Ja aż taką optymistką nie jestem, ale mam taki ambitny plan, zrobić wszystko, co w mojej mocy, niech mnie jeszcze chłop powkurza, chociaż jeszcze drugie 22 lata
[ Dodano: 2016-03-17, 17:48 ]
Mam wyniki- Przeprowadzona immunofiksacja białek surowicy wykazała obecność monoklonalnych wolnych łańcuchów lekkich lambda, wykazano konieczność wykonania dodatkowych badań z anty-lambda free
Proteinogram jest przefaksowany nieczytelnie, więc nic nie podam
OB-90 2-8mm/h
Z morfologii podam parametry poza normą
RBC-3,45 4,5-5,5 10x6uL
Hgb- 10,8 12,0-17,0 g/dL
Hct- 31,9 35,0-52,0 %
CRP- 1,08 <1mg/dL
wapń całkowity 9,44 8,4-10,4mg/dL
Kreatynina 3,75 0,5-1,3mg/dL
GFR 19 >60ml/min/1,73m2
katarzyna75,
Natychmiast szpital. Niewydolność nerek jest przede wszystkim.
_________________ "Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
Uff... Mąż został przyjęty na oddział hematologii IHiT. Nerki się płuczą, jednym słowem jeden kryzys opanowany, mam nadzieję.
Madzia 70, Misiek W.,dzięki wielkie za pomoc
Po kilku dniach mam więcej informacji- nerki nadal się płuczą, niestety są zmiany i nie wiadomo czy da się jeszcze je cofnąć... Tu pytanie do Was- czy przy niewydolności nerki mogą boleć? Mąż się skarży że bardzo boli, jakby nerki... Czy ten ból może być po trepanobiopsji? Wynik trepano: w szpiku 56% komórek szpiczakowych, w kościach90%...
Nie wiem czy dobrze zrobiłam, ale poszłam do naszej lokalnej gazety i opowiedziałam co przytrafiło się mojemu mężowi...Nie znam się co prawda na procedurach, ale chyba żadne nie zabraniają leczenia nerek i kości na oddziale onkologii... Chciałabym żeby nikogo więcej nie dotknęły takie zaniedbania ze strony lekarzy naszego szpitala, którego misja brzmi: "Dobro Pacjenta naszym celem nadrzędnym"... Szkoda gadać...
Przykro mi bardzo, że sytuacja jest tak poważna .
Ból po trepanobiopsji jest odczuwalny,ale nie jest silny .
Nie wiem co się dzieje z lekarzami, nie uogólniam, są wśród nich ludzie oddani chorym i potrzebującym pomocy, ale niestety coraz częściej
słyszymy o znieczulicy i braku prawidłowej diagnozy.
Najbliżsi przezywają podwójnie lęk i strach o osobę bliską oraz bezsilność w obliczu takich sytuacji jak Wasza.
Pozdrawiam serdecznie życząc wszystkiego dobrego.
Z niewydolnością nerek w szpiczaku jest tak, że oczywiście może się poprawiać, ale wszystko zależy. Najważniejsze jest leczenie przyczynowe samego szpiczaka, niemniej u części niestety do poprawy nie dochodzi - będę szczery, bo trudno obiecywać coś nieobiecywalnego. Zwykle ok 20-30% pacjentów ma znaczną poprawę niewydolności nerek, ale przy tak dużym nacieku szpiku trudno obiecywać. Wszystko pokaże życie. Choroba jest, niestety, zaniedbana i zaawansowana, ja w swoim krótkim życiu nie widziałem nacieku 90% plazmocytów... Mąż jest w bardzo dobrych rękach i tego się trzymajmy.
Bidulek jest tak obolały, że nie da rady chodzić..., od wczoraj w ogóle nie wstaje... Dziś miał chyba rentgena wszystkich kości, chyba też dostanie radioterapię na te bóle. Jutro pierwsza chemia...
Witajcie ponownie
U nas, że tak powiem, leczenie w toku... Parametry nerkowe poprawiły się, nerki nadal są płukane. Ból, o którym pisałam wcześniej prawdopodobnie był/ jest spowodowany pęknięciem kręgu L1. Mąż dostał dwie dawki chemii (zastrzyk w brzuch), wczoraj pojawiła się temperatura, a dziś miał przetaczaną krew...To pewnie przez anemię.
Mam do was pytanko- czy po morfince człowiek robi się tak rozchwiany emocjonalnie? Mój mąż albo śpi, albo tak z lekka histerycznie reaguje na wszystko...
katarzyna75,
Różnie ludzie reagują na morfinkę ale Twój mąż był już wcześniej na solidnych dawkach opioidów. Ja myślę, że śpi po morfince, a histeryczne reakcje są związane z lękiem przed ciężką chorobą, której zaczyna być świadomy...
_________________ "Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
Przy tym uszkodzeniu nerek anemię może być ciężko wyrównać (bo nerki produkują erytropoetynę, pobudzającą czerwone krwinki) - a dodatkowo pacjent wymaga leczenia szpiczaka, które niszczy szpik.
...czyli że z leczeniem mamy ostro pod górę... Dziś dostał 2 l na nerki i sterydy, po których cukrzyca szaleje-skoczyła do 390...Juto mam nadzieję, będą lepsze wieści...
katarzyna75,
Cukrzycą się nie przejmuj. W szpitalu będzie dostawał pod kontrolą odpowiednie dawki insuliny a potem - zobaczymy
_________________ "Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum