1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Guz jamy brzusznej i cień na płucu
Autor Wiadomość
mada 


Dołączyła: 10 Kwi 2009
Posty: 148
Pomogła: 13 razy

 #16  Wysłany: 2009-05-25, 09:41  


Witam,
dzis otrzymaliśmy wynik badania histopatologicznego który brzmi:

w badanym materiale stwierdzono obecność translokacji t(X:18) charakterystyczne dla sarcoma synoviale.

Proszę o wytlumaczenie...

[ Dodano: 2009-05-25, 10:52 ]
powiedzcie tez proszę jakie są rokowania czy tego typu nowotwor daje sie wyleczyc
 
zosia bluszcz
PRZYJACIEL Forum


Dołączył: 06 Lut 2009
Posty: 361
Pomógł: 126 razy

 #17  Wysłany: 2009-05-25, 12:47  Sarcoma synoviale


Sarcoma synoviale to rzadki miesak a jeszcze rzadsze jest jego umiejscowienie w jamie brzusznej.

t(X;18) to aberracja chromosomalna wystepujaca u przeszlo 90% pacjentow z sarcoma synoviale

artykul w j. polskim
http://www.onkonet.pl/dp_miesakitm.html

oraz 2 artykuly w j. angielskim
http://emedicine.medscape...396425-overview

http://homepage.vghtpe.gov.tw/~jcma/69/10/492.pdf
 
mada 


Dołączyła: 10 Kwi 2009
Posty: 148
Pomogła: 13 razy

 #18  Wysłany: 2009-05-25, 13:31  


Dziękuję. Niestety to co dostałam w linku wczesniej czytałam i dowiedziałam się z netu tyle ile mi napisałas. Potrzebuję jednak opinii a propos leczenia i możliwości wyleczenia tego rodzaju nowotworu.
 
zosia bluszcz
PRZYJACIEL Forum


Dołączył: 06 Lut 2009
Posty: 361
Pomógł: 126 razy

 #19  Wysłany: 2009-05-25, 14:18  


Tu jest wiecej informacji na ten temat.
Uwaza sie, ze ze wzgledu na rzadkosc wystepowania tego miesaka pacjent powinien trafic do b. dobrej placowki, ktora bedzie w stanie zaproponowac wlasciwe leczenie.


http://sarcomahelp.org/le...al_sarcoma.html

DSS prosila Cie zebys jakos usystematyzowala informacje dotyczaca historii choroby.
O ile dobrze pamietam pisalas o jakiejs uprzedniej operacji onkologicznej, niestety nie wiadomo czego. Nie zalaczylas opisu bania histopatologicznego wycietego guza. Nie wiadomo jaki jest margines zdrowej tkanki. Wpominalas o jakim cieniu w plucu ale nie pociagnelas tematu...
 
mada 


Dołączyła: 10 Kwi 2009
Posty: 148
Pomogła: 13 razy

 #20  Wysłany: 2009-05-25, 15:15  


bo nie mam wyniku histopatologicznego wczesniejszego guza. Wszystko to co mam z obecnych wynikow to napisalam. Taki wlasnie dostalam wynik rtg płuc i przytoczylam go w pelni:

Cień krągły w górnym placie lewego pluca - meta. Wielkość nie zostala w badaniu określona. Pytał moj tata dlaczego ale nie zostało mu to wyjasnione. powiedziala lekarz ze na kominku czyli spotkaniu lekarzy onkologów będą to ogladac i podejmowac dalsze decyzje.Porównaja jak wyglada rtg sprzed poltora miesiaca z tym które zostalo zrobione 2 dni temu(ale tego wyniku jeszcze nie ma) .Ja tylko slysze o dalszych decyzjach, a czzas ucieka. Chcę pomóc a nie mogę. Dla nich to jedynie kolejny przypadek medyczny dla mnie to najwazniejszy czlowiek w zyciu. Przepraszam, że z taką desperacją piszę te posty, ale choroba ta jest dla mnie okrutnym zaskoczeniem.

Obecna histopatologia wyciętego niedawno guza z jamy brzusznej jw. również jest dokładnie przytoczona - tak jak napisałam w poprzednim poscie.

Nic wiecej w wyniku badania nie zostało ujęte.

Dodam jeszcz,że obecnie wycięty guz był duży wymiary ok 8x8x10 cm
 
mada 


Dołączyła: 10 Kwi 2009
Posty: 148
Pomogła: 13 razy

 #21  Wysłany: 2009-05-29, 15:23  


Witam ponownie,
Otrzymałam kolejny opis mamy -hispat odnoszący się do ostatniej operacji w którym jest napisane:
Makroskopowo
Materiał zbudowany z fragmentu mięsnia i tkanki tłuszczowej o wym. 9,5X6,5X3cm na przekrojach śródmięsniowo beżowy, połyskliwy guz o wym 2,5X2,5X1,2 cm. w bezpośrednim sąsiedztwie guza wylew krwi(miejsce po biopsji)
Najwęzszy margines chirurgiczny 0,2 cm.
g+m, gA, gB

Proszę o wytlumaczenie tych g+m, gA, gB

Mikroskopowo
nowotwór zlosliwy, wrzecionowatokomorkowy
EMA(+) - ogniskowo
BCL2 (+)
CKAE1/AE3 (-)

Nie rozumiem niestety tych oznaczeń..
Lekarz zadecydował o zastosowaniu chemioterapii wysokim fosfamidem.

Mam tez pytanie odnośnie tej chemii jak się ją przechodzi czy jest ona dobra i skuteczna przy tego rodzaju nowotworze.

Dodam ze zrobiony rtg po uplywie półtora miesiąca od ostatniego brzmi:

RTG KLP - obraz guzka w lewym płucu jak w badaniu z kwietnia (czyli meta bez zmian)

[ Dodano: 2009-05-29, 16:25 ]
jeszcze mam pytanie czy ten wysoki fosfamid to to samo co cyklofosfamid?

[ Dodano: 2009-05-29, 18:26 ]
i jakie są szanse na wyleczenie takiego nowotworu? czy z tego da sie wyjść?

Zapomniałam jeszcze dodać, że po chemioterapii planowane jest wycięcie guzka z płuca.

i Jeszcze jedno tata cos mowil ze slyszal jak lekarz mówil o grupie G1 nie wiem czy to mozliwe przy takim opisie?
 
mada 


Dołączyła: 10 Kwi 2009
Posty: 148
Pomogła: 13 razy

 #22  Wysłany: 2009-05-31, 10:26  


Proszę niech mi ktoś odpisze...
 
szaraiwka 



Dołączyła: 03 Lut 2009
Posty: 36
Skąd: Warszawa
Pomogła: 8 razy

 #23  Wysłany: 2009-05-31, 22:45  


mada napisz moze na priov do dum z linkiem do wątku. Ja Ci nie pomogę ale wiem jak bardzo potrzebujesz teraz informacji więc tąd ta propozycja. Pozdrawiam i trzymam kciuki za mamę.
_________________
*Jedno tylko jest w tym dobre - rzuciłam palenie*
 
mada 


Dołączyła: 10 Kwi 2009
Posty: 148
Pomogła: 13 razy

 #24  Wysłany: 2009-06-01, 10:17  


dziękuję szaraiwka. To prawda bardzo zależy mi na odpowiedzi. Ogromnie przeżywam chorobę mamy, nie tylko dlatego, że jest dla mnie wyjątkowym człowiekiem, ale również z tego powodu, że jest młodą kobietą.

Widziałam na chacie, że DSS ma przeziębionego synka i nie mogła wejść, więc poczekam cierpliwie i życzę zdrówka dla malucha.
 
DumSpiro-Spero 
Administrator



Dołączyła: 19 Sty 2009
Posty: 7458
Pomogła: 3498 razy

 #25  Wysłany: 2009-06-02, 02:56  


mada, mięsak maziówkowy (maziówczak złośliwy) - to faktycznie rzadki typ nowotworu złośliwego, tym bardziej, że wystąpił zaotrzewnowo.

Proszę napisz mi, czy wynik:
mada napisał/a:
otrzymaliśmy wynik badania histopatologicznego który brzmi:

w badanym materiale stwierdzono obecność translokacji t(X:18) charakterystyczne dla sarcoma synoviale.

to ten sam wynik (tylko po prostu najpierw przytoczyłaś jego część), co ten:
mada napisał/a:
Witam ponownie,
Otrzymałam kolejny opis mamy -hispat odnoszący się do ostatniej operacji w którym jest napisane: (...)
Mikroskopowo
nowotwór zlosliwy, wrzecionowatokomorkowy

?
Czy też są to dwa oddzielne wyniki dwu niezależnych badań? (np. pierwszy z biopsji, a drugi z operacji?)

Nie jesteś w stanie ustalić na jaki typ nowotworu chorowała mama 3 lata temu?
Czy był to może rak endometrium?

mada napisał/a:
EMA(+) - ogniskowo
BCL2 (+)
CKAE1/AE3 (-)

powyższe to badania immunohistochemiczne, których panel (ten jest mocno zawężony) pomagają w ostatecznym rozpoznaniu rodzaju nowotworu (np. mięsaków).

Myślę, że mama ma dostać cyklofosfamid, ponieważ cytostatyk ten działa immunosupresyjnie i spowalnia nadmierną proliferację komórek (ich namnażanie się) -
a u mamy rozpoznano aktywność grupy białek BCL 2 odpowiedzialnych za hamowanie apoptozy (naturalnej śmierci komórki), a więc i za rozwój guza.

Obecny zabieg usunięcia guza w jamie brzusznej nie był niestety radykalny (jedynie go wyłuskano, z minimalnym marginesem tkanki zdrowej) - być może lekarze rozważą reoperację, najpierw jednak chcą poznać naturę guzka płuca (czy histologicznie jest przerzutem mięsaka, czy też stanowi ognisko innego nowotworu).

Odpowiedz proszę na moje pytania i postaram się tu na bieżąco zaglądać i odpisywać.
pozdrawiam ciepło.
_________________
pozdrawiam, DSS.
 
mada 


Dołączyła: 10 Kwi 2009
Posty: 148
Pomogła: 13 razy

 #26  Wysłany: 2009-06-02, 09:16  


Jeśli chodzi o wynik to otrzymaliśmy 2. Oba otrzymaliśmy już po operacji. Ten bardziej opisowy pożniej, poniewaz zostal on przygotowany na spotkaniu lekarzy, którzy ustalali dalszy plan działania a więc i chemię i ewentualną operację meta. Wydaje mi się, że 1 (krótki) nie dotyczy biopsji bo wcześniej przed operacją mamie sciągnięto 300ml krwi z miejsca, w którym utworzył się guz i wówczas poinformowano nas, że z krwi nic nie wyszło. Dopiero po operacji- histpat wykazało obecność t(x;18).

o drugim guzie też sugerowano że to mięsak jednak lekarz po tamtym wyniku histpat powiedział że wynik wyszedł dobrze i problem mamy z głowy ( poprosze jeszcze tate aby postarał się wyjąć poprzednia histpat) .Wtedy wycięto guz z kością, aby zrobic dokładne badanie i powiedziano, że jest ok.
Nie był to rak endometrium, bo o tym nie było w ogole mowy.

Jesli chodzi o reoperację to nie sądzę. Lekarze z tego co zrozumiałam są przekonani, że jest to przerzut tego mięsaka. Z resztą chyba cień krągły meta znaczy przerzut a z tego co czytałam w necie ten typ mięsaka najczęsciej daje przerzuty do płuc. Tak jak wcześniej napisałam, lekarrze podjęli decyzję, że podadzą chemię i ewentualnie usuną guz z płuc.

Boję się tego jak mama przejdzie tą chemię czy ona jej nie zaszkodzi.

Napisz mi proszę jak się przechodzi terapie cyklofosfamidem. Zdaję sobie sprawę, że kazdy inaczej ale jak wygląda to u większości osób i jakie są szanse na wyleczenie tego mięsaka ...

W tym tygodniu mamy jeszcze TK płuc i na pewno napiszę jaki będzie wynik.

Bardzo dziękuję DSS, że znalazłaś czas na odpisanie na mojego posta.

Również pozdrawiam gorąco.
 
mada 


Dołączyła: 10 Kwi 2009
Posty: 148
Pomogła: 13 razy

 #27  Wysłany: 2009-06-05, 09:55  


DSS mam pytanie co oznacza że wycięcie guza nie było radykalne?

Jeśli chodzi o TK płuc to wyszło że guzek na płucach ma wielkość 33 mm bez cech naciekania. Wątroba też bez zmian patolog.
 
DumSpiro-Spero 
Administrator



Dołączyła: 19 Sty 2009
Posty: 7458
Pomogła: 3498 razy

 #28  Wysłany: 2009-06-06, 16:56  


mada napisał/a:
DSS mam pytanie co oznacza że wycięcie guza nie było radykalne?

To oznacza, że nie był zachowany odpowiedni margines tkanki zdrowej, by przez taki zabieg można było uznać pacjenta za wyleczonego. W przypadku mięsaków (a szczególnie tak dużej masy guza i umieszczonej zaotrzewnowo) jest to niekorzystny czynnik rokowniczy.
Cytat:
Jeśli chodzi o TK płuc to wyszło że guzek na płucach ma wielkość 33 mm bez cech naciekania.

Mimo wszystko może być to meta (czyli przerzut). Znasz dokładny opis TK?
Czy podjęto decyzję o zabiegu?

[ Dodano: 2009-06-06, 18:02 ]
Ponieważ wiemy już, z jakim rodzajem nowotworu mamy do czynienia - przenoszę ten wątek z Działu Choroba nowotworowa / pacjent onkologiczny (pozostawiając tam odnośnik) do Działu właściwego.
_________________
pozdrawiam, DSS.
 
mada 


Dołączyła: 10 Kwi 2009
Posty: 148
Pomogła: 13 razy

 #29  Wysłany: 2009-06-06, 17:14  


dokładny opis brzmi tak:

Nie stwierdzono zmian węzłowych w śródpiersiu i wnękach.
w płacie górnym lewym widoczny guz o średnicy 33 mm, położony przy przedniej ścianie klatki piersiowej bez cech naciekania.
Innych zmian guzowatych w płucach nie stwierdzono.
Wątroba bez zmian ogniskowych.

Lekarz powiedział, że po chemii ewentualnie przewidują usunięcie guzka z płuca.
 
DumSpiro-Spero 
Administrator



Dołączyła: 19 Sty 2009
Posty: 7458
Pomogła: 3498 razy

 #30  Wysłany: 2009-06-06, 17:25  


Opis jest nieco skromny - nie ma uwag dot tego, czy guz ulega wzmocnieniu kontrastowemu (chyba, że TK wykonano bez podania kontrastu?) czy jest okrągły, czy ma 33 mm po prostu w najszerszym wymiarze..
No nic, taki opis nic nie sugeruje wprost w każdym razie. Słuszne więc będzie najpierw zaaplikowanie chemioterapii - zobaczymy czy guz ów na nią zareaguje i w jakim stopniu.

Jeśli jest to meta - to przygotuj się na to, że tak chemioterapia jak i ewentualny zabieg usunięcia guza z płuca będą jedynie zabiegami paliatywnymi, czyli umożliwiającymi przedłużenie życia Twojej mamie.

Tak, jest to możliwe, że to G1 (czyli niska złośliwość) - w takiej sytuacji choroba postępuje wolniej. Wygląda na to, że historia ta zaczęła się już 3 lata temu.
_________________
pozdrawiam, DSS.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group