Hm trochę to dziwne ,aż ciężko uwierzyć mój był na udzie,wiec gdyby patrzeć przez pryzmat tego co tam jest napisane to czynnik rokujący w moim przypadku musiałby być dobry ,a jest nie za ciekawy a dodam ,że znamię na nodze nie zmieniało się kilka miesięcy a w miesiąc więc gdyby patrzeć na czas ewoluowania znamienia jest to dość krotki czas biorąc pod uwagę czas innych uzytkownikow tego forum ,wiec dalej jestem tego zdania ,że lokalizacja czerniaka nie ma nic do rzeczy, ale to tylko moje subiektywne zdanie
Melduję, że kolejne badanie TK potwierdziło, że guzki w płucach mam pozapalne, a na wątrobie ognisko stłuszczenia (chociaż wcale taka gruba nie jestem..). Wyniki USG węzłów chłonnych również w porządku. Teraz czekam na RM głowy i jak wszystko będzie ok, to może trochę w końcu odetchnę
a na wątrobie ognisko stłuszczenia (chociaż wcale taka gruba nie jestem..
to nie tylko tusza, na stłuszczenie wątroby pracujemy latami, między innymi tryb życia, leki, zaburzenia hormonalne no i alkohol jak ktoś sobie lubi pociągnąć , ale spokojnie mnóstwo osób ma stłuszczoną wątrobę, trzeba ją trochę oszczędzać to długo wytrzyma
Dzięki fifi007, :)mam nadzieję na tylko dobre wieści, bo z ostatnimi wynikami (zwłaszcza węzłów i wątroby, to miałam trochę stresów). marzena66,to co napisałaś, to idealnie niestety odzwierciedlało mój tryb życia, ale staram się już o nią dbać, skoro jako jedna z pierwszych jest narażona na potencjalne przerzuty..pozdrawiam
Czy mądre forum mogłoby mi napisać jak wyglądają guzy przerzutow czerniaka na skórze bądź podrzucić przykładowe zdjęcia. Przekopałam neta i nic nie znalazłam.. I jeszcze jedna prośba/pytanie. Czy czerniak może dawać przerzuty do gałki ocznej albo pojawiać się w postaci małych guzków na ustach?
Na szybko przejrzałem google i przerzuty czerniaka notowano do powiek. W gałce ocznej jak już to raczej zdarza się pierwotne ognisko. Co do ust to czy te guzki mają czarne zabarwienie?
arawis,
Czy to pytanie jest spowodowane Twoim niepokojem co do jakichś konkretnych zmian? Najlepiej byłoby to jednak wyjaśniać z lekarzem...
Jeśli chcesz poczytać:
http://www.surveyophthalm...text?mobileUi=1
Zdjęć przerzutów podskórnych jest w sieci mnóstwo, ale to chyba niekoniecznie dobra metoda diagnozowania
TP53, bardzo dziękuję za informację. W sumie mam problem z powieką, bo czuję jakby coś pod nią się zrobiło, co nie boli tylko na dłuższą metę jest uciążliwe, cos jakby jeczmien pod powieka. A coś na ustach w
Cytat:
wygląda poniekąd jak opryszczka, ale myślę, ze nia nie jest. Nie ma ciemnego zabarwienia, zmiana ma ok 1 mm.missy, doskonałe sobie zdaję sprawę, ze muszę skonssultowac z lekarzem, ale wizytę mam dopiero w październiku. Chcialam tylko podpytac, czy jest taka ewentualna możliwość przerzutow w te przedstawione przeze mnie miejsca. Dziekuje Wam za odpowiedzi
Ja tez mam guzka pod powieka, bardzo sie martwilam ale okazalo sie ze to "gradowka". Czytalam o niej i bardzo czesto wystepuje wlasnie z opryszczka co jest oznaka spadku odpornosci.
[ Dodano: 2016-09-17, 10:26 ]
Sprubuj cieple oklady na oko najlepiej oklady z torebki zielonej herbaty.
marcelina007, dziękuję, spróbuję może faktycznie to jest to. Odporność ostatnio mam kiepską a stresy robią swoje..Tak czy siak, do okulisty się wybieram w przyszłym tygodniu
arawis, kochana jak wrócę ze szpitala do domu to podeślę Ci zdj mojego pierwszego guzka podskornego ktory najpier pokazal sie jako mala grudka,odrazu wiedzialam ze to przerzut bo nie mialam problemow z cerą. Ten guzek byl malutki najpierw, pozniej czulam jak mi mrowi delikatnie i czulam jakby sie skurczybyk unerwial i zaczal rosnąć, z tygodnia na tydzien pojawily sie na skórze głowy nowe male guzki, tak naliczylam 6-7
[ Dodano: 2016-09-17, 16:52 ]
te na skórze głowy jakos nie specjalnie urosly ale ten na czole to sporo, teraz normalnie przebija kolor fioletowy.
[ Dodano: 2016-09-17, 17:06 ]
aha i jeszcze dodam, ze ogólnie ten nasz czerniak to jedna wielka zagadka, bo ja węzły chlonne tj pachwinowe znajdujące sie przy guzie pierwotnym w ogole nie mialam i nie mam powiększone do tej pory, za to pojawil sie węzeł powiekszony tuż pod piersią na wysokości 5 żebra, ktorego wyczulam przez przypadek. Obserwuj swoje ciało ale prosze mysl pozytywnie ze nic sie zlego nie dzieje, bo stres nakręca rozwój choroby
sciakam !
[ Dodano: 2016-09-17, 17:07 ]
ps. przepraszam wszystkich za moje chaotyczne wpisy ale piszę z telefonu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum