Anelio Ja niestety miewam bóle migrenowe trwające ok 48 godź ale zdarzało się i 72 godź
Niestety rodzinna przypadłość .
Ale często wywoływało je delikatne odwodnienie organizmu , teraz zawsze mam przy sobie butelkę wody aby nie doszło do sytuacji że chce Mi się pić ( a stoję w korku lub jadę autobusem ) a ja nic przy sobie nie mam .
Ale zobaczysz po wynikach - buziaki
_________________ " Złapać wiatr , pokonać strach i być ..."
Moja Mamcia 01.10.1954 - 06.04.2012
Hmm, migrenowe ja mam zawsze 3 dni - raz - dwa razy w miesiącu. Boli mnie zawsze lewa strona, lewe oko - tak boli jakby chciało wypłynąć z oczodołu...
Anelio, jak naciskasz oko boli bardziej czy mniej?
Możesz miec też za mało magnezu - wypłukuje go kawa i stres... od jego braku sa silne bóle glowy, skurcze powiek, drętwienia twarzy, przyspieszony puls...i wiele wiele innych...
Myślę, ze to "tylko" stres... niestety sama wiem jak ciężko jest walczyć z jego objawami fizycznymi:(
Anelio, jak naciskasz oko boli bardziej czy mniej?
Tak Kasiu, boli bardziej.
Razi mnie też światło. (Muszę przyznać, że odkąd chłopak wyjechał śpię z zapalonym światłem, bardzo mi to teraz przy bolu przeszkadza ale nie zasnę w ciemności.)
Katarzynka36 napisał/a:
Możesz miec też za mało magnezu - wypłukuje go kawa i stres... od jego braku sa silne bóle glowy, skurcze powiek, drętwienia twarzy, przyspieszony puls...i wiele wiele innych...
Tak Kasiu możliwe, ja ogólnie piję bardzo mało płynów Dziennie wypijam dużą kawę i jedną małą, do tego może z dwie szklanki soku lub napoju gazowanego , może to będzie około 1 litr do 1,5 max !
Od 3 dni zaczęłam pić dużo więcej i samą wodę.
Twarz przy bólu faktycznie jakby lekko drętwieje z tej strony, z której mam ból głowy. No i od wczoraj ten słabszy wzrok mnie dodatkowo martwi
Dodam, że nigdy nie miałam bólu migrenowego, a jak już bolało to zwykły przeciwbólowy pomógł.
Dziś nie wezmę leku Afobam , ponieważ boję się, że może wpłynie to na wynik badania, zacznę może od jutra lub wstrzymam się i poproszę o coś słabszego na początek.
Myślę, że stres dopiero teraz mi wychodzi, ponieważ nie mam większych powodów do zmartwień
_________________ Anelia
Jeśli wiara czyni cuda,trzeba wierzyć,że się uda !
Anelia lekarka przepisała ci pol tab na noc, nie dlatego zebys lepiej spała gdyby ci go przepisała na rano wtedy nie mogłabyś jezdzic samochodem
a branie tego leku na noc to sposob aby uniknąć
otępienia w dzien
moze cos bardziej nowoczesnego i słabszego jak Mirtagen , coaxil ?bioxetin
na silnie bole głowy krople Dihydroergotamina( na receptę ,) moze wypisać lekarz rodzinny
ja przy stresie od razu mam silny bol głowy i wymiotuje po kilku godzinach zaczyna sie karuzela( wolę nie wstawać)
_________________ Nawet jeśli niebo zmęczyło się błękitem, nie trać nigdy światła nadziei.
Kochani dziękuję za rady, nie spodziewałam się tyle odpisów
Kocham Was - wiecie ?
Jak na razie ból głowy nie ustępuje, przeważnie w tym samym miejscu boli, ciśnienie skaczące, stres od środka zjada, jakaś taka zagubiona jestem Na ból biorę Dexak i czasami, na chwilkę pomaga. Z Afobamem się wstrzymałam ale chyba od jutra już wezmę
Myślę jednak, że stres wychodzi, nie wiem ? Od kilku dni (chyba 3) mam straszne wybuchy płaczu, tak po prostu. Siedzę, niby jest ok (pomijając samopoczucie) o niczym złym, smutnym nie myślę a po chwili strumienie łez się leją. A przecież już dość długo byłam opanowana nad łzami. Brak zajęcia, pracy też strasznie mnie przygnębia Krążę tak bez celu zadając sobie pytanie do kogo iść ? dokąd jechać ? Dopóki żył tata wiedziałam dokąd jechać a teraz ... każdy zabiegany, każdy ma Swoje życie , Swoje problemy, rzadko kto potrafi czy chce wysłuchać
Przy następnej wizycie u lekarza rodzinnego poproszę o namiar na dobrego psychologa. Cały czas byłam przeciwko takiej wizycie ale chyba jednak spróbuję.
Kochani w środę jest Msza za mojego tatulka, jeżeli ktoś mógłby, chciałby tak z czystego serca to bardzo proszę o jedną modlitwę
Dziękuję
A Ty przeciez wiesz, ze mozesz do mnie zawsze pisac !!! o kazdej porze! Ostanio bylam zabiegana, ale to wiesz z tym wlamaniem strasnie duzo spraw mialam ..A tak to wal jak w dym !
Kochana jak Ci pisalam Abofam to inaczej popularny Xanax ( alprazolam )dawka 0.5 nie jest mocna dawka, a masz brac tylko polowe.. i to na sen , wiec nie podejrzewam , ze beda jakies straszne skutki uboczne.
Mi Xanax bardzo pomogl w uspokojeniu sie ale ja bralam 1 mg 2 razy dziennie. I jedyne co czulam to spokoj. Czasami sennosc. Bralam go dosc dlugo bo ponad 3 miesiace i normalnie do odstawilam nie majac rzadnych skutkow ubocznych . Ale wiadomo kazdy organizm jest inny dlatego lekarka zalecila Ci pol tabletki na sen .POza tym jesli bole sa napieciowe, stresowe - to poprawa w trakcie lecznia potwierdzi.
Nowoczesne leki dadza odpowiedz po ok 4 tyg np Coaxil.
A tak naprawde udac sie do neurologa.. masz zlecone TSH , zobaczymy jak wyjdzie. Ale z takimi objawami to de neurologa koniecznie, na badanie i odpowiednie leczenie .
Uwaga: nie przerazajmy sie , az tak bardzo silnymi lekami . Mi neurolog zlecila bardzo silne leki na uspokojenie tylko dlatego , ze wykazywaly one bardzo duzy wplyw na dotlenianie mozgu ( a nie z tego powodu ze bylam zestresowana , i nie byl to Xanax)
Kochana przyczn takich bolow glowy moze byc wiele zaczynajac od stresu konczac na zaburzeniu krazenia . Neurolg skieruje na odpowiednie badania
Jezli potwierdzi sie stres - leczenie lekami dlugoterminowymi lub jak dla mnie...poczucie humoru kazdego dnia !
Zeby Anelko Cie pocieszyc, ja mam nadowe bole glowy tak raz na kwartal. Jak juz taki bol glowy mam to trwa on ok tygodnia do dwoch. Biore wtdy bardzo silne opoidowe leki ( silniejsze od tramalu ) Spokojnie Kochanie , razem damy rady
Zrob wyniki, umow sie do neurologa a jezeli wierzysz w pomoc psychologiczna, to polecam raczej psychiatre niz psychologa... psychiatra ma wiecej mozliwosci dziala ,
Anelia, merytorycznie w sprawie lekarstw nie znam się.
Anelia napisał/a:
Kocham Was - wiecie ?
Wiemy, wiemy ...
Anelia napisał/a:
Od kilku dni (chyba 3) mam straszne wybuchy płaczu, tak po prostu. Siedzę, niby jest ok (pomijając samopoczucie) o niczym złym, smutnym nie myślę a po chwili strumienie łez się leją. A przecież już dość długo byłam opanowana nad łzami.
Też tak czasami jakoś miewam, rozumiem, ten Twój stan (co prawda z innych powodów, nie chodzi tylko o moją chorobę, ale i niektóre inne wydarzenia z mojego życia). Czasami siedzę i łzy lecą jak szalone, a też już byłam wcześniej pewna, że wszystko i wszystkie łzy wypłakałam. Ale ... lecą i już ... może w końcu wszystkie wylecą ...
I pisz, pisz, pisz ...
_________________ Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
Justyna tobie by sie cos przydało bo teraz to nie zazdroszczę, nie jestes ze stali i normalnie sie boisz,,wiem że tak jest , kazdy by sie bał
a musisz czekac- czekanie to stres i widzisz co sie robi, ?
błedne koło czasem leki sa potrzebne
pomysl o tym
sorry Anelia ze w twoim temacie ja tak do Justyny ale pasuje mi tu idealnie stres nastorj i leki
_________________ Nawet jeśli niebo zmęczyło się błękitem, nie trać nigdy światła nadziei.
_________________ "To jednak idzie o miłość, o życie, o dobro, o światłość, o pokój i tak dalej i tak dalej, i niedobrze, niedobrze jest z tym na planecie, słabo z tym jest, ale o to idzie, o to się trzeba bić."
Mordoklejka, dziękuję, że pytasz.
Od wczoraj lepiej. Bóle głowy minęły. Na noc (od 3 dni) biorę pół tabl. Afobam. Na dzień mam Sympramol ale nie biorę, ponieważ autem po tym nie da się jezdzić, skołowana po tym jestem, wzrok jakby słabszy, język się plącze
Nie wiem czy już wspomniałam ale wyniki krwi i moczu miałam ok.
Dziś jadę na zaplanowane usg piersi.
Pozdrawiam serdecznie !!!
_________________ Anelia
Jeśli wiara czyni cuda,trzeba wierzyć,że się uda !
W takim razie również pozdrawiam cieplutko i ściskam mocno, cobyś nie zapomniała, że taka sobie Mordoklejka myśli o Tobie!
_________________ "To jednak idzie o miłość, o życie, o dobro, o światłość, o pokój i tak dalej i tak dalej, i niedobrze, niedobrze jest z tym na planecie, słabo z tym jest, ale o to idzie, o to się trzeba bić."
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Mapa forum
Formularz kontaktowy
FAQ
Grupy
Album
Rejestracja
Zaloguj
Dziennie wypijam dużą kawę i jedną małą, do tego może z dwie szklanki soku lub napoju gazowanego , może to będzie około 1 litr do 1,5 max !
Krążę tak bez celu zadając sobie pytanie 
