1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
clark II breslow 0,7 LIMFADENEKTOMIA, wznowa miejscowa
Autor Wiadomość
Magda_ada 


Dołączyła: 10 Cze 2012
Posty: 55
Pomogła: 9 razy

 #31  Wysłany: 2013-01-25, 19:55  


Witam,
Jeszcze raz ponawiam prośbę ... to dla mnie ważne . Kazda najmniejsza informacja, najmniejsza podpowiedź jest dla mnie ważna.
Po odbiorze wyników i prozycji leczenia moge nie być w stanie podejmowac racjonalnych decyzji ...
Może moderatorzy coś podpowiedzą?
 
eweluta 



Dołączyła: 24 Paź 2012
Posty: 241
Pomogła: 105 razy

 #32  Wysłany: 2013-01-26, 20:45  


Nam po każdej operacji radzono aby wybrać radioterapię,bo nie wyniszcza tak organizmu jak chemia,lecz nie wiem czy tak jest w istocie.Lecz musisz wiedzieć,że radioterapia zabezpiecza tylko miejsce po usuniętym czerniaku natomiast nie działa na mikro przerzuty.
_________________
Eweluta.
 
Magda_ada 


Dołączyła: 10 Cze 2012
Posty: 55
Pomogła: 9 razy

 #33  Wysłany: 2013-01-29, 09:12  


Witam , odebrałam wynik histopatologiczny. Wszystkie węzły zajęte..
Nurtuje mnie jednak fakt, że miałam jeszcze 7 węzłów pachwinowych ...

Nie rozumiem tego, bo w maju w mojej miejscowości
miałam limfadenektomię pachwinową i zapewniano mnie , że wszystkie
zostały usunięte. Przerzut był w 1 węźle , bez naciekania otaczającej tkanki tłuszczowej. Mówiono mi - choroba się zatrzymała...
Przecież węzły nie odrastają... Nie mogę się z tym pogodzić!!!
 
ali0210 


Dołączyła: 20 Paź 2012
Posty: 306
Skąd: szczecin
Pomogła: 54 razy

 #34  Wysłany: 2013-01-29, 09:59  


Nie pomogę Ci, ale wygląda to tak jak u Basi. Pomyłka ewidentna. Współczuję Ci. zastanawiam się czy nie było u Ciebie pomyłki w h-p. Przecież do 0,75 nie bada się wartownika. Pozdrawiam Cię serdecznie i trzymam kciuki za dalsze leczenie.
 
Magda_ada 


Dołączyła: 10 Cze 2012
Posty: 55
Pomogła: 9 razy

 #35  Wysłany: 2013-01-29, 12:28  


ali210 nierozumiem … pomyłka w czym ? Mi to wygląda na niepełną limfadenektomię.
Nie miałam oznaczonego wartownika, nie miałam tez poszerzanych marginesów.
Sięgnęłam po wynik z 2008r. Wygląda na to , że nawet zawyżyłam…
Wynik : Clark II , Breslov 0,6
Zmiana w obrębie zdrowej tkanki, najwęższy margines 1 mm . Wynik był konsultowany
Wynik był wysyłany do Łodzi na konsultację .
 
myszka 


Dołączyła: 29 Lip 2010
Posty: 735
Pomogła: 82 razy

 #36  Wysłany: 2013-01-29, 13:14  


Myślę,że ali0210 żle poprostu Cię zrozumiała.Stwierdzając,że przy twoim Breslowie nie powinni robić biopsji wartownika ,której ty nie mialas ,ale pewnie nie doczytala.Choć dziś bierze sie także pod uwagę indeks mitotyczny w cienkich czerniakach poniżej 0,75.No ale to mało ważne ,bo w tamtym czasie i tak indeksu nie oznaczano.Faktycznie skoro mialaś wycinane wszystkie węzły to to już jest dziwne skąd one się pojawiły.A co na to profesor?
 
Magda_ada 


Dołączyła: 10 Cze 2012
Posty: 55
Pomogła: 9 razy

 #37  Wysłany: 2013-01-29, 13:35  


Nic nie mówił, ja natomiast dopiero dzisiaj wczytałam się dokładnie ... Teraz mam zrobić Tk jamy brzusznej, miednicy i klatki piersiowej . Mam dwie opcje : państwowo , ale zrobią dwa oddzielne badania tzn. klatka oraz miednica i jama b. lub prywatnie robią za jednym razem. I tez nie wiem co robić ... Wiem , że TK jest mocno szkodliwy a ja miałam w tym roku już dwa razy.
 
mm0nika80 


Dołączyła: 18 Lip 2012
Posty: 239
Skąd: koszalin
Pomogła: 73 razy

 #38  Wysłany: 2013-01-29, 15:44  


Z tego co orientuję się jeżeli robisz TK z kontrastem musi być odstęp bo chodzi o nerki,chyba że chcesz zrobić bez kontrastu.Masz skierowania?

[ Dodano: 2013-01-29, 15:46 ]
jarek też ma co chwila TK ale trzeba jakoś zobrazować chorobę , siły życzę
 
ali0210 


Dołączyła: 20 Paź 2012
Posty: 306
Skąd: szczecin
Pomogła: 54 razy

 #39  Wysłany: 2013-01-29, 15:57  


Przepraszam,
dziewczyny mają rację. Miałam na myśli, że to błąd lekarski-niewycięte wszystkie węzły chłonne oraz to, że przy tak małym nacieku nawrót choroby. Myślałam, że do 1 mm to w miarę ok. Poprostu się przeraziłam i pisałam chaotycznie. Dlaczego nie miałaś poszerzanego marginesu? (czy znowu coś pomyliłam).
Jestem przerażona i nie potrafię się skupic. Przepraszam jeszcze raz.
 
myszka 


Dołączyła: 29 Lip 2010
Posty: 735
Pomogła: 82 razy

 #40  Wysłany: 2013-01-29, 16:01  


Myślę,że i tak badanie musisz zrobić z kontrastem dla pewniejszego wyniku,jeśli stać cię na prywatne to możesz zrobić.Ja w 2012 miałam robionego PETa,3 razy TK i kilka RTG.Choroba niestety musi być w jakiś sposób kontrolowana.Decyzja należy do Ciebie.
 
Magda_ada 


Dołączyła: 10 Cze 2012
Posty: 55
Pomogła: 9 razy

 #41  Wysłany: 2013-01-29, 16:06  


nie miałam - czemu nie wiem. Pamiętam , że konsultowałam z trzema lekarzami , nie kazali ...
 
myszka 


Dołączyła: 29 Lip 2010
Posty: 735
Pomogła: 82 razy

 #42  Wysłany: 2013-01-29, 16:07  


Dziewczyny powiedzcie mi ,gdzie dokładnie sprawdzac wezły pachwinowe?W samych pachwinach czy obok blizny po wartowniku.Ja w pachwinie mam kilka kuleczek pewnie to własnie węzły ,ale w usg mam napisane ,że nie powiększone.
 
ali0210 


Dołączyła: 20 Paź 2012
Posty: 306
Skąd: szczecin
Pomogła: 54 razy

 #43  Wysłany: 2013-01-29, 16:18  


Nie znam się na tyle, ale to chyba podstawa-poszerzenie marginesu.
Ja miałam w ciągu 1 tygodnia od odebrania wyniku. W tym tygodniu byłam u dermatolog i przygladała się bliźnie i zastanawiała się, czy nie zamało dociete.
 
Magda_ada 


Dołączyła: 10 Cze 2012
Posty: 55
Pomogła: 9 razy

 #44  Wysłany: 2013-01-29, 17:16  węzły


Co trzeba zrobić , żeby ktoś z moderatorów zabrał głos w mojej sprawie ?
p.s. myszko - odpowiedziałam Ci ma pw
 
agah2o 



Dołączyła: 23 Gru 2011
Posty: 174
Skąd: Łódź
Pomogła: 26 razy

 #45  Wysłany: 2013-01-29, 19:28  


ja też myślałam że naciek poniżej <1 mm jest w miarę bezpieczny - ale niestety u mnie już wartrownik miał mikroprzerzut. Taki ten GAD wredny :<: Mam też podobne obawy co do ilości węzłow chłonnych - niby wszystko wycieli ale było ich tylko 9????? a inni mają po 30. U mnie ponad rok od wycięciu węzów i na razie jest ok - mam nadzieję , że i u Ciebie i u mnie ścierwo wycieli i więcej nie powróci. Musimy być dobrej myśli :)
_________________
pozdrawiam -agnieszka
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group