Inne dodatkowe badania diagnostyczne zależne są od stopnia trudności z postawieniem diagnozy. Niekiedy wykonuje się dodatkowo - rtg nosogardła, tomografię komputerową , USG, trepanobiopsję szpiku z kości biodrowej, testy tarczycowe. Jak również także urografię, pasaż przewodu pokarmowego, ekg lub usg serca....
Mam wymieniać więcej ?
Tych badań wszystkich mam nadzieję nie zlecą - oczywiście wszystkim decyduje lekarz prowadzący.
Oj lepiej nie wymieniaj bo się załamie
Ciekawe tylko jakie są terminy oczekiwań na poszczególne badania. Widziałem w poście o węzłach ile ktoś czeka na biobsję. Porażka.
Czyli czeka mnie jeszcze troszkę czekania na właściwe leczenie. Choć już zaczełem pić soczki z buraczków tak na wszelki wypadek.
Oj lepiej nie wymieniaj bo się załamie
Ciekawe tylko jakie są terminy oczekiwań na poszczególne badania. Widziałem w poście o węzłach ile ktoś czeka na biobsję. Porażka.
Rożny jest czas oczekiwania na badania i wyniki. Wszystko zależy od ośrodka w którym są badania wykonywane a przede wszystkim od sprawności organizacyjnej tejże placówki.
Cytat:
Czyli czeka mnie jeszcze troszkę czekania na właściwe leczenie. Choć już zaczełem pić soczki z buraczków tak na wszelki wypadek.
Ile to potrwa trudno powiedzieć... Soczki z warzyw i owoców są wręcz zalecane....
Dzięki za informację
Uzbrajam się w cierpliwość i czekam. Choć słowa "musisz być cierpliwy" zaczynają działać na mnie jak płachta na byka
Dzięki i pozdrawiam Jak będę wiedział coś więcej to napiszę.
swilek2, życzę Ci dużej cierpliwości w chorobie. Pamiętaj - zawsze jesteśmy do dyspozycji ( na miarę naszych możliwości ). Tak czy inaczej jedziemy na jednym wózku... Jak coś już będzie wiadomo odezwij się.
Pozdrawiam i ...
Czy ja dobrze rozumiem? Czekasz na diagnozę już trzy miesiące po wycięciu węzła?
swilek2 napisał/a:
Wiem że trzeba czekać, tylko zastanawia mnie to że krew jest w porządku, żadnych objawów typu utraty masy czy potów nie ma. Tylko ten świąd.
Każdy przypadek choroby jest indywidualny i może przebiegać inaczej niż standardowy. Ja mam chłoniaka Hodgkina, przez 2 lata swędziała mnie skóra, leczyłam się u alergologa, żadnych innych objawów. Krew zawsze w normie (poza ob), a w klacie 16-cm guz.
swilek2 napisał/a:
Ciekawe tylko jakie są terminy oczekiwań na poszczególne badania. Widziałem w poście o węzłach ile ktoś czeka na biobsję. Porażka.
Czyli czeka mnie jeszcze troszkę czekania na właściwe leczenie. Choć już zaczełem pić soczki z buraczków tak na wszelki wypadek.
To zależy od ośrodka i szczęścia, a także stopnia zaawansowania i złośliwości choroby. Na peta czekałam 3 dni, na wyniki jeden. Biopsja - tutaj miałam wyniki po 4 dniach, ale tylko dlatego, że sama woziłam do patologów szkiełka. I na drugi dzień pierwsza chemia.
Nie zwlekam, wizytę mam we wtorek. Jednak myślałem że dowiem się czegoś wcześniej. Myślałem że wynik z hispatu będzie bardziej konkretny, np: chłonniak tybu B z takich a takich komórek...... albo coś w tym stylu. A tutaj zonk
Więc zostaje mi czekać do wtorku.
Witam ponownie.
Jestem po wizycie u onkologa który mnie skierował do szpitala na hematologię ponieważ tam się leczy chłonniaki. Okazało się że mam niepełny wynik z hispatu ( pani sekretarka się pomyliła i dała mi nie to co trzeba ) Rozpoznanie na wyniku to: primary mediastinal b-cell lymphoma
I teraz pytanie po co mam iść do szpitala? I jakie są rokowania w leczeniu.
Rozpoznanie na wyniku to: primary mediastinal b-cell lymphoma
Pierwotny chłoniak śródpiersia z dużych komórek limfocytów B
Ponieważ istnieje podobieństwo komórek PMBL do komórek komórki Reed-Sternberga
występujących w ziarnicy złośliwej (choroba Hodgkina), często potrzeba badań różnicujących.
I dlatego - tak myślę, otrzymałeś skierowanie do szpitala. prawdopodobnie w celu przeprowadzenia dokładniejszych badań i uzyskania dokładniejszych informacji klinicznych. Na marginesie wspomnę, że obie dotykają najczęściej ludzi młodych przed 34 rokiem życia.
Primary mediastinal b-cell lymphoma (PMBL) - chłoniak pierwotny śródpiersia (grasiczy) z dużych komórek B - agresywny nowotwór o budowie rozlanej wywodzący się z limfocytów B o domniemanym pochodzeniu z rdzenia grasicy. PMBL stanowi ok. 2–4% chłoniaków nie-Hodgkina. Dlatego dobrze jest wybrać ‘dobry’ szpital, tzn. przede wszystkim taki, który ma duże doświadczenie w leczeniu chłoniaków.
_________________ Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
ja też miałem ten typ chłoniaka (PMBCL). Jest to rzadki podtyp chłoniaka DLBCL. Więcej na jego temat dowiesz się z: pthit.pl/download,ahp,437 - jest on tam opisany jako PMBL. Będą Cię leczyć schematem R-CHOP (uwaga - w W-wie leczą bardziej agresywna chemią - stacjonarnie - vide powyższy link) w cyklach 14 lub 21 dniowych. Chemii otrzymasz 6 lub 8 cykli (amulatoryjnie). Jeżeli wszystko bedzie szło ok. to powinieneś dostać też ok. 18-20 naswietlań na śródpiersie. Naświetlanie powinno się zacząć ok. 6 tygodni po ostatniej chemii. Na pewno w połowie lub na końcu chemii powinni Ci zrobić PET-a (da on info jak radzi sobie chemia z guzem).
W tej chwili ważne abyś chemię otrzymał jak najprędzej!!!!!
W jakim osrodku się będziesz leczył?
Jakiej wielkości masz guz w śródpiersiu?
Ile masz lat?
Generalnie się nie martw. Chłonniak ten dobrze rokuje - jest bardzo agresywny a więc jest do całkowitego wyleczenia. Ja obecnie jestem w remisji. Moja przygoda zaczeła się dokładnie 12 m-cy temu.
Trzymaj się tego forum - naprawdę wspaniali ludzie i zawsze Ci pomogą.
Na marginesie wspomnę, że obie dotykają najczęściej ludzi młodych przed 34 rokiem życia.[/quote]
No to się choroba trochę spóźniła jeśli chodzi o mnie.
Przy ustalaniu terminu do szpitala wspominali coś o pobieraniu lub badaniu szpiku. Jak rozumiem jest to standardowe badanie. A czy jest bolesne, albo czy daje później skutku uboczne?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum