Bardzo proszę wszystkich o zaniechanie wpisów molestujących Kasię do wypowiedzi nt. choroby męża.
Jeśli bardzo źle rokujący pacjent nie odzywa się od prawie dwóch lat, to proszę, uruchomcie myślenie...
Jeśli Kasia będzie chciała, to odezwie się i opowie, co było dalej.