[czarna007]

Witajcie,
Zacznę od tego, że mam 34 lata; wiele objawów neurologicznych, ale jak do tej pory nie zostałam zdiagnozowana. Od sierpnia 2009 roku są to:
- drżenie pozycyjne rąk, drżenie nóg,
- drgania mięśni, widoczne pod skórą,
- bóle głowy ( okolice lewego oka, lewej kości policzkowej i prawej skroni), często pojawiające się rano,
- uczucie ciągłego zmęczenia, nawet po przespanej nocy,
- drżenie lewego kącika ust w czasie uśmiechu,
- w czasie siedzenia przy oparciu stopy na przedniej części noga zaczyna mocno drżeć,
- przy leżeniu na plecach i próbie uniesienia obu nóg pod kątem 45 stopni zaczynają mocno drgać, pojawia się uczucie, jakby mięśnie z tyłu nóg były za krótkie,
- męty w obu oczach,
- w czasie leżenia na plecach praktycznie brak możliwości utrzymania nóg nad łóżkiem,
- okresowe stany podgorączkowe 37-37,4,
- drugi i trzeci palec dłoni złączone przy luźnym trzymaniu dłoni,
- palce wskazujące coraz bardziej skierowane w dół, kciuk lewej dłoni skierowany do wewnątrz, a nie wyprostowany jak w dłoni prawej,
- nadmierna męczliwość niewspółmierna do wykonywanej czynności, szczególnie w czasie chodzenia konieczność częstego odpoczynku, trudności w wschodzeniem po schodach powyżej 2 piętra (osłabienie, ból mięśni nóg),
- szybkie zmęczenie rąk, trudności z utrzymaniem ich w górze przez dłuższy czas,
- drżenie nasila się w czasie zdenerwowania, zimna i ciepła,
- większa męczliwość w czasie upałów,
- duża wrażliwość dłoni na zimno, objawiająca się bardzo silnym bólem,
- bóle mięśniowo-kostne (kolana, bark, kostka, nadgarstek - co jakiś czas pojawiające się w innym miejscu).

Objawy najpierw obejmowały tylko lewą stronę ciała, w tym roku rozszerzyły się na drugą stronę. Stopniowo od 2009r. postępują, ale w wolnym tempie.

W badaniu EMG nie wykazano cech neuropatii nerwu łokciowego i pośrodkowego po stronie lewej. Zarejestrowano czynność spoczynkową odnerwienną w mięśniu dwugłowym ramienia i mięśniu odwodzicielu kciuka po stronie lewej. Całość badania przemawia za uszkodzeniem korzeni rdzeniowych na poziomie C5-C6 i C8-Th1.
W badaniu reumatologicznym żadnych cech choroby reumatycznej.
Kapilaroskopia wyklucza chorobę Raynauda.
ANA2 - 1:160 obraz świecenia jąderkowy.
Przeciwciała przeciw receptorom acetyloholiny 0,23 nmol/l.
Borelioza - test metoda Wester blot - ujemny
TSH, FT3, FT4, anty-TPO - w normie
Witamina B12 - w normie
Morfologia: od stycznia do kwietnia podwyższone PDW, MPV, limfocyty, za niskie Neutrofile, MCHC, od stycznia w/w w normie, pozostało nadal podwyzszone lekko P-LCR - 43,8.
OB - 2
W rozmazie krwi żadnych nieprawidłowości.
RTG kręgosłupa - dyskretne skrzywienie kręgosłupa na stronę lewą na pograniczu szyjno-piersiowym. Spłycenie lordozy. Dyskretne zmiany zwyrodnieniowe w stawach Luschki. Przestrzenie m-k, poza nieco niższą C4-5, odpowiednie do osi.


W czasie poszukiwań choroby dostałam skierowanie na tomografię klatki piersiowej.
Wynik badania listopad 2009:
W śródpiersiu tylnym górnym ku tyłowi od przełyku na poziomie trzonów Th3 Th4 widoczna jest owalna struktura o gęstości płynowej 5jH, która nie ulega wzmocnieniu po podaniu kontrastu. Wymiary przekroju wynoszą 1,1 x 0,9 cm, wymiar cc ok. 2,4cm. Poza tym nie uwidoczniono patologicznych struktur w śródpiersiu

Ponowna TK w maju 2010:
Kontrolne badanie TK wykazuje w śródpiersiu tylnym górnym na wysokości Th3 Th4 w bezpośrednim sąsiedztwie ściany tylnej przełyku obecność zmiany owalnej o wym. 1,1 x 2,4 cm, której gęstość ma ok. 4-8jH i po podaniu kontrastu nie ulega wzmocnieniu. Zmiana modeluje ścianę przełyku. Obraz najprawdopodobniej odpowiada torbieli (limfatycznej?) w dalszej kolejności do różnicowania z uchyłkiem przełyku.
Poza tym płuca bez zmian. Nie stwierdza się powiększonych węzłów chłonnych śródpiersia ani wnęk płucnych. Struktury kostne objęte badaniem bez cech patologii.

Konsultacja torakochirurgów odbyła się po pierwszej TK. Orzekli, iż zmiana w śródpiersiu nie ma związku z objawami neurologicznymi i wygląda na zmianę łagodną. Z tego co rozumiem nie mieli w takim razie pewności, czy zmiana jest łagodna, czy też nie. Od maja 2010 nie robiłam ponownego TK, nie odczuwam żadnych objawów w klatce piersiowej, za wyjątkiem bardzo silnego rozrywającego bólu, który pojawia się nad mostkiem wyłącznie w czasie kichania. Z jakim prawdopodobieństwem można stwierdzić, że jest to zmiana łagodna i nie należy się nią zbytnio przejmować, a tylko obserwować, czy nadal pozostanie bez zmian? Taka torbiel to pozostałość jakiejś choroby. Co mogło być przyczyną jej powstania? Czy faktycznie taka zmiana nie ma żadnego związku z opisanymi objawami neurologicznymi?

[absenteeism]

Zmiana nie ulega wzmocnieniu kontrastowemu i to już może wskazywać na brak jej nowotworowego charakteru. Najlepiej byłoby wykonać TK pół roku po poprzedniej (lub nawet i teraz)by sprawdzić, czy nie zwiększa ona swoich wymiarów.
Węzły nie były powiększone, wnęki nie były poszerzone, nie stwierdzono innych patologicznych zmian w obrębie miąższu płuca.
Nie wydaje się tu więc, by było jakieś podejrzenie onkologiczne co do obrazu TK.

[DumSpiro-Spero]

czarna007,
o torbieli śródpiersia było troszkę w -> tym wątku <- (z tym, że tu torbiel była znacznie większa).

Twoja torbiel powiększyła się - proponuję ponowną konsultację torakochirurgiczną (której nie było po drugim badaniu TK?).

Torbiele śródpiersia, nie będąc zmianami złośliwymi, mogą powodować szereg objawów klinicznych. Oczywiście mogą współistnieć z innymi schorzeniami (m.in. neurologicznymi) zatem nie ma na tę chwilę pewności co dokładnie te dolegliwości powoduje.
Byłabym jednak ostrożna w wykluczeniu podejrzenia, że występujące u Ciebie objawy nie mają nic wspólnego ze zmianą w śródpiersiu.
pozdrawiam ciepło.

[czarna007]

Według opisującego drugie TK lekarza obraz w porównaniu do pierwszego badania nie uległ zmianie, stąd też drugiej konsultacji u torakochirurga nie było.


1 TK: wymiary przekroju 1,1 x 0,9 cm, wymiar cc 2,4cm
2 TK: wymiary 1,1 x 2,4cm. Opis: W porównaniu z badaniem z 13.11.2009 obraz nie uległ zmianie.

Jako pierwszy robiony był rezonans kręgosłupa, w trakcie którego owa torbiel się ujawniła. Rezonans wykazał, że zmiana ma 1,3 x 2,7 cm. Różnicę między TK a MR tłumaczono faktem, iż MR jest badaniem dokładniejszym.

Badanie MR:
Badanie MR kręgosłupa szyjnego z objęciem górnej części odcinka piersiowego wykonano w sekwencji TSE (obrazy T2-zależne, T2-zal. Fat-Sat), SE (T1-zależne), MEDIC w płaszczyznach strzałkowych i poprzecznych.
Kręgosłup szyjny ustawiony w prawidłowej lordozie.
Poza tym obraz kręgosłupa, kanału i rdzenia kręgowego w odcinku szyjnym w granicach normy.
Natomiast w śródpiersiu tylnym-górnym bezpośrednio na prawo od przełyku i ku tyłowi od tchawicy, na poziomie trzonów kręgów Th3, Th4 uwidoczniono owalną strukturę o gładkich zarysach wielkości 2,7cm x 1,3 cm. Zmiana ma sygnał wysoki w obrazach T2-zal. i niski w obrazach T1-zal. i może odpowiadać torbieli lub ognisku litemu - wskazana ocena w badaniu TK śródpiersia z kontrastem.