[karolina7817]

Witam
Być może ktoś mi pomorze rozszyfrować wynik badania pet?
U mojej mamy wykryto dwa guzy w płucach podczas rezonansu, lekarz skierował ją na badanie pet.
Wynik badania:
Wzmożony metabolizm 18F-FDG. W segmencie trzecim płuca prawego zmiana guzowata 45x58x45, odcinkowo przylegająca do pogrubiałej opłucnej z suv maxFDG=6,4. W języczku płuca lewego zmiana 27mm z suv maxFDG=3,7. Węzeł chłonny okna aortalno-płucny 18mm o zwiększonym gromadzeniu 18F- FDG suv max=1,8.
Aktywny proces rozrostu w guzach obu płuc oraz w wężle chłonnym okna aortalno-płucnego.
Tak mniej więcej brzmi ten wynik. Co to oznacza? Mama ma wizytę u lekarza dopiero w środę, a ja wolałabym się już czegoś dowiedzieć.

[DumSpiro-Spero]

witaj karolina7817

Wynik PET najprawdopodobniej oznacza dwa ogniska nowotworowe (w obudwu płucach) z przerzutem do węzła chłonnego w śródpiersiu (trochę nietypowo, że nic nie stwierdzono w węzłach wnęk płucnych). Czy badanie poprzedzające to na pewno był rezonans a nie tomografia? Czy możesz przytoczyć tamten wynik?
Czy mama była kiedykolwiek wcześniej leczona z jakiegoś powodu onkologicznie?
Z jakiego powodu wykonano rezonans(tomografię?) klatki piersiowej?

Kolejnym postępowaniem powinna być bronchoskopia / lub od razu biopsja przezskórna guza w płucu prawym / lub mediastinoskopia (w celu pobrania do badania powiększonego węzła w śródpiersiu). Trzeba będzie bowiem pobrać materiał do wykonania badania histopatologicznego.
Dalsze leczenie będzie zależne od powyższego wyniku.

[karolina7817]

Witam
Dziękuje za odpowiedz. Pierwsze badanie to była jednak tomografia( pomyliłm się) Wynik tomografii był mniej więcej taki: dwie zmainy w płucach w w prawym i lewym, węzły chłonne czyste, jakieś zmiany na wątrobie najprawdopodbniej torbiele.
Około trzy lata temu moja mama była operowana, miała raka szyjki macicy, wtedy powiedziano nam że wszystko bedzie ok bo wykryto raka bardzo wcześnie( mama często się badała). Później były naświetlania i chemia. Przez ostatnie dwa lata wszystko było w porządku, mama chodziła na kontrole i robiła badania.
Prześwietlnie płuc i tomografie zlecił mamie alergolog. Moja mama jest alergiczką, czasami zdarzało się, że miała duszności, używała jakiś inhalatorków. Kiedyś też lekarz powiedział że ma poczatki astmy.
Mniej więcej dwa lata temu mama miała przeswietlenie płuc i wtedy wszystko było ok. nie było żadnych zmian.
Chciałbym wiedzieć co będzie dalej, czy jest szansa na wycięcie tych guzów. Jeden lekarz powiedział mi że jeżeli będą zatakowane inne narządy to zostaje tylko chemia.
Pozdrawiam

[DumSpiro-Spero]

Szkoda, że nie ma możliwości przytoczenia opisu TK (w TK określa się prócz wymiarów "kształt" zmian w płucu, plus czasem sugeruje się na jaki proces nowotworowy to wygląda: pierwotny czy meta). PET miało pokazać, czy dzieje się coś gdzieś jeszcze.

W mojej opinii (na podstawie tych wyników i informacji, którymi się tu dotąd podzieliłaś) będą to najprawdopodobniej przerzuty raka szyjki macicy do płuc (i węzła w śródpiersiu).
Rak szyjki macicy został prawdopodobnie zdignozowany w stadium miejscowego zaawansowania (jednak takim, że nadawał się jeszcze do resekcji) skoro zastosowano jeszcze uzupełniającą chemioradioterapię. LUB był to dość rzadki typ histologiczny raka szyjki macicy: gruczolakorak (adenocarcinoma), który z zasady rokuje gorzej i ma większą skłonność do tworzenia przerzutów (stąd skojarzone leczenie uzupełniające).
Tak sobie gdybam, gdybyś zechciała spojrzeć do dokumentacji medycznej tamtego leczenia i dodać tu jakieś dane, sprawa mogłaby być nieco jaśniejsza.

Niestety nie są potrzebne przerzuty do innych organów, by resekcja zmian w płucach nie była możliwa. Zmiany są bowiem w OBYDWU płucach plus w węźle chłonnym śródpiersiowym.
Dalsze postępowanie (ustalenie jakie leczenie byłoby wskazane) będzie zależne od wyniku histopatologicznego zmian w płucach. Trzeba wykonać przynajmniej jedno z badań, które opisałam w poprzednim poście, a które umożliwi pobranie materiału do badania histpat.

pozdrawiam ciepło.