Witam Justynko,moja magnolia jeszcze nie zakwitła,widocznie u nas było zimniej.
Ale pąków kwiatowych ma mnóstwo.Mam do niej niesamowity sentyment ,ponieważ dostałam ją w prezencie urodzinowym i razem z dzieckiem i mężem ją posadziliśmy.
Ona odwdzięcza się pięknymi kwiatami co rok .Ku naszej uciesze.
Rzeczy do zrobienia na dziś:
-wdech
-wydech
-robić siebie najlepszą (pewnie to nie po polsku, ale to jest moje wolne tłumaczenie )
-być miłą
-powiedzieć 'dziękuję'
i nie zapomnij "kocham Cię" ... i my potrzebujemy mleka
Pozdrawiam niedzielnie
_________________ Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
Witam Słonecznie
Uciekanie do domu przy takiej pogodzie to grzech...ale cena, podobno za siedzenie na słońcu może być większa niżeli ostatnie grzechy...
Jak tu żyć w tych warunkach,,,
Tzw.domowa maskotka.
Ja mam też psa kochany przyjaciel na dobre i na złe.
Wyjątkowo wstrzeliwuje się w mój nastrój,nie pozwala płakać np.
Śmieszne stworzenie nie lubi mojej skrzywionej i płaczącej twarzy.
Może to i dobre
To raczej ja jestem jak ten 'podnóżkowy', po prostu muszę dbać o dobre wyczochranie, tylko wtedy i wyłącznie wtedy kiedy Krecik sobie tego życzy To ja jestem do jego dyspozycji i do jego usług
agamaz napisał/a:
Wyjątkowo wstrzeliwuje się w mój nastrój,nie pozwala płakać np.
To masz cudnego psa. Stara się jak może dbać o Twoją psyche
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum