Ewelina Żurek, Dziękuję za rady, a dobre rady są zawsze mile widziane. Pozdrawiam.
[ Dodano: 2011-09-27, 21:03 ]
W czwartek mamy termin spotkania z lekarzem radiologiem. Mam nadzieję, że napromienianie głowy będzie miało zbawienny wpływ na zdrowie Antoniego. Wierzę w to mocno!
Ewelina Żurek, Dziękuję, jakoś dajemy radę.
W czwartek byliśmy na konsultacji u radiologa, a dziś dostaliśmy odpowiedź, że jednak Antoni nie kwalifikuje się na napromienianie, bo już wcześniej otrzymał maksymalną dawkę. Dzisiaj kontakt z onkologiem i decyzja o kolejnej chemii, prawdopodobnie od 11-go października, a najpóźniej następnego dnia. Jestem pełna wiary w to, że jeszcze będzie dane nam być ze sobą. Musimy mieć nadzieję. Antoni ma dobrze ustawione leki i czuje się znacznie lepiej.
PABI-DEXAMETHASON 3-2-0
FUROSEMIDUM 1-0-1
VEROSPIRON 1-0-1
IPP 1-0-0
Jet jak na razie dobrze:)
Pozdrawiam Wszystkich i wysyłam całe moje ciepło:)
Od dziś Antoni jest na kolejnej chemii. Nie znam składu leku, ale będę to wiedziała jutro. Dziś mieliśmy naprawdę wariacki dzień, ale nie będę marudzić. Ważne, że jest w szpitalu i jest leczony.
Odebrałam dziś wynik badania TK klatki piersiowej
'' WYNIK BADANIA:
Klatka Piersiowa z Kontrastem
Wskazania kliniczne: Ca pulm. CHTh, RTh.
Wynik: W porównaniu z badaniem 24.01.2011 stabilizacja remisji. Pola płucne bez zmian ogniskowych, bez zmian naciekowych. Węzły chłonne śródpiersia niepowiększone. Przytchawiczy, pojedynczy węzeł chłonny średnicy do 10mm (poprzednio 14mm). Część wątroby objęta badaniem bez zmian ogniskowych. Podprzeponowo po stronie lewej widoczne dwie struktury średnicy ok. 7 i 14mm odpowiadające najprawdopodobniej śledzionom dodatkowym''
Mam nadzieję, że wszystko jest w miarę dobrze, ale i tak proszę o komentarz przytoczonego wyniku badania.
Pozdrawiam serdecznie.
DumSpiro-Spero, Nie stworzyłam tego "kogla mogla słownego".
Jutro potwierdzę skład chemii.Dziś uciekam już w objęcia Morfeo, bo wrażeń mnóstwo, a poza tym sił zaczyna mi brakować po ciągłej huśtawce życia codziennego.
DumSpiro-Spero, Dzięki wielkie za każde słowo. Pozdrawiam serdecznie.
Gonia, Cisza, bo nie wiem co napisać. Choroba nadal zwycięża. Wyniki badań krwi w Poradni Rejonowej zawieruszyły się. Antoni jest pod opieką 24 godziny na dobę. Jego koledzy mają strasznie dużo zajęć i rzadko telefonują. Ja śpię niewiele. Pracuję. Sił mi brak, a poza tym życie toczy się dalej, a na Piotrkowskiej młodzież bawi się i cieszy życiem:).
Przepraszam za dziwny wpis, ale pomału zaczynam wymiękać. Ponoć nadzieja umiera ostatnia. Jeszcze w nią wierzę, ale to nie znaczy, że nie zaczynam wątpić. Pozdrawiam.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum