1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Nowotwór otrzewnej
Autor Wiadomość
roman1130 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 15 Gru 2011
Posty: 2050
Skąd: Alwernia
Pomógł: 557 razy

 #31  Wysłany: 2012-04-28, 20:21  


Witaj Agusiu.
Często gdy nie wiem co powiedzieć zostawiam sygnał, znak że myślę, że pamiętam... bo wiem jak bardzo tego potrzebowałem...jak potrzebuję tego dziś...
Cieszę się że wynik TK jest pozytywny, wiem, że zawsze gdzieś w nas pozostaje cień niepokoju, zawsze ....
Myślę że nigdy już nie pozbędziemy się niepokoju, obawy, że nasz niechciany gość nie chce nas zostawić.
Nie pamiętam już kto powiedział "Carpe diem... jaki banał" ale to nie jest banał....
Czekanie... to jest to co potrafi naprawdę zabijać.
Pozdrawiam serdecznie ::thnx::
_________________
romek
 
 
agamaz 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 02 Gru 2010
Posty: 2469
Pomogła: 246 razy

 #32  Wysłany: 2012-04-29, 14:42  


Romanie
Ja przy całym swoim galimatiasie zdrowotnym i nieszczęściem,które nas dotknęło staram się w dalszym ciągu traktować swoją chorobę nie jako śmiertelną ( na coś kiedyś trzeba odejść ) tylko jako przewlekłą i bardzo ,ale to bardzo upierdliwą ( przepraszam ).
Teraz po czasie ,już się nie boję czekać na wyniki.Jakoś tak bardzo nie przeżywam.Wiem ,że nerwy nic tu nie dadzą a dodatkowy stres.Po co mi to.
Dlatego z wyjątkową pokorą czekam na wizytę.Chociaż do pokornych to ja nie należę ;)
Pozdrawiam ciepło,u nas naprawdę :sun:
_________________
aga
 
roman1130 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 15 Gru 2011
Posty: 2050
Skąd: Alwernia
Pomógł: 557 razy

 #33  Wysłany: 2012-05-01, 18:42  


Witaj :flower:
Masz absolutną rację podchodząc z dystansem do swoich problemów...
Myślę że zadręczanie siebie i bliskich niczego do sprawy nie wnosi, a potrafi zatruć życie...
Problemem są jednak durne momenty, kiedy coś do durnej łepetyny się przyczepi i nie chce odpuścić.
Zawsze byłem zdrowy, nigdy nie chorowałem poważnie, mam co prawda rozwalony kręgosłup, ale traktuję to jako dolegliwość niezbędną do życia, a teraz trochę mi nieswojo, że muszę stosować tyle ograniczeń.
Syndrom wiecznego młodzieńca, który obudził się brzydki i stary, w dodatku trochę chory :mrgreen:

Pytałaś co ze zjazdem...
Myślę że Gazda nie odpuści, gadał coś o wycieczce w wysokie Tatry zaraz po chemii, może czuł się na tyle dobrze, że jednak pojechał...
To jest szalony człowiek, można się po Nim wszystkiego spodziewać :lol:

Pozdrawiam świątecznie(zawsze lubiłem to święto, i mam w d.. że komunistyczne) |mad3|
_________________
romek
 
 
agamaz 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 02 Gru 2010
Posty: 2469
Pomogła: 246 razy

 #34  Wysłany: 2012-05-01, 19:10  


Ja dokładnie jak Ty mam teraz wszystko głęboko w "szlachetnej "d....
Jeśli jest mi dobrze w danej chwili to tego się trzymam.Robię wszystko to na co mam ochotę nie zastanawiając się a co ludzie powiedzą?
Powiedzieli,obgadali,pochowali ( przedwcześnie ) .Smutne lecz prawdziwe. Jak mnie widzą teraz to jakby ducha zobaczyli ,uciekają w popłochu. Ech .....samo życie ,dużo by pisać na ten temat.
Wszelkiego rodzaju konwenanse już dawno przestały na mnie działać.
Kiedyś ( tak mówię o okresie przed chorobą w mojej rodzinie ) byłam taka "akuratna ".
Na dobre mi to wcale nie wyszło :uuu:
Teraz staram się na nowo żyć jest to niezmiernie trudne,mając taki bagaż doświadczeń.
Wybierasz się do Gazdy?
W jakich dniach ten zjazd? Tak dużo osób tu piszących jest z południa Pl ,mają blisko w góry.
Zazdroszczę ,też bym się z chęcią zintegrowała tylko ode mnie za daleko.
_________________
aga
 
agamaz 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 02 Gru 2010
Posty: 2469
Pomogła: 246 razy

 #35  Wysłany: 2012-05-16, 23:25  


Dopadły mnie boleści od kilu dni powróciłam do środków p/bólowych.
Wizyta u onkologa dopiero 30 maja .Miała być wcześniej ale dr wyjechał . Mogłabym w zastępstwie do innego,ale nie bardzo chcę ,ponieważ "mój mnie "wyciągnął" za uszy z choroby i zna ją od podszewki.
Czekam cierpliwie choć z boleściami.
_________________
aga
 
agamaz 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 02 Gru 2010
Posty: 2469
Pomogła: 246 razy

 #36  Wysłany: 2012-07-04, 20:26  


Jeśli można to przytoczę swoje wyniki TK.
Takie typowe:wątroba,trzustka,śledziona,obie nerki,nadnercza,duże naczynia jamy brzusznej,pęcherz moczowy nie wykazują zmian. Węzły chłonne w przestrzeni zaotrzewnowej nie powiększone.
Kilka węzłów chłonnych krezki o śr do 6 mm.
Kilka guzków w powłokach brzusznych ,śr 10mm,jak w badaniu poprzednim.
Pobrano mi krew na badania ,ostatni mój marker Ca125- to 300 norma 35.
Pani dr stwierdziła,że jeśli wzrósł od poprzedniego badania-najprawdopodobniej wdroży chemię.
Myśli jeszcze o badaniu Pet ,tylko nie wiadomo czy w przypadku mojej choroby będzie on refundowany.
Proszę o wypowiedzenie się w temacie.
Pozdrawiam.
_________________
aga
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #37  Wysłany: 2012-07-04, 20:43  


25.04 pisałaś:
Cytat:
Mam wyniki TK jamy brzusznej jest ok.

(aczkolwiek nie wpisałaś wyniku)

Jeśli więc wg opisującego nie ma zmian w obrazie TK w stosunku do badania poprzedniego (nie ma nic o nagle powiększonych węzłach, guzki nie są opisane jako większe) to należy przyjąć, że nic się nie zmieniło.

W kwietniu pisałaś też o zmianach w scyntygrafii - co z nimi?
_________________
 
agamaz 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 02 Gru 2010
Posty: 2469
Pomogła: 246 razy

 #38  Wysłany: 2012-07-04, 21:39  


scyntygrafia mówiła o zmianach w nodze(kolanie) to na całe szczęście nie odnosiło się do zmian nowotworowych.
Powinnam się poddać zabiegowi artroskopii,ale na tą chwilę ,myślę jest to akurat nie priorytetowa sprawa. Zabieg miałam już wyznaczony-odwołałam .Jeśli w zanadrzu chemioterapia.
_________________
aga
 
agamaz 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 02 Gru 2010
Posty: 2469
Pomogła: 246 razy

 #39  Wysłany: 2012-07-12, 21:21  


Mam ustalony termin badania PET -jest napisane badanie przed operacyjne.
Trochę mnie to niepokoi.Chociaż niby nie powinno.
Badania TK nic nie wykazały/ żadnych zmian w narządach, badanie Pet pokaże????
Sama już nie wiem bo dziś akurat ja dostałam wiadomość od bliskiej osoby ,że jej badanie Pet robione pół roku temu nic nie wykazało a TK jak powiedziała jej pani dr jest bardziej wiarygodne.
To w/g mnie troszkę śmieszne... chociaż tu chyba nie ma nic do śmiechu tylko do zastanawiania się.
Pozdrawiam.

[ Dodano: 2012-07-12, 22:26 ]
Skąd tak wysoki nagle marker u mnie? Podobno markerów się nie leczy. Ale jeśli przekracza ileś tam dopuszczalna normę w chorobie nowotworowej to znaczy ,że coś gdzieś się zaczyna niedobrego dziać.
I takie jest zdanie mojej dr.
Tylko zastanawiam się gdzie ten przerzut może być????
_________________
aga
 
fraszka33 



Dołączyła: 12 Lut 2011
Posty: 414
Skąd: Wrocław
Pomogła: 92 razy

 #40  Wysłany: 2012-07-13, 20:12  


hej
u mnie badanie per wykryło mała zmiane 12 mm ale badanie TK wykazało, ze zmiana jest dużo większa. Moja pani onkolog nie przepada za tym badaniem bo jak powiedziała komórka nowotworowa nie musi byc czynna tzn ,że nie musi akurat w tym momencie pożerać tej glukozy. Mam nadzieje, ze dobrze powtórzyłam jej słowa:)
Pozdrawiam i ściskam mocno:)
 
agamaz 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 02 Gru 2010
Posty: 2469
Pomogła: 246 razy

 #41  Wysłany: 2012-07-14, 10:47  


Witaj fraszka33 miło Cię słyszeć.
Widzisz z tego wynika ,że co lekarz to inne podejście do tych badań.
Tego badania nie miałam nigdy robionego.A innej diagnostyki już nie ma.
Pozdrawiam.
_________________
aga
 
plamiasta 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 30 Gru 2011
Posty: 1902
Pomogła: 263 razy

 #42  Wysłany: 2012-07-14, 10:59  


agamaz napisał/a:
Ale jeśli przekracza ileś tam dopuszczalna normę w chorobie nowotworowej to znaczy ,że coś gdzieś się zaczyna niedobrego dziać.
I takie jest zdanie mojej dr.
Tylko zastanawiam się gdzie ten przerzut może być????


ja bym powtórzyła te badanie na pewno w innym laboratorium, ja nauczona doświadczeniem jak mi w 6 mies ciąży wykryli żółtaczkę zawsze jak mam jakieś dziwne wyniki powtarzam je i dopiero działam

dodam żę żółtaczki nie mam i nie miałam - mot jakiś błąd się im wdarł w moje ciążowe badania - a ile nerwów mnie to kosztowało przez miesiąc jak czekałam na dokładne wyniki to tylko ja wiem
 
agamaz 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 02 Gru 2010
Posty: 2469
Pomogła: 246 razy

 #43  Wysłany: 2012-07-14, 11:22  


Witaj kruszynko
Ja swoje badania stale robię w jednym i tym samym laboratorium .Mianowicie szpitalnym. A marker regularnie co miesiąc zwiększa się.
Wiec chyba jest to coś na rzeczy.
Bardzo bym chciała by była to pomyłka,ale postawiono mnie wczoraj do pionu tak,że szok.Nie lekarz!!!!
Napiszę w swoim wątku kciukowym.
Pozdrawiam
_________________
aga
 
ela1 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 27 Lut 2010
Posty: 2479
Pomogła: 516 razy

 #44  Wysłany: 2012-08-01, 20:48  


Agnieszko i miałaś ten PET ?
_________________
"Odnajdź w sobie zalążek radości, a wtedy radość pokona ból"- R. Campell
 
agamaz 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 02 Gru 2010
Posty: 2469
Pomogła: 246 razy

 #45  Wysłany: 2012-08-02, 04:37  


Witaj EluMiałam ,czekam na wynik.
Miał być około czwartku więc myślę,ze najpóźniej jutro powinnam wiedzieć.
Pozdrawiam
_________________
aga
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group