwencjonalnej medycyny, nieuleczalnie choremu. Ale nadzieje upada ostatnia. Czy ktoś z ekspertów forum może mi pomóc w ustosunkowaniu się do skutków takiego leczenia? To ECCT, czyli Electrical Capacitive Cancer Treatment. Będę wdzięczna za wszelkie wskazówki, informację. |
Temat: selol ??? |
olunia
Odpowiedzi: 22
Wyświetleń: 30142
|
Dział: Wspomaganie konwencjonalnego leczenia onkologicznego Wysłany: 2015-06-12, 22:19 Temat: selol ??? |
Sam Selol niewiele kosztuje, ale suplementy, które trzeba jednocześnie zażywać to już pewien wydatek. No i nie kończy się na Selolu. Jeszcze trzeba to czy tamto kupić.
Koszty rosną.
A o tym g... podawanym przez sondę to na serio?????? Można być aż tak naiwnym???? |
Temat: selol ??? |
olunia
Odpowiedzi: 22
Wyświetleń: 30142
|
Dział: Wspomaganie konwencjonalnego leczenia onkologicznego Wysłany: 2015-06-12, 18:15 Temat: selol ??? |
Nie atakuję ich. Wydaje mi się po prostu dziwne, że specyfik obecny od 10 lat, który zgodnie z ich obietnicami i przedstawianymi wynikami leczenia ma fantastyczne efekty, jest wciąż tak nieznany, niszowy. Czy gdyby rzeczywiście skutecznie leczył z raka trzustki lub astrocytoma, czy pacjenci, którym Selol pomógł, nie rozgłaszaliby tego po całym świecie? Mnie po prostu cos tu nie pasuje, a jednocześnie jak słyszę, że lekarz obiecał, że wyleczy chorego z guza mózgu, to nie potrafię powiedzieć, że to bzdura, skoro profesorowie onkologii i neurochirurdzy nie maja już broni na gada. Bliska mi osoba umarła niedawno na raka trzustki. Szukaliśmy po świecie, próbowaliśmy działać, ale od początku było widomo że sprawa jest przegrana. Gdyby ta ten rodzaj nowotworu istniał lek, który pomoże choć co czwartemu pacjentowi to byłoby wspaniale.
Nurtuje mnie, dlaczego nie znalazłam ani jednej osoby, która potwierdziła, że przyjmowała Selol i została wyleczona.
Nurtuje mnie co mam mówić, gdy rodzina chorego, chce się pozbywać nieruchomości rodzinnych, żeby mieć pieniądze na suplementy towarzyszące podawaniu Selolu i na cudowne kamizelki, których promieniowanie magnetyczne ma leczyć guzy. My nie mówimy o setkach złotych, ale kilkudziesięciu tysiącach. |
|