Dzieki za wspracie
. Jutro mam przebojowy dzien. Rano badanie krwi, potem wizyta u onkologa i decyzja o drugiej chemii. W miedzyczasie pobiegam sobie po tym kolosie jakim jest szpital Santa Maria w Lizbonie, bo musze jeszcze odebrac wyniki badania serca (usg z doplerem) oraz pojsc do poradni genetycznej i umowic sie na konsultacje (dostalam skierowanie). Mam juz wyniki tomografii, ale niestety koperta jest zamknieta, wiec nie moge podejrzec wynikow, ale jutro pewnie moja sympatyczna pani doktor cos mi powie.
Jestem bojowo nastawiona do drugiej chemii. Mam nadzieje, ze bede miala ja planowo czyli jeszcze w tym tygodniu. Zakonczylam juz jeden etap rekonstrukcji piersi, czyli wypelnianie ekspandera.... skora pieknie sie naciagnela. Pozostaje tylko czekac na druga operacje po zakonczeniu calego leczenia. Przynajmniej ta czesc leczenia poszla bezproblemowo i bezbolesnie (ponoc niektore panie skarza sie na bol, ja nie wiem co to znaczy, przeszlam ten etap bezbolesnie).
Jutro mam tez zamiar podpytac o pelen sklad mojej chemii, bo w tym co podala mi pielegniarka brakuje jednego skladnika....
No i pewnie w najblizszym czasie bedzie jakas impreza na pozegnianie moich "pieknych" wlosow
, szukam teraz jakiegos nakrycia glowy, bo nie chce peruki. Zreszta tutaj sa strasznie drogie, sztuczna w granicach 300 Euro i nie ma refundacji. A poniewaz jestem na zwolnieniu wiec nie moge wychodzic z domu, tylko na zabiegi, wiec kolo sie zamyka.... ale moze cos mi znajomi zalatwia.
Dam znac jutro jak mi poszlo i kiedy chemia...
Pozdrawiam
[ Dodano: 2011-01-12, 17:57 ]
Richelieu, zapytalam dzisiaj lekarke o sklad mojej chemii i potwierdzila, ze dostaje tylko te dwa skladniki, o ktorych juz pisalam wczesniej. Powiedziala, ze jestem w grupie wysokiego ryzyka i profesor stwierdzil, ze taki schemat bedzie dla mnie najlepszy.
Zanoszac papiery na oddzial, zdazylam jeszcze przeczytac ze dostaje jeszcze dexametason i ondasetron (bylo napisane ze to jest "pre chemia").
Wyniki mialam dobre, tomografia i ekg tez super, wiec jutro druga chemia. Jestem gotowa do kolejnej bitwy.
Pozdrawiam