Dzień dobry Asiu
, udanego dnia
Każdy z nas jest w stu procentach odpowiedzialny za wszystko, co go w życiu spotyka.
Każda powstała w nas myśl tworzy naszą przyszłość.
Jakkolwiek by to brzmiało, rzeczywiście my dokonujemy wyboru naszych myśli.
Wszechświat zawsze wspiera każdą mysl, którą zechcemy pomyśleć i w którą zechcemy uwierzyć.
Moc objawia się zawsze w chwili obecnej.
Aby uwolnić się od przeszłości, musimy chcieć wybaczyć.
Niechęć do samego siebie i poczucie winy jest dla każdego źródłem cierpienia.
Podstawowym ograniczeniem dla każdego jest poczucie: "nie jestem zbyt dobry".
To, do czego przywiązujecie wagę, ulega wzmocnieniu.
Życie jest naprawdę bardzo proste. Otrzymujemy to, co dajemy.
Nie wierzcie w ograniczenia. To wy sami sobie je tworzycie.
To co myślimy o sobie, staje się dla nas prawdą.
Jedyny sposób na zmianę innych - najpierw zmienić się samemu.
Tylko ty masz władzę nad swoim światem. Będziesz miał to, na co nastawisz swoją myśl.
Wszechobecna Moc (Bóg, Góra czy jakkolwiek To nazwiemy) nigdy nas nie osądza ani nie krytykuje.
Zawsze jesteśmy doskonali, zawsze piękni i ciągle się zmieniamy. Posługujemy się najlepiej jak umiemy rozumem, świadomością i posiadaną wiedzą. W miarę jak stajemy się bardziej świadomi, więcej rozumiemy i wiemy - postępujemy inaczej.
Przeszłości nie da się zmienić. Przyszłość natomiast jest kształtowana przez wszystkie nasze obecne myśli.
Krytykowanie siebie to całkowicie błędna droga. Wzmaga tylko ociąganie się i lenistwo.
Zbyt często, zamiast pracować nad zmienianiem siebie, decydujemy kto z naszych przyjaciół i znajomych potrzebuje zmian.
Miłość jest zawsze kluczem do wszelkiego rodzaju uzdrowienia. A drogą wiodąca do miłości jest wybaczenie.
Miłość nigdy nie jest poza nami. Ona zawsze jest w nas.
Zachęcam wszystkich, by ilekroć przechodzą obok lustra, spojrzeli w swoje oczy i powiedzieli coś dobrego o sobie.
Oto kilka zdań z książki Louise L. Hay "Mozesz uzdrowic swoje życie". Louise
[ Dodano: 2012-05-03, 10:33 ]
"Bogaty przemysłowiec z Północy poczuł niesmak, widząc pewnego rybaka z Południa, spokojnie opartego o swoją łódź i palącego fajkę.
- Dlaczego nie wypłynąłeś łowić? - zapytał przemysłowiec.
- Bo już złowiłem dość na dzisiaj - odpowiedział rybak.
- Dlaczego nie łowisz więcej niż to konieczne? - nalegał przemysłowiec.
- A cóż bym z tym robił? - zapytał z kolei rybak.
- Zarobiłbyś więcej pieniędzy - padło w odpowiedzi. - Mógłbyś wtedy założyć motor do swojej łodzi i łowić więcej ryb. Wtedy też zarobiłbyś więcej pieniędzy, by kupić sobie nylonową sieć, dzięki czemu miałbyś jeszcze więcej ryb i więcej pieniędzy. Szybko zarobiłbyś na drugą łódź... i być może, na całą flotę. Byłbyś wtedy bogaty tak jak ja.
- I co bym wtedy robił? - zapytał znowu rybak.
- Mógłbyś wtedy usiąść i cieszyć się z życia - odpowiedział przemysłowiec.
- A jak myślisz, co ja właśnie w tej chwili robię? - zapytał zadowolony rybak..."
fragment książki "Sny wygrywających" - Michael Hunt i Stephen Copeland
[ Dodano: 2012-05-03, 10:57 ]
"Jedną z najważniejszych lekcji jest wykształcenie poczucia humoru."