1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Guz pluca prawego- po operacji- proszę o opinie
Autor Wiadomość
kaija 


Dołączyła: 28 Paź 2010
Posty: 44
Pomogła: 2 razy

 #46  Wysłany: 2011-02-02, 20:09  


Dzięki za wyjaśnienia i za kciuki :) Mam nadzieję, że jednak będzie dobrze.
Katarzynko, czy Twój Tato dostał wynik TK od razu po badaniu?

pozdrawiam, Kasia
 
Katarzynka36 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Cze 2010
Posty: 2253
Skąd: Poznań
Pomogła: 393 razy

 #47  Wysłany: 2011-02-02, 20:15  


Kasiu
Mój Tata mial ostatnio rtg i wynik był po 10 minutach. Natomiast TK na drugi dzień.

Trzymam kciuki Kasieńko:)
_________________
Katarzynka36
 
 
kaija 


Dołączyła: 28 Paź 2010
Posty: 44
Pomogła: 2 razy

 #48  Wysłany: 2011-02-09, 21:32  


Witam ponownie. Wczoraj mój Tato odebrał od prowadzącego onkologa wynik TK i nieśmialo odetchnęliśmy z ulgą :) Lekarz powiedział, że tam, gdzie radiolog coś widział w RTG, nie wyszło nic niepokojącego. Widać jakieś drobne (dwumilimetrowe) guzki podopłucnowe w segm. 4 i 6 oraz jeden podobny w seg. 6 bardziej obwodowo (nie mam przy sobie wyników- piszę z pamięci, ale chyba w miarę dobrze pamiętam). Trochę mnie to zmartwiło, ale lekarz powiedział tacie, że to mogą być zmiany pozapalne i mogły być tam wcześniej. Poza tym nie widać w TK żadnych powiększonych węzłów chłonnych w obrębie klatki piersiowej i pozostałe narządy widoczne w badaniu (do nadnerczy) sa czyste. Wnioski lekarza były takie: nie jest źle, kontrolna wizyta w kwietniu. Tłumaczę sobie cały czas, że gdyby te guzki były groźne, to chyba by lekarze dodali kolejną chemię (do tej pory były 3 cykle). Więc może mamy względny spokój, oby potrwał jak najdłużej. :)
Pozdrawiam, Kasia
 
Katarzynka36 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Cze 2010
Posty: 2253
Skąd: Poznań
Pomogła: 393 razy

 #49  Wysłany: 2011-02-09, 22:21  


Kasiu:)
Bardzo sie cieszę:):):)
Skoro kontrola w kwietniu, to lekarz musi wiedzieć, że jest dobrze:)
Mam nadzieję, że to jakieś banalne guzki i znikną szybko! I że to nic złego i nowotworowego!

pozdrawiam cieplutko:)
_________________
Katarzynka36
 
 
kama 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 14 Gru 2010
Posty: 537
Skąd: Poznań
Pomogła: 87 razy

 #50  Wysłany: 2011-02-10, 20:32  


kaija,
super,lekarze wiedzą co robią,trzeba być dobrej mysli
a powiedz mi jak z kaszlem?moja mama trochę pokaszluje,ale na razie nie chce leków
ściskam serdecznie
 
kaija 


Dołączyła: 28 Paź 2010
Posty: 44
Pomogła: 2 razy

 #51  Wysłany: 2011-02-11, 15:57  


kama napisał/a:
a powiedz mi jak z kaszlem

Tata ogólnie od operacji pokasłuje, był moment, że bardzo mocno, ale tylko, gdy mówił i lekarz rodzinny stwierdził, że to było podrażnienie strun głosowych. Po sterydach się wyciszyło. Teraz, od tygodnia znowu trochę więcej kaszle, ale onkolog prowadzący badał tatę we wtorek i stwierdził zapalenie krtani, no i wypisał thiocodin, który Tata i tak zawsze ma pod ręką. Ja słyszałam, że po poważnych operacjach chorzy często kaszlą na skutek intubacji, jedni dłużej, inni krócej. Myślę, że musimy się chyba przyzwyczaić do tego pokasływania, chociaż przy świadomości na co chorują nasi bliscy, każdy kaszel się nam źle kojarzy :-(
 
kaija 


Dołączyła: 28 Paź 2010
Posty: 44
Pomogła: 2 razy

 #52  Wysłany: 2011-04-12, 21:34  


Witajcie!
Dawno nie pisałam (chociaż czytałam cały czas) i miałam nadzieję, że jeszcze trochę nie będę Waszej pomocy potrzebować. Niestety :-( , muszę znów o nią poprosić.
Dziś zawiozłam Tatę na oddział neurologiczny. Od tygodnia pobolewała Go głowa, ale lekarka rodzinna stwierdziła, żeby nie przesadzać i się nie przejmować. Jednak dzisiaj od rana Tata był ospały, ból głowy się nasilił i zaczął mieć problemy z mówieniem. W szpitalu b. szybko zrobiono TK głowy i niestety są tam 2 guzy.Nie wiem, jakiej wielkości, nie widziałam wyników badań, wiem tylko, że neurochirurg stwierdził, że nieoperacyjne, bo, cyt. "to rak drobnokomórkowy" :?ale?: . Okazało się, że lekarka przyjmująca Tatę źle przepisała rodzaj nowotworu z poprzedniego wypisu ze szpitala. Jutro będę rozmawiać z lekarzem, wyjaśnię pomyłkę, podpowiedzcie, o co się jeszcze dopytać, ja jeszcze w szoku jestem i nie myślę chyba poprawnie.
Specjalistów proszę o szczerą opinię: jak bardzo jest źle, bo że źle, to wiem :-(
Dziękuję z góry za wszelką pomoc.
Kasia
 
ela1 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 27 Lut 2010
Posty: 2479
Pomogła: 516 razy

 #53  Wysłany: 2011-04-12, 22:07  


kaija, jeżeli neurochirurg stwiedzi, że poprostu zmiany są tak umiejscowione w głowie, że nie podejmie się operacji, to napewno skierują Tatusia na naświetlania głowy.
Przerzuty do OUN zawsze są wskaźnikiem złego rokowania.
Nik Ci dokładnie nie określi jakie sa rokowania, przecież jeszcze nie wiadomo czy guzki są operacyjne.
pozdrawiam
_________________
"Odnajdź w sobie zalążek radości, a wtedy radość pokona ból"- R. Campell
 
kaija 


Dołączyła: 28 Paź 2010
Posty: 44
Pomogła: 2 razy

 #54  Wysłany: 2011-04-14, 19:16  


Witam ponownie, u nas stosunkowo lepsze, jak na tą sytuację, wieści. Tata będzie operowany we wtorek. Najpierw usuną jednego guza, większego, w okolicy płata czołowego, po kolejnych 3 tygodniach drugiego. Mam nadzieję, że te operacje darują nam trochę więcej czasu z Tatą. Tata się boi, na początku nie chciał się zgodzić na operację ( na razie wie tylko o jednej), ale po spokojnej rozmowie z neurochirurgiem zgodził się. Trzymajcie za nas kciuki. Kasia.
 
Katarzynka36 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Cze 2010
Posty: 2253
Skąd: Poznań
Pomogła: 393 razy

 #55  Wysłany: 2011-04-14, 19:40  


Kasieńko

Tak mi przykro, że kolejna operacja:( Że pojawił sie przerzut:(
Koszmar jakiś... cięzko wygrac z tą chorobą...
Dobrze, że można operować - to zawsze światełko w tunelu...

Będę bardzo mocno trzymała kciuki za Was

ściskam mocno
_________________
Katarzynka36
 
 
DumSpiro-Spero 
Administrator



Dołączyła: 19 Sty 2009
Posty: 7458
Pomogła: 3498 razy

 #56  Wysłany: 2011-04-15, 04:09  


kaija napisał/a:
proszę o szczerą opinię: jak bardzo jest źle, bo że źle, to wiem :-(

Kasiu, o rokowaniu (różnym; zależne m.in. od formy terapii) przeczytasz -> tutaj <-

Teraz najistotniejsze jest leczenie chirurgiczne. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, warto będzie z onkologiem podjąć temat pooperacyjnej radioterapii (WBRT).
_________________
pozdrawiam, DSS.
 
kaija 


Dołączyła: 28 Paź 2010
Posty: 44
Pomogła: 2 razy

 #57  Wysłany: 2011-04-15, 06:10  


Dziękuję DSS, napisz jeszcze proszę, czy radioterapia powinna być już po pierwszej czy dopiero po obu operacjach?
Kasia
 
DumSpiro-Spero 
Administrator



Dołączyła: 19 Sty 2009
Posty: 7458
Pomogła: 3498 razy

 #58  Wysłany: 2011-04-15, 10:46  


Oczywiście po kolejnym zabiegu. I po okresie rekonwalescencji po leczeniu neurochirurgicznym (kilka tygodni).
_________________
pozdrawiam, DSS.
 
kaija 


Dołączyła: 28 Paź 2010
Posty: 44
Pomogła: 2 razy

 #59  Wysłany: 2011-04-18, 13:48  


Dziękuję, DSS, skontaktowałam się z onkologiem, kazał przyjechać po operacjach, będą naświetlania. Tylko, że dzisiaj się dowiedziałam, że jutro operacji nie będzie :-( I nie wiadomo kiedy, może dopiero po świętach. Tatę chyba to dobiło, najpierw lekarz tłumaczyl mu, że operacja musi być jak najszybciej, przygotowaliśmy się wszyscy psychicznie na ten wtorek, a tu taka informacja :-( Wydaje mi się, że powoli, ale jest coraz wiecej nowych objawów neurologicznych, boję się, że po świętach będzie za późno...
 
kaija 


Dołączyła: 28 Paź 2010
Posty: 44
Pomogła: 2 razy

 #60  Wysłany: 2011-04-21, 07:55  


Witam ponownie, na dzisiaj, na godz. 11.00 jest ustalona operacja Taty. Jednak uda się zdążyć przed Świętami. Trzymajcie kciuki, my wszyscy, łącznie z Tatą boimy się chyba bardziej niż przed tamtą poprzednią operacją.
Kasia
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group