[ Dodano: 2013-08-16, 21:51 ] cleo33, czyli, że nie taka jo_a straszna jak się ją utuli? hyhy
No szczerze w takim razie żałuję, że do Gazdy nie dojadę
[ Dodano: 2013-08-16, 21:56 ]
A tak przy okazji totalny OFF TOPIC - "niechcący" zaczęłam czytać dział "tymczasowy" - i powiem tak FASCYNUJĄCY JEST. Jest kilka "perełek"
Powiem Ci coś Kasiu w tajemnicy. jo_a to taka wstrętna, chuda, ruda małpa. Tyle, że jak ją poznasz osobiście - to nie da rady jej nie pokochać. Pije, przeklina, jest złośliwa, a przy tym uczuciowa ponad wszystko. Nikt tak nie ryczy przy rozstaniach na naszych Zlotach jak ona. Nikt tak mnie nie zamęcza tym, że komuś trzeba pomóc. Nikt nie jest tak WIERNY temu co robimy od tak długiego czasu... (to już lata).
Jak widzę Twój kapelusz (Ciechocinek) to myślę sobie, że z Aśką byście były jak siostry. Jest coś co Was łączy ponad wszystko: bunt. Przeciwko temu co głupie, nudne, codzienne, irracjonalne, "konwencjonalne" 'bon ton'.
Jest jednak u Aśki coś jeszcze, a czego na "pierwszy rzut oka" nie widać (o ile nie jest się na "Zlocie") - wrażliwość. "NIE dla nieładu i nie skoordynowanej w porządny sposób pomocy, TAK dla konkretnych działań, pomocy w praktyce i okazania uczuć w kontakcie osobistym".
"Ruda Małpa" zdobyła tym me serce. I choć czasem mam ochotę uciąć jej język to ją kocham za to jaka jest i wiem, że to bardzo wartościowa osoba.
Wy dwie razem podbiłybyście świat. Albo pobiłybyście
ściskam!
[ Dodano: 2013-08-17, 01:23 ]
Kasiu, przyjedź na "Zlot" .
Zapewniam, że to przeżycie jedyne w swoim rodzaju i NIGDY go nie zapomnisz.
Koszty nie mają znaczenia, poradzimy sobie z tym
Magduś z DZIKĄ chęcią poleciałabym z Wami do Gazdy ale 4go ide na chemię :( z bólem serca skojarzyłam daty. Chemię skończę 6go (lub 7go w zaleznosci od wynikow krwi) jak zwykle po 16 i nie sądzę żebym jakimś cudem nadawała się do podróży czymkolwiek.
Mam jednak nadzieję, że dożyję kolejnego zlotu wiem, że jest w pewnym sensie szczególny ze względu na zagranicznych gości, pieczenie barana (mam nadzieję, że nie upieczecie jo_a tylko macie jakiegoś OBCEGO barana... co dało mi właśnie do myślenia, ze może dlatego nas tak zapraszacie... 2 upieczone barany hm....)
Wypijcie moje zdrówko, ja będę duchem z Wami!
Jakbyście kiedyś chcieli się spotkać na małe co nieco w Warszawie to dawajcie znać proszę! A Ciebie Magda zapraszam na jakąkolwiek kawę jak będziesz w Wawie i bedziesz miała nawet pół godzinki luzu.
jo_a czytałam, że pośpiewać lubisz więc zapraszam do mnie na karaoke - o! i nikt Cię nie będzie uciszał
Magda co do jo_a, możesz być spokojna - ja byle kogo nie zaczepiam i nie prowokuje hihi jak ktoś ma dystans to zrozumie (a ma i to duży jak wiesz).
Bawcie się dobrze, wypijcie moje zdrówko czym się da.
Ty Magda odpocznij trochę na urlopie i wracaj do nas cała i zdrowa!
[ Dodano: 2013-08-17, 08:07 ]
p.s. to że chuda to wiele wyjaśnia, jakby sie porządnie najadła to może byłaby mniej złośliwa hihihi i do tego nie lubi emotikonek bo nie ma takiej co wygląda jak ona, same kulki jak ja
[ Dodano: 2013-08-17, 08:13 ]
p.s2 co ja z tym jakąkolwiek i czymkolwiek? sorry ale chyba za wcześnie mnie sierściuchy obudziły
_________________ "Żyjemy dłużej, ale mniej dokładnie i krótszymi zdaniami.
Jestem jaka jestem. Niepojęty przypadek, jak każdy przypadek."
Powiem Ci coś Kasiu w tajemnicy. jo_a to taka wstrętna, chuda, ruda małpa. Tyle, że jak ją poznasz osobiście - to nie da rady jej nie pokochać. Pije, przeklina, jest złośliwa, a przy tym uczuciowa ponad wszystko. Nikt tak nie ryczy przy rozstaniach na naszych Zlotach jak ona. Jest coś co Was łączy ponad wszystko: bunt. Przeciwko temu co głupie, nudne, codzienne, irracjonalne, "konwencjonalne" 'bon ton'.
Jest jednak u Aśki coś jeszcze, a czego na "pierwszy rzut oka" nie widać (o ile nie jest się na "Zlocie") - wrażliwość...
"Ruda Małpa" zdobyła tym me serce. I choć czasem mam ochotę uciąć jej język to ją kocham za to jaka jest i wiem, że to bardzo wartościowa osoba.
Wy dwie razem podbiłybyście świat. Albo pobiłybyście
Gazda napisał/a:
taką krzywdę Joaśce zrobić... przeca nie wolno jej demaskować. Jo_a jest zła, złośliwa, nieczuła, bezwzględna i okrutna, ot co!!!
Noo tak, raczej, nie inaczej . Przecież DSS o tym napisała
Lidia , Śpiocha mam strasznego, wczoraj się troszkę przeforsowałam więc dzisiaj śpię i leżę na zmianę cały dzień. Czuje się ok, tylko strasznie mnie mdli.
Oby do wtorku, wtedy powinno byc juz lepiej
_________________ "Żyjemy dłużej, ale mniej dokładnie i krótszymi zdaniami.
Jestem jaka jestem. Niepojęty przypadek, jak każdy przypadek."
Cześć Kasiu . Wpadłam do ciebie, żeby ci powiedzieć, że kibicuję ci z całego serducha . I mam nadzieję, że mimo wszystko będzie dobrze . Tak wogóle to fajną masz dziarę . Ja też jestem fanką tatuażu . Mam ich całe 4 sztuki . A ty masz coś jeszcze oprócz tej na ręce ? Na mdłości możesz spróbować imbiru . Mojej mamie pomagał . Pozdrawiam
_________________ Mamuś ur. 01.08.1955 - zm. 28.11.2011 godz.22.27 (*) .
soja, Tatuaży mam w sumie 5 Miałam jeszcze kolczyki ale musiałam się ich pozbyć przez to moje choróbsko. Chwilowo koncentruje się na "obcym" ale nie powiedziałam jeszcze ostatniego słowa jeśli chodzi o zdobienie ciała.
Przespałam całą niedzielę, w nocy męczyły mnie koszmary... więc znowu jestem zmęczona i w kiepskim nastroju. Dobrze, że mam wizytę u świrologa niebawem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum