1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Zmiany w szyjce macicy
Autor Wiadomość
Jolana 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 2070
Skąd: Warszawa
Pomogła: 1506 razy

 #16  Wysłany: 2014-10-22, 06:41  


Tak Elawawa, póki co zaczekajmy na wynik z wycinków - będzie rozstrzygający.
Dowiemy się o definitywnym rozpoznaniu. :)
Pozdrawiam
_________________
Aegrotus sacra est...
 
Elawawa30 


Dołączyła: 21 Paź 2014
Posty: 19

 #17  Wysłany: 2014-10-22, 15:34  


Właśnie te czekanie jest najgorsze ;) ale jak trzeba ...
_________________
Ewaw.
 
Elawawa30 


Dołączyła: 21 Paź 2014
Posty: 19

 #18  Wysłany: 2014-11-02, 12:33  


Witam mam juz wyniki badan..

[ Dodano: 2014-11-02, 12:42 ]
RODZAJ I OPIS POBRANEGO MATERIALU :
1.wyskrobiny z kanału szyjki , 2.wyskrobiny z jamy macicy , 3.wycinki z szyjki i macicy.
WYNIK:
I .Rozpoznanie Makroskopowe :
II.Rozpoznanie Mikroskopowe :
1.Badany materiał stanowi niezmieniona błona sluzowa kanału szyjki oraz płaty prawidłowego nabłonka paraepidermoidalnego.
2. Endometrium w fazie sekrecji .
3.W badanych wycinkach - CIN 1 LSIL HPV epithelii paraepidermoidalis.
_________________
Ewaw.
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #19  Wysłany: 2014-11-02, 14:08  


W próbce nr 3 stwierdzono zmiany dysplastyczne niskiego stopnia
oraz obecność zakażenia wirusem HPV w nabłonku o cechach paraepidermizacji.

Pozostałe próbki nie zawierają zmian odbiegających od stanu normalnego.

O nabłonku paraepidermoidalnym można przeczytać np. w tej pracy doktorskiej (str. 29-30):
Cytat:
W celu odpowiedniej interpretacji uzyskiwanych obrazów cytologicznych należy przybliżyć budowę histologiczną nabłonka szyjki macicy i pochwy. Część pochwowa szyjki macicy, podobnie jak sklepienia pochwy są wyścielone nabłonkiem wielowarstwowym płaskim. Czasami nazywa się go nabłonkiem paraepidermoidalnym w celu odróżnienia od nabłonka wielowarstwowego płaskiego występującego w innych miejscach. Zasadniczo jest zbudowany z czterech warstw komórkowych, leżącej najgłębiej warstwy podstawnej, warstwy przypodstawnej, warstwy pośredniej oraz leżącej najbardziej zewnętrznie warstwy powierzchniowej. Przejście jednej warstwy w drugą jest stopniowe i nie są obserwowane ścisłe granice. Warty podkreślenia jest fakt, że obecność poszczególnych warstw, jak też ich rozwój jest związany ze stanem hormonalnym organizmu kobiety.
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
Elawawa30 


Dołączyła: 21 Paź 2014
Posty: 19

 #20  Wysłany: 2014-11-02, 14:45  


W Szpitalu powiedzieli mi że nic się z tymi wynikami nie robi , tylko trzeba obserwować poprzez częste cytologie , teraz podobno mama się w lutym zgłosić i min na kolposkopie..

[ Dodano: 2014-11-02, 14:49 ]
Spodziewałam się jakiegoś leczenia ale nic nie zaproponowano...być może nie ma potrzeby ...
_________________
Ewaw.
 
Jolana 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 2070
Skąd: Warszawa
Pomogła: 1506 razy

 #21  Wysłany: 2014-11-02, 15:19  


Cytat:

Spodziewałam się jakiegoś leczenia ale nic nie zaproponowano...być może nie ma potrzeby ...

Ewo, dzięki Bogu w tej chwili nie ma powodu do niepokoju. Przy zmianie na szyjce macicy typu CIN I wymaga się jedynie kontrolowania za pomocą kolposkopii, co pół roku przez okres 12 miesięcy lub 24. W ponad połowie przypadków zmiana CINI znika samoistnie...

Jeśli w tym czasie zmiana się nie cofnie, to wówczas włącza się leczenie.
_________________
Aegrotus sacra est...
 
Elawawa30 


Dołączyła: 21 Paź 2014
Posty: 19

 #22  Wysłany: 2014-11-02, 20:10  


CIN 1 może zniknie ale co robić z infekcją HPV , przecież to raczej nie zniknie samoistnie...:-/
_________________
Ewaw.
 
Jolana 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 2070
Skąd: Warszawa
Pomogła: 1506 razy

 #23  Wysłany: 2014-11-02, 20:25  


CIN - oznacza neoplazję śródnabłonkową szyjki macicy ( cervical intraepithelial neoplazja), właśnie te zmiany dotyczą komórek szyjki macicy. Do zmian dochodzi pod wpływem zakażenia wirusem brodawczaka ludzkiego (HPV).
Cytat:
CIN 1 może zniknie ale co robić z infekcją HPV , przecież to raczej nie zniknie samoistnie...:-/

A dlaczego nie? Układ odpornościowy (przeciwciała) może sobie poradzić i zniszczyć wirusy HPV i to oznacza pełne wyleczenia lub może zredukować nfekcję.

Na szczęście u zdecydowanej większości kobiet zakażonych HPV - problem ma charakter przemijający. Dochodzi do pełnego samowyleczenia.

[ Dodano: 2014-11-02, 20:32 ]
Aby nie być gołosłowną zostawiam tekst - http://webcache.googleuse...lient=firefox-a
_________________
Aegrotus sacra est...
 
mufaso83 



Dołączyła: 09 Sty 2013
Posty: 722
Pomogła: 110 razy

 #24  Wysłany: 2014-11-03, 09:08  


Jolana napisał/a:
Na szczęście u zdecydowanej większości kobiet zakażonych HPV - problem ma charakter przemijający. Dochodzi do pełnego samowyleczenia.

Dokładnie tak, chociaż nadal trwają badania nad HPV i jest naprawdę wiele teorii na jego temat.
W obecnej chwili natomiast powinnaś zadbać o system odpornościowy, ponieważ to własnie on będzie walczył z wirusem i można mu pomóc w zwalczeniu go.

Jolana napisał/a:
Przy zmianie na szyjce macicy typu CIN I wymaga się jedynie kontrolowania za pomocą kolposkopii, co pół roku przez okres 12 miesięcy lub 24.

Z tym z racji własnego doświadczenia się nie mogę zgodzić, gdyż u mnie stwierdzono CIN 1, który w kilka miesięcy przeszedł niezauważalnie w CIN 3. :uuu: Dopiero pobranie wycinków pokazało, że pod zmianą wyglądającą i potwierdzoną jako CIN 1 była zmiana CIN3. U mnie i kolposkopia i cytologia, a wykonywałam je u najlepszych lekarzy co pół roku, nie wystarczyła. I gdyby nie podejrzliwość lekarki, czemu zmiana nie znika oraz przezorność, nie wiadomo co by było teraz.
Dlatego, jeżeli zmiana za długo nie będzie znikać, zrób ponownie wycinki. Nie musi być to wykonywane w szpitalu, część gabinetów oferuje takie usługi przy znieczuleniu szyjki.
_________________
Omnia tempus habent
Mamcia 03.07.1955 - 14.12.2015
 
Jolana 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 2070
Skąd: Warszawa
Pomogła: 1506 razy

 #25  Wysłany: 2014-11-03, 09:18  


Zgoda :) ale teorii nie snuje się na bazie pojedynczego doświadczenia tylko większości. Zawsze będą jakieś odstępstwa od reguły- tylko że to nie ma wpływu na ogólne tezy. :)
_________________
Aegrotus sacra est...
 
mufaso83 



Dołączyła: 09 Sty 2013
Posty: 722
Pomogła: 110 razy

 #26  Wysłany: 2014-11-03, 09:20  


ale, przezorny zawsze ubezpieczony, a dzięki Forum widzimy, że czasami jednak teoria się nie sprawdza i można zachować maksimum bezpieczeństwa :uhm!:
_________________
Omnia tempus habent
Mamcia 03.07.1955 - 14.12.2015
 
Jolana 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 2070
Skąd: Warszawa
Pomogła: 1506 razy

 #27  Wysłany: 2014-11-03, 09:25  


Ależ oczywiście że tak. Zawsze u lekarza na wizycie można poprosić o więcej informacji i powołać o nasze osobiste doświadczenia. :-D
_________________
Aegrotus sacra est...
 
mufaso83 



Dołączyła: 09 Sty 2013
Posty: 722
Pomogła: 110 razy

 #28  Wysłany: 2014-11-03, 09:58  


:okok"
_________________
Omnia tempus habent
Mamcia 03.07.1955 - 14.12.2015
 
Elawawa30 


Dołączyła: 21 Paź 2014
Posty: 19

 #29  Wysłany: 2014-12-03, 12:31  


Dziękuję za wsparcie, dawno mnie nie bylo ..:-( , ale juz postaram sie byc na bieżąco....
_________________
Ewaw.
 
Elawawa30 


Dołączyła: 21 Paź 2014
Posty: 19

 #30  Wysłany: 2015-01-21, 11:43  


Witam jestem juz po kolejnej cytologi ktora robilam w tym miesiącu, wynik :Neoplazja śródnabłonkowa niskiego stopnia LSIL związana z infekcja hpv lub dysplazją gradus minoris Cin 1 .Wynik zblizony do poprzedniej cytologi ktora byla w pazdzierniku 2014,.Niepokoją mnie jednak inne rzeczy ..pojawily sie wypryski w okolicy lonowej co prawda sa na wierzchu ale troszke jest to nie konfortowe , wyglada jak pryszcz ale czy to tylko pryszcz ? A nie np zmiana zwiazana z inf hpv, dodatkowo brzuch mi dziwnie się powiększył ...strasznie sie boje , zrobilam prywatnie bad na krew pod kątem markerów nowotworowych przewodu pokarmowego wynik powinnien byc jutro ..

[ Dodano: 2015-01-21, 11:49 ]
Zrobilam tez usg jamy brzusznej i Pani radiolog ktora robila usg powiedziala ze woreczek pelen zolci i zlogow ..hm wg niej do usuniecia ..jednak po konsultacji u chirurga okazuje sie ze nie ma jednoznacznych wskazan do usuniecia woreczka ..wiec co mi jest wobec tego...brzuch twardy po prawej stronie , boli , ciezko sie chodzi..obawiam sie czy to czasami nie dol...ma cos wspolnego z tymi bolami ...;-(
_________________
Ewaw.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group