Moniczko
Ogromne gratulacje!!!
Bardzo dzielnie się spisałaś:):):)
Lenka wysoka kobietka:) Bardzo się cieszę, że tyle radości u Was, narszcie!
teraz tylko ciocia Kasieńka niech wydobrzeje!!!! Wyobrażam sobie jaki to makabryczny ból:( Ale Kasia jest niezwykła i dzielna, da sobie radę, z dnia na dzień bedzie napewno lepiej!
Życzę Wam wszystkiego co najlepsze! Po tylu stresach zasłużyłyście na ogrom radości i szczęścia!!!
ściskam Cię Mamusiu:)