U nas wszystko w porządku.Tylko noga,która Tatę bolała-nadal boli.Robiliśmy badanie i nic nie wykazało.Tata czuje się ok,nie ma nic niepokojącego-dmuchać na zimne !!!! Po tej operacji i chemii zauważyłam,że Tata się szybko potrafi przeziębić,złapać katar.
Hej Macku,dzięki,że o Nas pamiętasz:)U nas na razie wszystko w porządku.W marcu tata miał mieć TK,ale onkolog stwierdził,że zrobi mu dwa razy rtg,zrobił na początku stycznia i zrobi pod koniec lutego i wtedy zobaczy co i jak.Ogólnie Tata się czuje ok,tlyko noga dalej boli.My go czujnie obserwujemy pod różnymi kontami, jeśli wiesz,co mam na myśli.. Po tej chemii Tatę często łapią przeziębienia,bierze jakieś leki na zwiększenie odporności.Od marca chce znowu wrócić do biegania,aktualnie śmiga na nartach w górach.
U nas prawie 2,5 roku od diagnozy,jak to szybko leci.Tata czuje się ok.Po operacji miał się pożegnać ze sportema tu wczoraj pierwszy raz od operacji przejechał 85,5 km an rowerze;) Po prostu udał się na urlop zamiast autem to rowerem;)Jestem z niego bardzo dumna . Ostatnia tomografia była we wrześniu 2013, teraz kolejna dopiero w lipcu na początku
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum