nowotwór złośl. żołądek-wpust proszę o radę w sprawie chemii
Witam
BARDZO PROSZĘ O POMOC W PODPOWIEDZI ODNOŚNIE CHEMIOTERAPII EWENTUALNIE RADIOTERAPII DLA MOJEGO MĘŻA - WIEK 49 LAT.
Poniżej przesyłam dokumenty choroby.
Proszę pod powiedzięć jakie powinno być leczenie i czy chemioterapia S - 1 byłaby skuteczna i czy jest dostępna gdzieś w badaniach klinicznych. Proszę doradzić co dalej mamy zrobić?.
Mój tata wiek 60 lat dostaje 5-FU we wlewie w chemioterapii indukcyjnej FOLFAX 4. Tez pytałam o S-1 czy jego zamiennik UFT (TEGAFURUM + URACILUM 100 mg + 224 mg ) w tabletkach ale onkolog wytłumaczył mi , że to dość duża tabletka i ktoś kto ma problemy z połykaniem (mój Tatko ma gruczolakoraka wpustu i ma problemy z przełykaniem) nie powinien jej stosować zwłaszcza ze tabletka dopiero w komórce rakowej metabolizuje się do postaci 5-FU (Fluorouracilum) a we wlewie dostarcza się ją bezpośrednio. Pozdrawiam
_________________ Asia
„Miarą miłości jest miłość bez miary”
Dzięki asiu, że mi wyjaśniłaś o chemii s -1.
Mąż rozpoczął chemię o nazwie FOLFAX 4, ja znalazłam w opisach, że jest to chemia na jelito grube. Boję się, że podano niewłaściwą na raka żołądka - wpustu.
Witam powtórnie.
Bardzo proszę DUM SPIRO-SPERO o odpowiedź czy NanoKnife byłby dobrym sposobem na leczenie mojego męża. Jak wspominałam wyżej ma nieoperacyjnego raka żołądka-wpustu z przerzutem na węzły chłonne przy aorcie i naczyniach limfatycznych. Guz wychodzi z żołądka oplata z tyłu naczynia.
Proszę o odpowiedź i pozdrawiam gorąco.
Cześć Asiu
Mąż zaczął chudnąć jak Twój tata. Od chemii 2-3 kg. Niby więcej je, ale niestety waga ucieka. Zastanawiałam się czy ma wpływ ta chemia tzn. skład FOLFAX 4, bo po wcześniejszym zestawie przytył, a teraz niestety chudnie, mam tylko nadzieje, że to tylko przejściowa sytuacja. Kondycja dość dobra. Psychika w marę dobrze, aczkolwiek przy tego typu chorobie jest zawsze chwiejna. Jeżeli chodzi o przełykanie pokarmów, niestety różnie to bywa.
A jak tam Twój tata?
Mój tatko obecnie już ustawiony i przeciwbólowo i przeciw depresyjnie no i czekający na trzeci cykl FOLFOX4 do piątku . Waga też spada pomimo iż tatko je. Zaczął od wczoraj też łykać tabletki kurkumy i już nie ma odruchu wymiotnego. Cieszymy się , że wszystko idzie w dobrym kierunku. Oby tak dalej.Pozdrawiam. Mam pytanie, ktoś z moderatorów napisał coś o nanoknifie może na privie?
_________________ Asia
„Miarą miłości jest miłość bez miary”
Bardzo proszę DUM SPIRO-SPERO o odpowiedź czy NanoKnife byłby dobrym sposobem na leczenie mojego męża. Jak wspominałam wyżej ma nieoperacyjnego raka żołądka-wpustu z przerzutem na węzły chłonne przy aorcie i naczyniach limfatycznych. Guz wychodzi z żołądka oplata z tyłu naczynia.
Technologia NanoKnife jest zupełnie nową metodą leczenia nowotworów (zaledwie 3000 zabiegów na całym świecie) i nie ma jej jeszcze w standardach i zaleceniach dot. postępowania terapeutycznego w nowotworach złośliwych. Trzeba zatem uznać tę metodę leczenia za niestandardową i o wynikach udowodnionych jedynie wstępnie.
Ze względu na fakt, iż jest to terapia niestandardowa nie są mi znane jeszcze dokładne kryteria kwalifikacji do tego typu zabiegów. Podejrzewam jednak, że w Waszym przypadku (zaawansowany miejscowo rak żołądka z zajęciem węzłów chłonnych oraz prawdopodobnie narządów sąsiadujących) może nie być wskazań do tego sposobu leczenia.
Można jednak zwrócić się z prośbą o konsultację do » właściwego ośrodka « .
pozdrawiam ciepło.
Podejrzewam jednak, że w Waszym przypadku (zaawansowany miejscowo rak żołądka z zajęciem węzłów chłonnych oraz prawdopodobnie narządów sąsiadujących) może nie być wskazań do tego sposobu leczenia.
To samo stwierdził wczoraj zapytany przeze mnie o nanoknife onkolog, który leczy mojego tatę (też FOLFOX 4 i też zaawansowany miejscowo gruczolakorak tyle ze z naciekiem na trzustkę), że niestety tej metody w tym przypadku nie stosuje się w standardowej metodzie leczenia i , że ogólnie w tak zaawansowanej chorobie żołądka się tej metody nie stosuje , jedynie już po resekcji żołądka jakby jakieś komórki nowotworowe zostały jeszcze to wówczas można , ale ogólnie on by w takim przypadku doradzał chemioterapię uzupełniającą . Pozdrawiam.
[ Dodano: 2013-07-10, 22:29 ]
Aniu jak mąż , kiedy kolejna chemia?
_________________ Asia
„Miarą miłości jest miłość bez miary”
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum