SmoK,
Nie wiemy jaki będzie ostateczny zakres operacji. O takie techniczne sprawy dokładnie wypytaj lekarza, oczywiście powiedzą Ci wszystko przy wypisie, ale wiadomo, że teraz trzeba coś zaplanować.
Przy niepowikłanej laparotomii ( bez względu na typ cięcia, w sensie miejsca) na pewno odpada na początku długie chodzenie i stanie. Nie ma mowy o noszeniu zakupów. Do łazienki dasz radę pójść - oczywiście prysznic a nie wanna. Ogólnie idealnie byłoby mieć dobrą duszę, która coś przyniesie, ugotuje, ogarnie dom. Ale nie opieka non stop.
Nie wiem czy aż na tyle uda mi się z nim porozmawiać w przychodni był strasznie zabiegany może na oddziele będzie miał więcej czasu, coraz bardziej się boje ( tłumacząc sobie że to jedyna szansa) ;D straciłem apetyt bardziej muszę wmuszać w siebie by coś zjeść, przy porządnym posiłku, ucisku odczuwam ból taki delikatny to normalne ?.
Przez pół nocy czytałem opinie na temat mojego lekarza, piszą ze jest świetnym fachowcem, typem naukowca szukającym nowych rozwiązań, stawia trafne diagnozy, zarzucają mu natomiast że nie owija w bawełnę jest szczery do bólu, choć to chyba też pewna zaleta.
Witam.
Dziś wróciłem do domu jestem nadal słaby, ale już nie mogłem wytrzymać z dziadkami na sali.
Operacja była poważna opis TK skopany strasznie
Miałem 2 dreny w w jamie brzusznej oraz sondę przez nos do żołądka- usunięto mi śledzionę kawałek żołądka trzustki, oraz fragmenty jelita cienkiego i grubego, guza udało się wyciąć całego z dobrym marginesem, guz był jeden nie dwa jak piszą w TK miał kształt "8". Lekarz powiedział ze wygląda mu to na mięsaka, ale trzeba czekać na wynik.
Mam ciecie od linij majtek może troszkę niżej aż po same żebra, w domu czuję się lepiej ale mam temp 37,5-38 czy to normalne w 7 dobie po operacji ?. W szpitali miałem z rana 36,3 a wieczorem ponad 37.
W szpitalu dostawałem leki przeciw zakrzepowe do domu lekarz powiedział ze nie są potrzebne ponieważ jestem młodą osobą, inny zaś mówił by przepisać- ostatecznie nie przepisano. Jak było w waszych przypadkach czy to prawidłowe postępowanie mam 24 lata.
Strasznie dokucza mi lewe ramie, bardzo boli, smaruje je naproxenem oraz mam leki przeciw bólowe ale nie chce łykać ich jak cukierki.
Po tak rozległym zabiegu powinieneś dostać antybiotyki na kilka dni a czasami nawet przed samym zabiegiem, więc pytanie jest czy je dostałeś ?
Generalnie jeśli temperatura dochodzi do 38 stopni - to nie jest normalne, po żadnej operacji jaka by nie była.
Leki przeciw zakrzepowe mają też swoje skutki uboczne, widocznie lekarz zdecydował że w tym przypadku lepiej ich nie dawać.
Moim zdaniem taka temperatura w 7 dobie kwalifikuje się do konsultacji, co najmniej z lekarzem pierwszego kontaktu.
SmoK,
No to faktycznie poważne rzeczy się działy
Co do temperatury, to 38 masz przez cały dzień, czy rośnie wieczorem? Generalnie po tak dużej operacji skoki mogą być, ale jeśli masz kontakt z oddziałem, na którym Cię kroili to dzwoń i konsultuj się ze "swoim" lekarzem albo z dyżurnym.Zawsze lepiej w ten sposób coś wyjaśnić niż jechać np. na SOR.
Od kiedy boli Cię to ramię? Tylko boli czy jest cieplejsze, zaczerwienione?
Lek przeciwzakrzepowy dostawałeś przez ok.tydzień? W przypadku osób nieobarczonych podwyższonym ryzykiem występowania choroby zakrzepowo-zatorowej tyle najcześciej wystarcza. Jeśli dodzwonisz się na oddział to wypytaj o wszystko - temperatura, bolące ramię+lek antyzakrzepowy.
Przypomnij, gdzie się leczysz?
I daj znać, jak tylko będziesz miał histpat.
Jutro się wybiorę do lekarza rodzinnego w piątek jadę do poradni chir-onkologicznej na opatrunek wiec poruszę temat chyba ze będzie coś bardziej niepokojącego, kupie jakiś inny termometr.
Antybiotyków nie mam dostawałem tylko w szpitalu, w postaci kroplówek.
A może ta temperatura przez silny ból ramienia ?, kolo 20 wezmę przeciw bólowe jak przestanie ramie boleć sprawdzę temp.
Thx za odp.
[ Dodano: 2015-11-25, 19:41 ]
Temperatura nasila się na wieczór a może tylko wtedy gdy boli mnie ranie ? sam nie wiem.
Leczyłem się na terenie dolnego-śląska nie chce na ogólnym pisać jaka placówka.
Raczej nie jest cieplejsze ale czytałem na necie ze zdarzają się bóle ramion po operacji utrzymują się o 1 do 2 tygodni.
Jak bd trzeba to tam podjadę, zobaczę jak będzie po lekach przeciw bólowych
Leki takie jak ketonal, apap, ibuprom, oprócz działania przeciwbólowego działają też przeciw gorączkowo, więc taki pomiar po lekach nie wiele wniesie, bo nawet jeśli zlikwidują gorączkę to dalej nie wiadomo jaka jest jej przyczyna. Wziąć sobie możesz ale rano zmierz ponownie temperaturę, żeby mieć kontrolę nad sytuacją.
tak przeciw zakrzepowe dostawałem przez 7 dni, ja mierzyłem temp termometrem rtęciowym elektryczny mi upadł i nie działa;/ Na szpitalu mierzono mi tym który dostawia się do czoła temp rano ok 36,3-37 wieczorem 37-37.8 takie miałem pomiary w szpitalu.
Mój mąż jest po operacji wątroby, cięcie ma też nie małe na brzuchu. Po operacji w szpitalu podawali mu leki przeciwzakrzepowe i antybiotyki, do domu już nie dostał. U mojego męża temperatura podwyższona utrzymywała się gdzieś prawie miesiąc. Pamiętam, że lekarz mi mówił, że jak przekroczy 38 albo będą bóle brzucha czy inne niepokojące objawy to mamy zgłosić się na oddział. Bólu ramion nie miał. Jesteś krótko po operacji i to solidnej jak widzę, nie lekceważ żadnych bóli ani temperatur. Możesz zadzwonić na odział na którym Cię operowali i podpytać albo jak pójdziesz na zdjęcie szwów, to podejdź do lekarza i podpytaj wszystko.
Kolo 24 temperatura przekroczyła 38*dzwoniłem na oddział, mam łyknąć pyaralgine i rano zgłosić się do poradni, ponieważ rana po pierwszym drenie budziła mały niepokój, więc dlatego mogę gorączkować.
Dzięki za pomoc i dobre rady.
[ Dodano: 2015-11-26, 02:15 ]
Nie mogę spać z tego wszystkiego ;-/ więc coś tu wyskrobię
Po tabletce gorączka spadła poniżej 38, nie robiłem jeszcze stolca czy to normalne ? w szpitalu karmili mnie przez wkucie w szyi, następnie w poniedziałek na obiad 4x kleik i diet lekko strawna oczywiści nie zjadałem wszystkiego same zupki i to raty ponieważ męczyłem się podczas jedzenia . Dziś w domu jadłem częściej mniejsze ilości , co warto jeść by szybko wracać do zdrowia ?.
Jadłeś kleiki i papki to i nie ma stolca (bo 90% tego pokarmu jest po prostu wchłaniane).
Proponuję rumianek - delikatnie poprawia perystaltykę, nie ma na razie sensu zmuszania jelit do pracy mocniejszymi "środkami" typu, mielone siemię lniane zaparzane w wodzie bo i tak nie mają z czym pracować.
Brak zaleceń od lekarzy tzn. brak specjalnej diety, ja bym jednak nie nadwyrężał organizmu pieczoną golonką i pizzą . Lekko strawna dieta, pulpety, mięso gotowane, więcej błonnika czyli pieczywo pełnoziarniste a przede wszystkim, jeść często a małe porcje, to jest już 80% sukcesu. Nie ma cud diety przyśpieszającej zdrowienie, chyba że ktoś całe życie jadł McDonaldy to dla niego zdrowy będzie nawet banan
SmoK,
Nie dostałeś razem z wypisem żadnych wskazówek dietetycznych?
Skoro przeszedłeś częściową resekcję kilku narządów to powinieneś mieć pomoc dietetyka. Na pewno po częściowej resekcji jelita cienkiego oraz grubego nie jest Ci potrzebny błonnik w zwiększonej ilości. Nie należy w ten sposób zmuszać jelit do pracy. Odpowiednia ilość płynów, lekkostrawna dieta ( gotowane potrawy), białko w celu wzmacniania ( czyli mięso, to chudsze, rozdrobnione). I codzienny ruch w postaci poruszania się po domu.
Daj sobie czas na dojście do pełni sił, pozdrawiam.
1. Zwiększ liczbę posiłków do 6-8 dziennie, zmniejsz natomiast ich objętość
2. Stopniowo rozszerzaj dietę, dostosowując ją do swojej indywidualnej tolerancji
3. Wszystkie potrawy powinny być gotowane i rozdrabniane, a w razie potrzeby – rozcieńczane płynami
4. Jedz wolno i dokładnie gryź
5. Wybieraj produkty o niskim stopniu przetworzenia (naturalne, niepoddane marynowaniu, peklowaniu, wędzeniu)
6. Zalecane produkty to: pszenne pieczywo, biszkopty, drobne makarony i kasze, biały ryż, gotowane warzywa, pieczone jabłka, rozgniecione banany, rozcieńczone soki warzywne i owocowe, gotowane i rozdrobnione mięso z kurczaka, indyka i chudych ryb, gotowane jaja, zupy na wywarach warzywnych, chude produkty mleczne, niewielkie ilości świeżego masła, łagodne przyprawy, niegazowana woda mineralna, słaba herbata, kisiele i budynie na chudym mleku
7. Unikaj takich potraw jak: frytki, placki ziemniaczane, kotlety smażone w panierce, pieczywo razowe, surowe warzywa kapustne i cebulowe, nasiona roślin strączkowych, tłuste wędliny, smalec, śmietana, słodycze, ciastka, ocet, alkohol, kawa, napoje gazowane
http://poliklinika.net/wp...s/2013/08/7.pdf - str. 25-27 jest informacja o żywieniu po przebytych operacjach
Po operacjach w obrębie w obrębie jamy brzusznej 'na przewodzie pokarmowym' nie jest wskazane
Tamburyn napisał/a:
więcej błonnika czyli pieczywo pełnoziarniste
Tak jak pisze
missy napisał/a:
Nie należy w ten sposób zmuszać jelit do pracy.
"Dla osób, które przebyły operacje przewodu pokarmowego, dieta po operacji powinna być pozbawiona produktów obfitujących w błonnik, ponieważ podrażnia on tkankę wokół rany (bądź już wytworzonej na niej blizny) i może powodować wzdęcia" - http://www.echirurgia.pl/...po_operacji.htm
Z czasem stopniowo można zwiększać ilość przyjmowanego błonnika (ale jak już stan zdrowia będzie lepszy).
I to co pisze Missy w poście powyżej.
_________________ Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
Dzięki byłem na oddziele potem w poradni zmieniono mi opatrunek i dostałem antybiotyk oraz lek przeciw grzybiczy chyba. Temperatura jest związana z poważnym zabiegiem oraz kiepsko gojącą się raną z której cieknie "budyń" mam nowy opatrunek lekarz coś tam ruszał nie wiem czy nie szwy. Jeśli nie będzie poprawy wracam na oddział bd leczyć antybiotykami i oczyszczać to, mam nadzieje, że nie będą mi nic otwierać i czyścić w środku.
[ Dodano: 2015-11-26, 12:54 ]
Rano temp spadła na 37,6 po pyralginie teraz mam 38,2 po 1 tabletce antybiotyku która brałem kolo 10:30 - 11:00.
Przyjmowanie antybiotyków nie obniży gorączki (na pewno nie tak nagle jak ludzie sobie wyobrażają). Więc przyjmowanie antybiotyku nie wyklucza jednoczesnego stosowania leków przeciw gorączkowych, przy temperaturze powyżej 38 stopni już warto pomyśleć o takim leku (w tym wypadku pyralginie), bo gorączka zbędnie obciąża organizm który i tak jest dość wymęczony sporym zabiegiem.
Nie chcę straszyć, ale bądź gotów na to że jednak mogą otworzyć brzuch w celu wypłukania otrzewnej.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum