1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
czerniak v clark
Autor Wiadomość
jola555 


Dołączyła: 15 Lis 2012
Posty: 13
Pomogła: 4 razy

 #271  Wysłany: 2014-11-16, 12:18  


Moniczko musisz prosić i starać się o pomoc sama nie dasz rady !!! przyjdzie moment ze samego nie będziesz go mogła zostawić a on nie będzie się już niczemu sprzeciwiał . myśl o tym już teraz i tak jesteś bardzo dzielna. Ja wiem że te siły w takiej sytuacji biorą się nie wiadomo skąd i człowiek udżwignie dużo ale ty jeszcze masz Dawidka i musisz myśleć o sobie . Sercem jestem z wami Boże jak ci pomóc :cry:
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #272  Wysłany: 2014-11-16, 12:32  


Moniczko zgadzam się z wypowiedzią poprzedniczki. Przyjdzie taki moment, że trzeba być 24 na dobę i co wtedy. Nie wiem jak u Was działa hospicjum ale w tym co ja korzystałam była możliwość skorzystania z pomocy wolontariuszy, którzy mogli przyjść na parę godzin w ciągu dnia. Ja akurat z takiej pomocy nie musiałam korzystać ale może u Was byłaby taka możliwość.
Może jakaś sąsiadka zaprzyjaźniona byłaby w stanie pomóc do której oboje macie zaufanie.

Teraz wszystko ogarniasz i siły nawet nie wiadomo skąd się biorą ale przychodzi moment, że samemu nie daje się rady wszystkiego zorganizować.

Dużo siły i pozdrawiam.
 
Madzia70 
LEKARZ Med.Rodzinnej Lekarz Hospicyjny



Dołączyła: 26 Lut 2011
Posty: 3397
Skąd: okolice Warszawy
Pomogła: 1777 razy

 #273  Wysłany: 2014-11-16, 13:59  


Moniczko,
Jarek nie może być sam. Siostra, ciocia z Warszawy, życzliwa sąsiadka - ktokolwiek. Jeśli są przerzuty do głowy, to lada moment może się zdarzyć, że zrobi coś nieoczekiwanego a nawet groźnego - np. odkręci gaz, zaprószy ogień...

Preparaty flukonazolu (np. Flucofast) bardzo obciążają wątrobę i źle "współgrają" z innymi lekami - w tym stanie są niewskazane. Po raz kolejny proszę wszystkich - nie polecajcie leków na receptę, bo łatwo można zaszkodzić - u naszych chorych nawet ze skutkiem śmiertelnym.

Ile Jarek bierze tego Sevredolu i jak często?
_________________
"Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
 
mm0nika80 


Dołączyła: 18 Lip 2012
Posty: 239
Skąd: koszalin
Pomogła: 73 razy

 #274  Wysłany: 2014-11-16, 16:48  


Madzia70, Ma napisane doraźnie,ale lekarz z hospicjum kazał brać co 4 godziny.Jarka jak łapie duszność lub atak bólu to zjada 2-3 na raz.Był lekarz dał zastrzyk sterydowy zaraz będzie pielęgniarka dostani drugi jakiś -nie mogę odczytać nazwy. Zaszczyk nic nie pomógł,jutro pobranie krwi ,bo może jest to od niedokrwistości.Medycyny nie skończyłam ale nie sądzę że wszystko zależy od krwi-chyba że się mylę.Lekarz też stwierdził że serce mocno kołacze :shock:
 
Madzia70 
LEKARZ Med.Rodzinnej Lekarz Hospicyjny



Dołączyła: 26 Lut 2011
Posty: 3397
Skąd: okolice Warszawy
Pomogła: 1777 razy

 #275  Wysłany: 2014-11-16, 19:53  


W duszności generalnie stosuje się mniejsze dawki morfiny niż w bólu. Sevredol rzeczywiście działa 4 godziny i najlepiej byłoby brać go systematycznie, co 4 godziny właśnie, wyprzedzając pojawienie się bólu/duszności. Wtedy jest skuteczniejszy. Jeśli Jarek będzie przyjmował Sevredol systematycznie, to da się określić jego dobowe zapotrzebowanie na morfinę i wtedy można włączyć preparat morfiny długodziałający - dawkowany 2x na dobę. Będzie mniejszy problem z pamiętaniem o dawkach.
_________________
"Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
 
marjanna 


Dołączyła: 15 Paź 2010
Posty: 354
Skąd: Warszawa
Pomogła: 74 razy

 #276  Wysłany: 2014-11-17, 22:20  


Moniczko,
parametry krwi wskazują czego jej tam brakuje, i "ten brak" mógłby być przyczyną złego samopoczucia. A uzupełnienie "tego braku" mogłoby wpłynąć na polepszenie stanu zdrowia...
tak mi się zdaje..

Jestem stale myślami z Wami!

marianna
 
mm0nika80 


Dołączyła: 18 Lip 2012
Posty: 239
Skąd: koszalin
Pomogła: 73 razy

 #277  Wysłany: 2014-11-27, 18:46  


Dziś mój Jaruś odszedł o 6.10 po tygodniowym pobycie w hospicjum.Jestem załamana,zła i mam żal .Nie pogodzę się z śmiercią miłości mojego życia,zostałam sama z dzieckiem niepełnosprawnym.Pogrzeb odbędzie się we wtorek o 10.30.Żyć się nie chce.
 
Caroline 



Dołączyła: 03 Lut 2010
Posty: 662
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Pomogła: 102 razy

 #278  Wysłany: 2014-11-27, 18:54  


::rose::
_________________
HISTORIA MAMY http://www.forum-onkologi...ejacy-vt599.htm
MOJA HISTORIA http://www.forum-onkologi...olog-vt6463.htm
 
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #279  Wysłany: 2014-11-27, 19:07  


Bardzo mi przykro ::rose::
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
zalamana555 


Dołączyła: 29 Cze 2010
Posty: 143
Pomogła: 32 razy

 #280  Wysłany: 2014-11-27, 19:27  


Bardzo mi przykro:( ::rose::
 
obertas 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 07 Kwi 2012
Posty: 1340
Skąd: Szczecinek
Pomógł: 184 razy

 #281  Wysłany: 2014-11-27, 19:34  


W słowa trudno ubrać co czuje człowiek w takiej chwili.
Wspieram Cię w Twym smutku.

obertas
::rose::
_________________
http://www.forum-onkologi...romu-vt6563.htm
 
Jolana 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 2070
Skąd: Warszawa
Pomogła: 1506 razy

 #282  Wysłany: 2014-11-27, 19:39  


mm0nika80,
przyjmij ode mnie wyrazy głębokiego współczucia...
::rose::
_________________
Aegrotus sacra est...
 
betsi 



Dołączyła: 03 Sty 2013
Posty: 1068
Pomogła: 107 razy

 #283  Wysłany: 2014-11-27, 19:41  


Tak bardzo mi przykro kochana ::rose::
 
myszka 


Dołączyła: 29 Lip 2010
Posty: 735
Pomogła: 82 razy

 #284  Wysłany: 2014-11-27, 19:47  


::rose::
 
eweluta 



Dołączyła: 24 Paź 2012
Posty: 241
Pomogła: 105 razy

 #285  Wysłany: 2014-11-27, 20:09  


::rose::
_________________
Eweluta.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group