Dziękuję, nie wiedziałam, że tak to działa. Lekarka wydała lek, powiedziała, że poprawi w systemie i już, o tym, że ktoś przyjedzie do domu nie mówiła, tylko że następna wizyta za miesiąc. Tu nie ma specjalnego lekarza od programów lekowych, więc bardziej myśleliśmy że jest jakiś błąd itp.
Dziękuję za uświadomienie, że to rutynowe działanie, będziemy spokojniejsi.
_________________ Babcia - Leiomyosarcoma, przerzuty na płucach, wątrobie, mostku i śledzionie
Moja najdzielniejsza na świecie(*)kiedyś wyjdzie mi na spotkanie
Babcia po 6 tyg przyjmowania pazopanibu miała tk - doszły 3 zmiany na śledzionie, reszta - płuca, wątroba, mostek bez zmian. Śledziona nas zmartwiła, bo wszyscy nastawiali się, że już nic nowego nie wyjdzie. Ostatni tk był 29.10 i wtedy śledziona była ok, teraz pierwszy raz od 2 lat było badanie z kontrastem.
Był ten czas bez leczenia 2,5 miesiąca, wiec jednak dziad wykorzystał ten moment. Staram się podtrzymać babcię na duchu, przekazać jej trochę nadziei, trudno jest. Wyników niestety nie mam przy sobie, więc nie załączę.
Ale jest ogólnie w dobrej formie. Na początku zaczęły pojawiać się różne objawy niepożądane - brak apetytu, mdłosci, gorsze widzenie, rorzedzenia włosów, wzrost ciśnienia, słabość, rumień guzowaty na brzuchu, ale te pojawiają się i odchodzą.
Martwi nas ból. Babcię boli w okolicy żeber, najbardziej kiedy oddycha, kaszle. Ten ból promieniuje - raz jest w okolicy pachy raz gdzieś od kręgosłupa. Lekarz rodzinny brał pod uwagę półpasiec, bo początkowo ten ból był bardzo silny i palący silny i przepisał coś przeciwbólowego (nie wiem co) ten lek nie pomógł bardziej niż apap czy ibuprom.
Onkolog (ale taki z łapanki przy poradni, bo nikt nie chciał babci obejrzeć jak przyjechała z bólem) powiedział, że jak da radę wytrzymać, to lepiej żeby nic nie brała, bo szkodzi na żołądek. Radę da, tylko to jest ogromny dyskomfort, nie śpi, w dzień jest zmęczona itd.
Wiem, że taki ból można i trzeba leczyć, czy jeśli pójdzie do lekarza od leczenia bólu (jest taki w pobliskiej przychodni) to na ból nowotworowy coś dostanie, czy to musi być lekarz specjalista onkolog? Bo do szpitala na ten jeden dzień idzie dopiero 26.01
_________________ Babcia - Leiomyosarcoma, przerzuty na płucach, wątrobie, mostku i śledzionie
Moja najdzielniejsza na świecie(*)kiedyś wyjdzie mi na spotkanie
Najlepiej do poradni leczenia bólu, ustawią leki przeciwbólowe lepiej niż onkolog. Jeśli mam być szczera to u mnie onkolog kompletnie nie potrafił zapanować nad bólem i dopiero Poradnia pomogła a później hospicjum. Słowa lekarza, "że jak da radę wytrzymać" są bzdurą, Babcia nie może cierpieć z bólu, są leki dodatkowo na osłonę żołądka.
1)Badanie bez kontrastu z 29.10.2014 porównano z tk z 23.09.2014
Klatka piersiowa
W płucach liczne,różnej wlk zmiany meta.Największa w płucu prawym segm 7 16x18mm (poprzednio 16x17mm) segm 3 17x18mm (poprzednio 15x16mm) segm 5 13x14mm (poprz12x14mm).Największe w płucu lewym segm 6 9x10mm (poprz 8x9mm).Pozostałe zmiany ogniskowe o średnicy 2-9mm.
Węzły chłonne śródpiersia niepowiększone.
Miękkotkankowa ,nieprawidłowa masa o wlk ok 60x50x57mm jak w bad poprzednim,widoczna w obrębie rękojeści mostka, powodująca jego destrukcję.Masa penetruje w kierunku tkanek miękkich kl.piersiowej oraz w kierunku śródpiersia górnego,powodując ucisk i modelowanie ż.ramienno-głowowej lewej.Poza tym kości bez cech meta.
Płat lewy tarczycy powiększony,modeluje,przemieszcza na stronę prawą tchawicę (tchawica zwężona do 11mm) oraz przełyk,schodzi za mostek – obraz jak w bad poprzednim.
Jama brzuszna
Opisywana poprzednio zmiana ogniskowa lewego płata wątroby aktualnie o wym 70x38mm, obok kolejna wlk 53x38mm – obraz podobny.Poza tym w wątrobie liczne zmiany o tym samym charakterze wlk 4-16mm i pojedyncza wlk 30mm – zmiany meta. Poza tym w wątrobie licznehipodensyjne obszary odpowiadające najpewniej torbielom,największy o wym 18x23mm.
Drogi żółciowe niepwiększone.Trzustka,śledziona w normie.
Nerki,nadnercza o strukturze prawidłowej.
Aorta,tt biodrowe nieposzerzone.
Ww chłonne okołoaortalne ani krezkowe niepowiększone
Ascites (-)
Osteoporoza.Zmiany zwyrodnieniowo-wytwórcze kręgosłupa.
2)Badanie tk z kontrastem 12.01.2015 w innej pracowni
Wynik
Mięsak głoadkokomórkowy po ChTh i Rth
W śródpiersiu górnym przednim masa Tu wlk 60x48mm obejmują rękojeść mostka i przyczepy mostkowe pierwszych żeber – podobna do badania spoza CO z 29.10.2014
W płucach ogniska meta do 19mm w s.7 prawym – podobne.
W śródpiersiu powiększonych węzłów chłonnych nie znaleziono.
Struma nodosa z przepmieszczeniem tchawicy w prawo.
W wątrobie ogniska meta do 64x48mm w placie lewym oraz torbiele do 20mm w płacie prawym – podobne.
W śledzionie pojawiły się trzy ogniska hypodensyjne ok 3, 7 i 15mm – meta susp.
Pozostałe narządy j.brzusznej w TK zmian nie wykazują.
Węzły okołoaortalne niepowiększone.
Kości w badanym zakresie bez cech meta.
[ Dodano: 2015-01-27, 18:32 ]
Dziś lekarze w RCO zdecydowali o odstawieniu pazopanibu:( Stwierdzili,że skoro pojawił się przerzut na śledzionie to lek nie działa.
Proponowali jakąś chemię dobową,pytali się babci co brała wcześniej,ale przecież nie miała pojęcia,wszystko jest w dokumentacji.Babcia powiedziała,ze nie zgadza się na nic bez konsultacji z Warszawą,więc wypisali skierowanie na konsultację.Termin dopiero na 11 lutego,będziemy próbowali jutro uprosić szybciej,bo nie dopatrzyliśmy,że jest napisane pilne.
Votrient babcia ma jeszcze na 2 dni a potem już nic.
Mamy wątpliwości co do tej nie/skuteczności,może to zbyt szybko?
We wrześciu babci odstawiono Endoxan,brała ok 2 miesięcy - tk była 25.09,potem następna 29.10 i to badanie było ostatnim przed włączeniem do programu lekowego.Votrient babcia zaczęła brać na początku grudnia,kontrolne badanie tk było 12.01. Może KTOŚ wie czy ten lek tak szybko powinien już działać,od razu?
Czy jest szansa żeby wrócić do tego programu? Czy tutaj ze względu na koszt/badanie nie ma takiej możliwości? Słyszałam,że przy innych programach lekowych jest określona maksymalna przerwa która może być w czasie trwania leczenia,tutaj nic nie znalazłam,lekarze nie wiedzieli w B.
_________________ Babcia - Leiomyosarcoma, przerzuty na płucach, wątrobie, mostku i śledzionie
Moja najdzielniejsza na świecie(*)kiedyś wyjdzie mi na spotkanie
11 lutego po wizycie u dr F babcia dostała rozpiskę chemii którą ma brać w Bydgoszczy.
Ma dostawać gemcytabina 600ml/m2 + 50 mlg docetaxel
1 dnia wlew i 8 dnia znowu z dolewką i dwa tygodnie przerwy
Babcia dostała pierwszy wlew,7 dnia wieczorem miała wziąć 8 tabletek (nie zapisałam nazwy) 8 dnia rano znów 8 i potem 8 przed wlewem, jednak tego dnia chemii nie dostała,lekarz stwierdził, że zbyt słabe wyniki (nie dostała do ręki więc nie wiemy jak słabe) i ma zgłosić się za 3 tygodnie.
17 marca jedzie znowu na chemię.
Mama pytała lekarza w Bydg jak widzą dalej leczenie - myślą, żeby odstawić docetaxel bo może obniżyć jeszcze bardziej płytki krwi.
Tutaj leczy w sumie przypadkowy lekarz, nie konsultuje się z nikim, tylko sam podejmuje decyzję i tak ma być.
Czekać do 17.03 czy dzwonić do dr F jak to ma być tutaj prowadzone?
_________________ Babcia - Leiomyosarcoma, przerzuty na płucach, wątrobie, mostku i śledzionie
Moja najdzielniejsza na świecie(*)kiedyś wyjdzie mi na spotkanie
Lekarz kolejny raz odesłał babcię, ma za słabe wyniki,żeby podać chemię.
Tydzień temu była inna pani doktor i stwierdziła, że nie można podać tylko jednego składnika z tej chemii (nie będzie tak działała) ale jeśli będą za niskie wyniki to zleci zastrzyki. Dziś był inny lekarz i powiedział, że jak babcia chce może przyjechać za tydzień ale on już nie zamierza jej leczyć :(
Nie muszę pisać jak to wszystko babcia odebrała,bo forma przekazu nie jest mocną stroną tego lekarza. Decyzja o podawaniu chemii w Bydgoszczy była nieporozumieniem od początku, piszę ku przestrodze - trzymajcie się porządnych ośrodków. Tu podyktowana tym, żeby nie narażać babci na ciągłe podróże, ale i tak czeka ją wizyta u dr F mam nadzieję, że uda się jutro dodzwonić.
[ Dodano: 2015-03-25, 07:36 ]
Wyniki babci,dyktowane przez telefon i bez norm
Lekarz powiedział,że za niskie leukocyty i hemoglobina
Czy ten potas mógł się podnieść o jedzenia? Bo zachęcaliśmy babcię do bananów i keczupu bo potas był niski a teraz podobno ciut za wysoki.Z jedzenia może tak skoczyć czy to raczej inna przyczyna?
Babcia przed planowaną chemią brała pabi dexamethason - 8 tabletek na wieczór i rano łącznie 16 w dzień planowanego wlewu do kórego jednak nie doszlo
_________________ Babcia - Leiomyosarcoma, przerzuty na płucach, wątrobie, mostku i śledzionie
Moja najdzielniejsza na świecie(*)kiedyś wyjdzie mi na spotkanie
Po wizycie - zaraz po świętach babcia wraca na chemię do Warszawy,jeszcze nie wiem jaka chemia,ale będzie przyjeżdżała co dwa tygodnie.
_________________ Babcia - Leiomyosarcoma, przerzuty na płucach, wątrobie, mostku i śledzionie
Moja najdzielniejsza na świecie(*)kiedyś wyjdzie mi na spotkanie
Nie mam ostatniego wyniku tk,ale zmiany porosły:(
Babcia dostała od kwietnia gemcytabinę 600mg i palitaksel 60. Mostek w tk bez zmian,na jednym płucu nowa zmiana 2cm, na śledzionie 3 zmiany powiększyły się,na wątrobie jedna zmiana urosła do 5,5cm a druga do 9,5 cm.Jeśli będę miała przy sobie tk przepiszę wynik,teraz nie mam jak.Wlewy babcia miała co dwa tygodnie.
Tydzień temu babcia dostała inną chemię,na kartce mam przepisane coś takiego
Samopoczucie jak przy chemii nawet w miarę,zdecydowanie gorzej z psychiką,załamana bardzo i choć dr F robi co może i po wizycie jest podbudowana to w domu siada.
Wyniki krwi dotychczas nie budziły zastrzeżeń dr.
Pytanie mam takie - nie mogę znaleźć kompletnie nic nt.tego programu,nawet nazwa mi nie wyskakuje w google,podobnie jest tym drugim lekiem - detimetag,nie wiem czy mam źle przepisane. Może wie ktoś co to jest?
_________________ Babcia - Leiomyosarcoma, przerzuty na płucach, wątrobie, mostku i śledzionie
Moja najdzielniejsza na świecie(*)kiedyś wyjdzie mi na spotkanie
program arcabazyna: cisplatin 20,0mg; detimetag 200,0mg; ondansetron 8,0mg
Pytanie mam takie - nie mogę znaleźć kompletnie nic nt.tego programu,nawet nazwa mi nie wyskakuje w google,podobnie jest tym drugim lekiem - detimetag,nie wiem czy mam źle przepisane. Może wie ktoś co to jest?
Spokojnie, google po prostu nie potrafi odczytać charakteru pisma polskich lekarzy Oczywiście wkradł się błąd: winno być Detimedac (czyli dacarbazine). Wówczas, po poprawieniu i wpisaniu w google, otwiera się cała masa linków. W załączeniu tabela:
_________________ Babcia - Leiomyosarcoma, przerzuty na płucach, wątrobie, mostku i śledzionie
Moja najdzielniejsza na świecie(*)kiedyś wyjdzie mi na spotkanie
Od wczoraj zdarza się babci odkrztuszać skrzepy krwi. W poniedziałek ma planowaną chemię w Warszawie,nie wiadomo czy dostanie,bo już ostatnio był problem z krzepliwością krwi,a płytki spadły z 230 tys na 150 tys( 2 tyg temu w dniu chemii) dr F nie ma w lipcu,jest inna pani dr. Czy te skrzepy są tak niepokojące,że jutro powinna babcia iść do lekarza rodzinnego czy można czekać do poniedziałku. Pytam bo taka sytuacja zdarzyła się pierwszy raz. Babcia twierdzi,że pewnie płuca jej siadły,bo tak miał jej ojciec przy raku płuc a ona zaczęła się też pocic,czego przy chemii nigdy nie było.
Tętno też nadal skacze- raz np. w okolicy 50,raz 105
_________________ Babcia - Leiomyosarcoma, przerzuty na płucach, wątrobie, mostku i śledzionie
Moja najdzielniejsza na świecie(*)kiedyś wyjdzie mi na spotkanie
abigail,
Zbyt mało danych, żeby odpowiedzieć na Twoje pytanie. Na jakie choroby Babcia choruje, oprócz podstawowej? Jakie leki przyjmuje na stałe?
_________________ "Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
Babcia nie choruje na nic poza nowotworem,bierze leki na wysokie tętno Concor (bierze w zależności jaki ma ciśnienie,bo zazwyczaj ma niskie ok 90/50 ale tętno skacze czasami do 100,jak weźmie tabletkę (najczęściej 5 ale kardiolog powiedział,że ma brać 7,5) to znowu mocno spada ciśnienie (70/40) więc ostatnio lekarz powiedział,że w ogóle nie ma tego brać tylko pić wodę.
Bierze też lek Zaranta na wysoki cholesterol.
Skrzepy minęły.
Teraz w poniedziałek po chemii płytki spadły do 118tys,leukocyty też niższe ale nie wiem ile.Natomiast pojawiła się znowu temp.38,4 od rana i lekarz rodzinny nie wie co ma zapisywać. Ostatnio babcia dostała przy tej temperaturze Duomox ale i tak nadal ta temp.była aż do nastęnej chemii.Lekarka mówi,że mocnego antybiotyku na te gorączki nie może dać,żeby nie osłabić jeszcze bardziej.
_________________ Babcia - Leiomyosarcoma, przerzuty na płucach, wątrobie, mostku i śledzionie
Moja najdzielniejsza na świecie(*)kiedyś wyjdzie mi na spotkanie
Ostatnio babcia dostała przy tej temperaturze Duomox
Ale po co? Czy były jakieś cechy zakażenia bakteryjnego?
abigail napisał/a:
mocnego antybiotyku na te gorączki nie może dać,żeby nie osłabić jeszcze bardziej.
Słusznie, nie widać zakażenia bakteryjnego, więc po co antybiotyk?
abigail napisał/a:
leukocyty też niższe ale nie wiem ile
To się dowiedz koniecznie, bo to może być kluczowa informacja, jeśli chodzi o gorączkę.
_________________ "Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum