antybiotyk też musi zacząć działać. A CRP może osiągnąć nawet wartość trzycyfrową w ostrym procesie zakaźnym lub infekcji. Oczywiście może ono również wskazywać na proces nowotworowy, ale przecież miałyście niski marker. Wyczytałam też, że "Pomiar stężenia CRP nie jest zalecany u każdego. Nie ma sensu wykonywanie jego pomiaru w trakcie ostrych infekcji czy ostrych zapaleń, kiedy wiadomo, że jego poziom będzie podwyższony. Ma zastosowanie w przebiegu ciężkich zakażeń, do monitorowania przebiegu choroby i efektów leczenia. Wynik oznaczenia poziomu CRP należy oceniać indywidualnie, biorąc pod uwagę schorzenia współistniejące u danego pacjenta, jego wiek, palenie tytoniu."http://diagnostyka.wieszjak.polki.pl/biochemia/258653,Bialko-Creaktywne-CRP-wazny-wskaznik-stanu-zapalnego.html
_________________ Omnia tempus habent
Mamcia 03.07.1955 - 14.12.2015
Pelasiu, nie robiliśmy. Mama miała typowe bóle przy zlej diecie. Poza tym inne badania, jak USG były ok. A wiadomo, że przy chorym pęcherzyku zawsze jest jakiś stan zapalny i CRP będzie podwyższone. Przy problemach z zębami też skacze.
Mufaso ma rację, antybiotyk potrzebuje czasu. Nasza rodzinna zawsze mawiała, że skuteczność antybiotyku ocenia się po 3 dniach stosowania, jak nie ma poprawy. Trzeba go zmienić.
Hej...rezonans sie nie odbyl bo bydgoszcz uznaje tylko swoje badania zatem musimy czekac do polowy czerwca....wczoraj mama robila badanie moczu i leukocyty znaczafo sie polepszyzly, dalej poza norma ale dwukrotnie zmalaly vs badanie z zeszlego tygodnia....mama czuje sie duzo lepiej, ale jestesmy cale w nerwach co dalej....
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum