Oczywiście jak ktoś ma wiedzę na dany temat to może podzielić się, analizując chorobę, ale nie jest to w żadnym wypadku opinia w jakikolwiek sposób wiążąca.
Od jakiegoś czasu coś mi się zdaje, że gregowi1990, pomyliły się fora. Może pokażę Ci, drogi gregu1990, co jest celem TEGO forum:
REGULAMIN Forum /lektura obowiązkowa!/
"REGULAMIN - cz. II - zasady ogólne Forum DUM SPIRO-SPERO.
Niniejsze Forum ma służyć wsparciu pacjenta onkologicznego oraz jego bliskich poprzez umożliwienie wymiany doświadczeń i merytoryczną dyskusję dotyczącą choroby nowotworowej i wszystkiego, co jest z nią związane."
http://www.forum-onkologi...iazkowa-vt9.htm
Zatem chyba nie za bardzo jest tu miejsce na wyżalanie?
Chyba sobie za bardzo pojechałeś po administracji.
"Kolorowe", miejcie to w nosie <znienawidzone przeze mnie: BUZIACZKI>
[ Dodano: 2013-01-05, 22:30 ]
I jeszcze do betsi, rozumiem, że dobrzy ludzie nie chorują? Szkoda, że choroby o tym "nie wiedzą"...
Oczywiście też "nie jesteśM zbyt pocieszającą osobą".
Pozdrawiam
_________________ „Żółw musi być aż tak twardy, bo jest aż tak miękki”. St.J.Lec
Lider czerwonej kreski./Kuba Wojewódzki (tego forum).
betsi, czego konkretnie oczekujesz od forum? Bo nie doczytałam(?).
Dotąd doczytałam to:
Cytat:
Boję się, też że ja mam raka, prawie wszystko mnie boli!
Cytat:
Może ktoś miał do czynienia właśnie z takim chłoniakiem
Kobieto, rozejrzyj się, tu masz odpowiedz:
Cytat:
A poza tym, mam wrazenie, ze nie czytalas innych watkow - piszesz, ze chcialabys wiedziec, czy jest tu ktos, kto byl chory na ten typ chloniaka.
Watkow z tym samym typem chloniaka jest tutaj duzo - moze warto wczesniej poczytac?
A jak Ci się nie podobają odpowiedzi to co mamy zrobić?
Wyleczyć Cię via internet z podejrzeń, że jesteś chora?
Tak, masz rację, wszyscy wypowiadający się na tym forum są podli.
Teraz dochodzi jeszcze pytanie czy założenie go nie było podłością?
Pani chyba powinna odpocząć....
_________________ „Żółw musi być aż tak twardy, bo jest aż tak miękki”. St.J.Lec
Lider czerwonej kreski./Kuba Wojewódzki (tego forum).
widzę,że wywołałam niezłą dyskusję?właściwie nie warto tu pisać,i tak cię skrytykują, taka jakaś ludzka podłość!
warto zapoznać się z Regulaminem tego forum
tutaj jest wątek merytoryczny a wiec nie prowadzi się w nim rozmów nie związanych z chorobą
pogadać sobie mozna w Hyde Parku , to tam trzymamy kciuki i piszemy o wszystkim innym
betsi, tutaj jest Twoj wątek http://www.forum-onkologi...arze-vt7108.htm
Greg także ma swoj wątek kciukowy , więc skad ta dyskusja ?
chyba nie ma się o co obrażać
każdy kto tutaj jest szuka lub szukał pomocy , chcecie ją otrzymywać ?
Wiec ułatwiajacie pracę tym ktorzy jej udzielają i nie mieszajace merytoryki z pogaduszkami
pozdrawiam
_________________ Nawet jeśli niebo zmęczyło się błękitem, nie trać nigdy światła nadziei.
betsi,piszesz na wątku Ani ,ze boisz sie iść zrobić cytologie ,a chcesz dostać po dupie ?
Co to znaczy ,ze sie boisz .Boi sie dziecko a Ty jako dorosła kobieta która zdaje sobie z zagrożenia nie korzysta z profilaktyki .Jak bedziesz miała raka to juz sie bać nie bedziesz ?
Nie lepiej sie zbadać i żyć bez strachu ,ze coś złego sie dzieje ?
Badanie cytologiczne trwa ok 5 min .Dla nikogo nie są miłe badania ginekologiczne ale tylko dzieki nim jesteś wstanie wykryć ,ze cos złego sie dzieje .
Moje dwie najbliższe koleżanki tez nie były u lekarza ok .10 lat .Dzieki temu ,ze im trułam poszły obydwie i co szczęsliwe ,ze wszystko jest ok .Jednak nie dowiesz sie tego nie badając sie .
Dlatego proszę jutro mi napisać kiedy masz umówioną wizytę ,bo tak Ci tutaj będę truła ,ze bedzie sie tego bardziej bała niż badań
biała,cytologia była niecałe 3 lata temu a ja się boję tego,że będą do mnie dzwonić,tak jak do męża po wycięciu"niby torbieli"-wiem co to rak,strach, wolę chyba nie wiedzieć-nie wiem
kochanie,przede wszystkim nie każdy musi zachorować na raka a tym bardziej na raka szyjki macicy który profilaktyce jest bardzo łatwy do wychwycenia
Wolisz aby do Ciebie dzwonili ,ze masz raka ? czy aby dzwonili ,ze masz zapalenie szyjki które jest do wyleczenia globulkami ?
Ja rozumiem ,ze znasz raka od podszewki ,ja także i dlatego sie badam aby tego czego można uniknąc ,uniknąć
W krajach skandynawskich dzięki dobrej profilaktyce ,praktycznie nie ma zachorowań na ten nowotwór .
Dlatego dzwoń jutro do lekarza sie zbadać ,bo nie żartuję bedę Cię meczyć dopóki nie pójdziesz .Słabe krwawienia miesiączkowe o niczym nie swiadczą .Jednak to nie znaczy ,ze nie trzeba sie badać .
Wybierz dobrego lekarza .Jak chcesz to mogę spróbować Ci takiego polecić jak napiszesz z jakiego miesta jesteś .
nie odpuścisz?właśnie dziś mi się zaczął okres bardzo Tobie zazdroszczę takiego podejścia,u mnie choroba wręcz przeciwnie zmieniła,kiedyś badałam się co pół roku,a teraz?....pozdrawiam
Nie odpuszczę ,bo jestem uparta jak osioł a Ciebie juz sobie upatrzyłam i będę meczyć .
Ja gdybym sie nie badała to za kilka lat prawdopodobnie też bym się meczyła z rakiem szyjki macicy a tak ,wychwyciłam problem nim zaczęło sie coś złego dziać .
Jak zaczął Ci sie okres to jest to idealny czas aby dzwonić do lekarza i sie umówić na cytologie .Trzy dni po okresie jest idealnym momentem na to badanie .
Wierzę ,ze Cie zmieniła choroba męża ,każdego zmienia .Wiesz ,jaka to ciężka choroba dlatego trzeba zrobić wszystko aby i Ciebie nie dopadła .Dlatego liczę ,ze jutro mi napiszesz na kiedy masz umówioną wizytę .
[ Dodano: 2013-09-12, 20:44 ]
Hej,umówiłaś sie na wizytę ?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum