[obertas]

Długo cisza trwała z naszej strony.
W kwietniu byliśmy kolejny raz na kontroli u specjalisty od czerniaka przyjmuje w Poznaniu, dr Tomasza Fedorowicza. Dawka pozytywnej energii i wiary została przelana na Nasze konto. Nie ma nic co by wyzwalało alarm. Jeszcze trochę i wybywamy do CO w Warszawie na planowaną kontrole.

Pozdrawiamy wszystkich serdecznie.
obertas
PS. A Wiosna zabłądziła gdzieś i nadal błądzi. Myślę, że niebawem znajdzie właściwą ścieżkę i trafi do Nas.

[obertas]

Wsparcie duchowe mile widziane.

Podejrzany węzeł chłonny w pachwinie. Wyczuty 20-go kwietnia, ciut w rok po operacji. Jest po USG, dziś po tomografii z kontrastem. Opis, najdalej będzie 26-go kwietnia. Wcześniejsza wizyta kontrolna 6 maja. Widzimy się pod gabinetem 30.

Pozdrawiam
obertas

PS.
O kondycji nas obojga, nie będę pisał, bo nie jest najlepsza.
Poniżej link gdzie można pisać komentarze, by wątek główny, był bardziej rzeczowy
http://www.forum-onkologi...arze-vt7641.htm

[aniazet]

Obertas, jaka szkoda, że pojawiły się wątpliwości co do tego powiększonego węzła!!!! Jednak wątpliwości mają to do siebie, że trzeba je rozwiać i ja mam szczerą nadzieję że poppostu będzie ok. Tego Wam z całego serca życzę!! Trzymam kciuki Ania

[DumSpiro-Spero]

obertas napisał/a:

Jest po USG

Mamy opis USG? (jeśli tak to dokładny, przepisany w całości bym prosiła..)
pozdrawiam ciepło.

[obertas]

Opis usg nie jest dokładny.
Akurat teraz nie mam go pod ręką. Czekamy na opis TK będzie najdalej w piątek. Wizyta 6.05.2013r gabinet niezmiennie 30. Planowo mamy w CO do wykonania Rtg klatki piersiowej. Pan profesor przyspieszył wizytę o tydzień.

obertas

[obertas]

Cytuję: "Podobnie jak w badaniu z 05.04.2013r nie stwierdzam powiększonych węzłów chłonnych trzewnych i zaotrzewnowych. Bez obecności powiększonych węzłów chłonnych pachwinowych. Obraz narządu rodnego, bez zmiennej dynamiki od badania poprzedniego. Obraz narządów miąższowych jamy brzusznej bez dynamiki. Kości objęte badaniem bez zmian destrukcyjnych".

Jedna uwaga do tego zapisu wyżej - badanie poprzednie było 05.04.2012r a nie 2013r.

Kamień runął z serca. Niepokój został jednak mocno podsycony. Powrót do równowagi zajmie znów sporo czasu.

Dziękujemy Wam- trzymamy się.
obertas

[obertas]

Dotarliśmy do dom. Wizyta krótka jak zwykle. Wszystko w locie lub mgnieniu oka. Ma się rozumieć oprócz oczekiwania. Rtg Klatki piersiowej wykonany w CO wynik z marszu w porządku. USG węzłów i tego pojedynczego węzła, co nas niepokoił, został obejrzany, wraz z opisem. TK jamy brzusznej i miednicy małej, w tym odcinka pachwiny z niepokojącym nas węzłem - opis przeczytany i tyle. Płytki nie odtwarzano. Opis nie stwierdził zmian podejrzanych w porównaniu do poprzedniego badania TK. Nic alarmującego.
Człowiek słyszy dobrą nowinę a obawy, wciąż gdzieś drążą umysł.

Ot i cała sprawa. Głowa i nos do góry. Jutro też zaświeci słoneczko.
:okok"

[obertas]

Od wczoraj dziewczyna jest szczęśliwą posiadaczką świeżutkiej rany na udzie- po wycięciu czegoś co nas zaniepokoiło.
Fachman od skalpela orzekł, że to nie jest to, o czym dziewczyna myśli.
Trzeba mimo to, było wyciąć zmianę i teraz poczekamy- lecz na wolniejszych obrotach na wynik histopatologii.

[BB]

Na pewno będzie ok. Trzymam kciuki do białości.

[obertas]

Wynik badania histopatologicznego:
Rozpoznanie kliniczne Dermatofibroma ? femoris dex.
Opis makroskopowy: elipsa skórna o wym. 7x5x2 mm(a).
Opis mikroskopowy: brak.
Rozpoznanie: Dermatofibroma.

Wtajemniczonych proszę o dekryptografię znaczenia rozpoznania klinicznego. O samym rozpoznaniu już zrobiłem rozpoznanie - wywiad. Czyli jest to tak na prawdę nic strasznego w porównaniu z czerniakiem.
Obyśmy zdrowi byli. Czego Wam i moim najbliższym życzę z całego serca.
oberts :okok"

PS.
Nerwówka znów niesłychana była. Podzwoniłem tu i tam. Wynik dzięki uprzejmości Pani z sekretariatu faksem poszedł do lecznicy. Inaczej jeszcze, trzeba by co najmniej tydzień, jeśli nie dwa czekać. Wiecie jak to jest z czekaniem

[BB]

Nie znam się, ale poczytałam i nie musicie się już martwić, to łagodna zmian jest. A nerwy to już nasze przeznaczenie. Ale jest dobrze i to najważniejsze. Pozdrawiam i życzę spokojności.

[obertas]

Jesteśmy po wizycie kontrolnej w Centrum Onkologii w Warszawie. Rzecz miała miejsce w końcu października br.
Badanie węzłów. Zlecenie badań na następną wizytę. I tyle. I aż tyle.

Najważniejsze, że nie ma podstaw, by twierdzić, że jest źle.
Od początku listopada, wędrujący co jakiś czas, po głowie ból, źle nastraja moją dziewczynę. Bo myśli nurtują, krążą natrętnie jak mucha! Wokół jednego pytania. Czy to jest rozsiew czerniaka do mózgu?
Nie jest proste to wszystko, o nie! Trzeba od groma siły, by nie dać się myślom złym - stłamsić. Prawdopodobnie to sprawka Jesieni. Jakaś migrena.

Jesteśmy dobrej myśli.
Pozdrawiam
obertas

[obertas]

Minęło 5 miesięcy od czasu ostatniego mego wpisu.
2013-04-23, wtedy był powiększony węzeł chłonny tym razem po lewej stronie pachwiny.
Wykonane USG było niepokojące.
Wykonane TK jamy brzusznej i węzłów pachwiny nie wzbudziło podejrzeń, a może powinno?
Byłem nieufny, jednak nie na tyle by szukać jakiejś innej konsultacji opisu płytki.
Jesteśmy po trzech USG jamy brzusznej.
Trzech dla tego, bo były wątpliwości.

przytoczę tylko najistotniejszy zapis opisu-USG

Inne: W lewej pachwinie dwa węzły o wydatnie obniżonej echogeniczności, zaokrąglonych kształtach, skąpym nieregularnym unaczynieniu o wymiarach 25x17mm drugi 11x9mm. Węzły podejrzane ultrasonograficznie.(((poprzednie badanie- miał 16 mm średnicy, o zatartej strukturze- węzeł patologiczny?)))
Dodatkowo kilka odczynowych węzłów śr 8-9mm.
Wnioski: Patologiczne węzły chłonne w lewej pachwinie. Do dalszej diagnostyki-biopasja, KT.

Na kontrolnej wizycie dziś, wykonano RTG klatki piersiowej oraz wykonana była biopsja węzła.

Wyniki podobno będą w środę 16.04.2014r......................

RTG ma jakieś zmiany, zwapnienia.
Profesor zdaje się na opis radiologa, nie chciał gdybać w tym temacie.

Pocieszam się, że może to pyć po przebytym(przechodzonym zapaleniu płuc).

Nastoje - lepiej nie pisać o tym jakie są.

kciuki i wszystkie inne dobre fluidy
http://www.forum-onkologi...arze-vt7641.htm

[obertas]

Profesor Rutkowski poprosił (pocztą elektroniczną), byśmy byli przed południem u niego.
W płucach są zmany.
Wyniku Badania biopsji węzła nie było.
Pomaszerowaliśmy do gabinetu nr 8.
Rzeczowo, bardzo kompetentnie dr Sławomir Falkowski wytłumaczył, wszystkie zawiłości sytuacji.
Na cito szereg badań: tk klatki piersiowej, jamy brzusznej, miednicy oraz głowy.
W Warszawie i okolicach terminy badań tk- na cito są nie do przyjęcia.
Tak to wygląda.

Prosimy o wsparcie modlitwą.

[BB]

Witaj.
Dr Falkowski to odpowiedni do sytuacji lekarz, na pewno nie zostawi Was bez pomocy i zaproponuje to co możliwie najlepsze. Jeśli chodzi o badania to absolutnie nie możecie zwlekać. Cito w tej sytuacji naprawdę oznacza cito, musicie je wykonać jak najszybciej, od tego zależy dalsze leczenie. Czy dr Falkowski informował jakimi lekami ma zamiar wdrożyć leczenie?