Mama jest już po XIX kursie Nivolumabu (OPDIVO) i podczas poprzedniej wizyty w Poznaniu miała wykonane kolejne badania USG i TK. W kończynie gdzie wcześniej miała guz pierwotny i guzki przerzutowe jest czysto. Jedynym śladem po czerniaku są obrzęki limy (po wycince).
W badaniu TK jamy brzucha, miednicy mniejszej i klatki piersiowej stwierdzono zmniejszenie powiększonych węzłów chłonnych w obrębie klatki piersiowej (porównując wcześniejszy wynik TK z marca br.) Brak śladów wskazujących na obecność przerzutów.
Wniosek: regresja zmian węzłowych w obrębie klatki piersiowej.
Po podaniu leku mama tradycyjnie czuje się lekko senna i osłabiona. Wiadomo, że wiek swoje dodaje. Walka o pokonanie gada trwa nadal.
Pozdrawiam
Armands
_________________ Módl się o najlepsze, przygotuj się na najgorsze.
Ogromnie cieszę się, że twoja mam pozytywnie reaguje na leczenie, że zmiany się cofają.
Nam los napisał inny scenariusz, niestety nie było nam dane w ogóle podjąć leczenia, i moja babcia pożegnała się z Nami 12.06.2017 r.
Ciesz się i wykorzystuj każdą chwilę jaka tylko jest Ci dana z Twoją mamą, bo nie ma nic cenniejszego niż czas spędzony z osobą , którą się kocha.
Ogromnie cieszę się, że twoja mam pozytywnie reaguje na leczenie, że zmiany się cofają.
Nam los napisał inny scenariusz, niestety nie było nam dane w ogóle podjąć leczenia, i moja babcia pożegnała się z Nami 12.06.2017 r.
Ciesz się i wykorzystuj każdą chwilę jaka tylko jest Ci dana z Twoją mamą, bo nie ma nic cenniejszego niż czas spędzony z osobą , którą się kocha.
Joasiu dziękuję za Twój serdeczny komentarz. Dziękuję tym bardziej, że napisany żałobie po stracie ukochanej Babci.
Cieszymy się każdym wspólnie przeżytym dniem, tygodniem, miesiącem...
Mama po śmierci taty w 2010 roku chciała przerwać leczenie, ale przekonaliśmy ją, że ma dla kogo żyć. Czas mijał, pojawiła się szansa na immunoterapię, a w tym czasie mogła cieszyć się kolejną prawnuczką i prawnukiem. Mamy nadzieję, że to nie koniec tych pięknych, rodzinnych chwil.
Joasiu jeszcze raz dziękuję i proszę przyjmij wyrazy współczucia. Babcia jest już u Pana.
Marzenko, Tobie też dziękuję za kolejną porcję dobrych fluidów
_________________ Módl się o najlepsze, przygotuj się na najgorsze.
Wczoraj odebrałem wynik badania trzeciej podejrzanej zmiany na skórze.
To Naevus melanocyticus dermalis parvus. Excisio completa i jestem zadowolony, że to były tylko podejrzenia. Teraz robię sobie przerwę i poczekam na kolejne badanie wideodermatoskopowe.
Pozdrawiam
Armands
[ Komentarz dodany przez Moderatora: marzena66: 2017-06-20, 13:19 ]
_________________ Módl się o najlepsze, przygotuj się na najgorsze.
Mama już po XX kursie podania Nivolumabu.
Lekarz prowadzący spytał się mamy, jak się czuła po podaniu poprzedniej dawki leku. Mama zgodnie z prawdą powiedziała, że bardzo dobrze.
Lekarz uśmiał się i powiedział, że zapomniał przed podaniem kroplówki zarządzić zwyczajowe podanie zastrzyku z Clemastinum.
Wczoraj już świadomie pominął podanie tego antyhistaminowego środka i zalecił mamie przypominanie mu o tym fakcie.
Wygląda na to, że właśnie podawanie Clemastinum powodowało u mamy ospałość, zawroty głowy itd.
No cóż... dobrze nieraz odejść od sztywnych zasad. Szczególnie, gdy pacjent na tym korzysta.
Pozdrawiam wszystkich walczących i wspierających.
Armands
_________________ Módl się o najlepsze, przygotuj się na najgorsze.
Wyjazd z domu o 5 rano. Przyjechaliśmy do szpitala przed 8:00, rejestracja, założenie wenflonu, wywiad + badanie, to góra kilkanaście minut.
Później oczekiwanie na swój lek. Niestety wczorajsza solenizantka, na swoją porcję musiała poczekać, aż do godziny 16.
Podanie Nivolumabu w kroplówce, to kolejna godzina. Korytarz już prawie pusty... inni już w domu, albo w drodze do niego. Większość z pacjentów rejestrowała się po mamie.
Później tylko odebranie wypiski, omówienie aktualnej sytuacji i powrót do domu... prawie 200 km. Na miejscu jesteśmy ok. 20:00.
Wszystko nadal bardzo pozytywne... no może oprócz, tego niezrozumiałego czekania. Jakoś nie mogę tego zaakceptować. Dobrze, że mama jest cierpliwa.
Mam już pewien trop... ale o tym, może innym razem.
Pozdrawiam wszystkich walczących i czytających ten wątek. Jak widzicie immunoterapia ma siłę!
Oby jak najdłużej.
Armands
[ Komentarz dodany przez Moderatora: marzena66: 2017-07-27, 21:54 ] Nieustająco trzymamy kciuki za dzielną mamę
_________________ Módl się o najlepsze, przygotuj się na najgorsze.
Armands i własnie na takie dobre wieści czekamy Resztę pominę milczeniem, bo bym się za bardzo rozpisała (cierpliwość pacjentów onkolo
gicznych jest wystawiana na bardzą wysoką próbę). Sto lat dla Mamy - soleznizantki Niech się dalej trzyma w dobrym zdrowiu albo i lepszym. Pozdrawiam
Mama już tydzień po XXX wlewie (kroplówce) leku OPDIVO (nivolumab). Wyniki morfologii ma w normie (oprócz wzrostu bilrubiny do wartości 1,4 mg/dl)
Podczas kolejnej (nie najbliższej) wizyty mama będzie miał wykonany komplet badan obrazowych (USG, TK). Oczekujemy kolejnych oznak regresji choroby.
Ja dziś odwiedziłem Panią dermatolog... jakaś nowa, ale bardzo sympatyczna i co najważniejsze, nie uciekająca od rozmowy... i dokładnego badania skóry.
To nie jest częsty przykład odpowiedzialności. Bywało, że lekarz robił to bardzo "po łebkach" zasłaniając się brakiem czasu, czy brakiem podstaw do dokładnego badania, czyli - ja tu nic złego nie widzę.
Pani była tak dokładna, że zobaczyła nawet tam, gdzie słońce nie zagląda
Efektem badania są trzy kółka zrobione tuszem, a które moja żona uwieczniła na zdjęciach. Oczywiście kółka są nieważne... ważne są obrysowane zmiany, które wymagają co najmniej należytej kontroli-obserwacji. Ja postaram się te trzy przypadki wyciąć i przebadać. Chirurg będzie miał fotograficzną mapę do zapoznania.
Dla czujnych czytelników, wyjaśniam, że żadne kółko nie znalazło się w tej nienasłonecznionej części ciała
To tyle... pozdrawiam wszystkich czytających, a szczególnie tych komentujących
Armands
[ Komentarz dodany przez Moderatora: marzena66: 2017-10-24, 16:49 ]
_________________ Módl się o najlepsze, przygotuj się na najgorsze.
Za mamą XXX wlew OPDIVO i patrząc na poprzedni post widzę błąd w numeracji. Wybaczcie, coraz trudniej to zliczyć
Podczas tej wizyty było wykonane USG kończyn, oraz TK klatki piersiowej, oraz brzucha z miednicą mniejszą.
Wynik USG: bez zmian ogniskowych
Wniosek z TK: Stabilizacja według kryterium RECIST
Cieszymy się z wyników, oby tak dalej.
Pozdrawiam wszystkich walczących z rakiem, oraz osoby wspierające.
Armands
[ Komentarz dodany przez Moderatora: marzena66: 2017-11-18, 07:28 ] Nieustająco trzymam kciuki za dzielną mamę i oby tak dalej
_________________ Módl się o najlepsze, przygotuj się na najgorsze.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum