[Piotr2000]

Dzien dobry.
Bardzo dawno nie pisałem. Tak w skrócie chcę przedstawić co działo się ze mną w ostatnim czasie i jak konczy się moja walka z rakiem.

KARTA INFORMACYJNA LECZENIA SZPITALNEGO
Rozpoznanie :Rak płuca prawego. Stan po operacji. Stan po chemioterapii neoadiuwantowej. Rozsiew do węzłów chłonnych śródpiersia. Stan po radioterapii. Rozsiew do mózgowia. Stan po leczeniu operacyjnym. Stan po radioterapii paliatywnej. Progresja. W trakcie radioterapii stereotaktycznej.hp: Cellulae carcinomatosae non microcelllulares. Large cel neuroendocrine carcinoma.
W wywiadzie :
Stan po częściowej resekcji żołądka z powodu choroby wrzodowej.
Choroba niedokrwienna serca.
Zawał mięśnia sercowego 1998
Zastosowano leczenie :
Pacjent napromieniany fotonami X20MV w obszarze płuca lewego-dfx18Gy/g, zakończono leczenie na planowanej dawce całkowitej 54Gy/g
Zalecenia :
Kontrola w Instytucie Onkologii w Gliwicach- Ambulatorium-1005 od godz15-teyj w dniu 25-09-2015. Wówczas prosimy wykonać RTG klatki piersiowej-skierowanie
wydano

Chory pouczony o pielęgnacji skóry w polach napromienianych.
Zalecono spożywanie około 2-2,5 litra płynów na dobę.
Wskazane żywienie wysokokaloryczne, bogatowitaminowe, bogatobiałkowe,prowadzenie oszczędzającego trybu życia, unikanie narazenia na infekcje.
EPIKRYZA :
65-letni pacjent, po raz kolejny hospitalizowany w Instytucie Onkologii z rozpoznaniem raka płuca prawego, po chemioterapii i leczeniu operacyjnym. W2013r. w badaniu PET uwidoczniono cechy nawrotu choroby w obszarze węzłów chłonnych śródpiersia, przeprowadzono radioterapię. Z powodu rozsiewu choroby nowotworowej do mózgowia w dniu 13-10-2014r. wykonano kraniotomię czołową, prawostronną z całkowitym usunięciem guza /hp: Foci carcinomatosi metastici/, a następnie przeprowadzono radioterapie paliatywną do dawki 20 Gy/g.
W badaniu TK/29.05.2015/stwierdzono progresję, chorego zakwalifikowano do radio
terapii stereotaktycznej. Podczas pobytu obecnego napromieniany fotonami X20MV
w obszarze płuca lewego-dfx 18Gy/g, zakończono leczenie na planowanej dawce całkowitej 54Gy/g.
Przebieg leczenia bez powikłań. Pacjent wypisany z Kliniki w stanie ogólnym dobrym
z zaleceniami j.w
Nie mam już złudzen. Zostało się modlic, żeby nie bolało na koniec.

[patomorfolog z CO]

Czy masz zorganizowaną pomoc i piekę paliatywną??

[Madzia70]

Piotrek
Z doświadczenia mogę napisać, że bóle w raku płuca mogą wcale nie wystąpić. To jest to małe szczęście w nieszczęściu.
Koniecznie powinieneś skorzystać z pomocy hospicjum domowego.

Trzymaj się dzielnie, myślę o Tobie ciepło

[Piotr2000]

Dzien dobry.
Dziekuje za szybką odpowiedz.
Jeżeli chodzi o hospicjum to nic jeszcze nie załatwiałem bo na razie opiekuje się mną kochana żona, a ja jeszcze jako tako jestem samodzielny, tyle, że niesamowicie słaby., choć wiem ,że w każdej chwili może się to zmienić. Poza tym nikt dotąd nie powiedział mi ,że już nic się nie da zrobić.
We wrześniu następna kontrola, wiec jak dotrwam to zobaczymy.
Jeszcze na samym początku gdzies tam Majkelek napisał,że rak wielkokomórkowy jest niebezpieczny bo szybko daje przerzuty. I to się niestety u mnie sprawdziło.
Jeżeli chodzi o bóle, to mogę tylko napisać, żeby chorzy na raka nie czytali tego forum, bo jak się czyta opisy strasznych cierpień innych chorych to mimo wszystko to się udziela i człowiek odnosi to do siebie, stąd ten strach.
Pozdrawiam wszystkich forumowiczów.

[ Dodano: 2015-07-24, 07:56 ]
Jeszcze mam prosbe. Czy ktoś mógłby mi wytłumaczyć na czym polega ta radioterapia stereotaktyczna, bo na razie nie odczuwam żadnych zmian, tak jakby nic ze mną nie robiono. Dziękuję. P.

[Madzia70]

Piotrek,
Radioterapia stereotaktyczna polega na naświetlaniu obszaru, który w założeniu ma być ściśle obszarem guza. Czyli - wiązką promieni dokładnie we wroga a nie - w okolice pobytu wroga.

Jeśli chodzi o hospicjum, to będzie ono potrzebne tak samo Tobie, jak kochanej żonie : ona będzie potrzebowała wsparcia - merytorycznego i emocjonalnego - w opiece nad Tobą. Dlatego - biorąc pod uwagę terminy oczekiwania, zwłaszcza w okresie urlopowym - radziłabym zgłosić się w miarę szybko. Na początku te wizyty będą pewnie bardziej rutynowe, ale - jak sam zauważyłeś - w każdej chwili może się Twój stan zmienić. A jak się zmieni nagle i trzeba będzie czekać tydzień na przyjęcie?

[patomorfolog z CO]

Lepiej załatwić wcześniej taką pomoc hospicyjną - to nie jest tylko dla umierających, ale dla ciężko i długotrwale chorych.
Czasem jest tak że pacjent nie chce, nie życzy sobie i potem nie ma przy nim fachowca który wie jakie leki podawać i jak pomóc w cierpieniu.