Czas pomyśleć o ... pierniczkach, Adwent i święta tuż, tuż...
Pierniczki świąteczne
Potrzebne będą składniki następujące:
1) 2 szkl. płatków owsianych zmielonych na drobno w mikserze
2) 1 szkl. otrębów owsianych
3) spora garść daktyli zmielonych w mikserze na pastę
4) 1 łyżka ciemnego kakao + 1 łyżka karobu (albo 2 łyżki samego kakao lub samego karobu)
5) 1 płaska łyżeczka sody oczyszczonej
6) 1/4 łyżeczki soli morskiej lub himalajskiej
7) 2 łyżki domowej przyprawy do pierników
8) 1 wiejskie jajko lub 2 łyżki zmielonego siemienia lnianego zalanego kilkoma łyżkami gorącej wody i zmieszanego na papkę
9) 4 łyżki rozpuszczonego oleju kokosowego (lub innego nierafinowanego np. oliwy z oliwek, byle nie lnianego bo ten nie nadaje się do pieczenia)
10) 1/2 szkl. (lub ciut więcej jak lubisz słodkie) miodu pszczelego płynnego (ja lubię najlepiej gryczany, bo ma fajny karmelowy posmak)
opcjonalnie: 1-2 łyżki domowej esencji waniliowej (nie cukru wanilinowego ani nie
sztucznego aromatu ze sklepu).
Do miski wsypujemy składniki suche (punkt 1-7) i mieszamy. Następnie dodajemy składniki mokre (punkt 8-10, ew. dodatkowo wanilię) i dokładnie wyrabiamy masę łyżką lub ręką.
Następnie łyżką nabieramy porcję masy na zwilżoną dłoń, turlamy między dłońmi kulkę i rozpłaszczamy ją (tak jak się robi kotlety mielone). Pierniczki kładziemy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia (lub na matę silikonową bez papieru).
Pieczemy w temp. 160 stopni przez 35-40 minut. Przez ten czas pierniczki powinny nabrać ładnego koloru i staną się chrupiące. Z podanej porcji wyjdzie w zależności od wielkości 20-30 pierniczków. Po upieczeniu są chrupiące, ale nie twarde jak kamień, można je jeść od razu.
Można wszystkie lub tylko część z nich udekorować lukrem z ksylitolu i bakaliami czy orzechami. Choć i bez dekoracji są pyszniutkie same w sobie
Jak zrobić lukier z ksylitolu?
Ksylitol wsypujemy do młynka do kawy, mielimy na puder a następnie dodajemy ostrożnie odrobinę soku z cytryny, ciągle ucierając łyżeczką do otrzymania konsystencji półpłynnego, gęstego lukru.
Lukier to nie jest rzecz jasna jakaś bardzo zdrowa rzecz, ale od wielkiego dzwonu na święta można sobie na niego pozwolić o ile wykonamy go właśnie z ksylitolu. Nakładamy lukier na pierniczki i dekorujemy bakaliami. Taki lukier jest wyśmienity w smaku, nie mdlący tak jak cukrowy lukier, smak ma bardzo „chłodny”, orzeźwiający no i… nie niszczy jelit ani zębów ani nie obniża nam naszego systemu immunologicznego jak czyni to cukier.
http://www.akademiawitaln...zki-swiateczne-
Smacznego!!!!