1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
pierwotny rak wątroby HCC
Autor Wiadomość
mania 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 04 Kwi 2011
Posty: 215
Skąd: wielkopolska
Pomogła: 30 razy

 #121  Wysłany: 2013-06-16, 14:01  


tak kochana jest to cisplatyna i gemcytabina podawana 3 razy w miesiącu wychodzi to tak dzisiaj masz chemię 1 częśc za tydzień kolejną jest to 2 część i to jest jeden kurs potem 2 tygodnie przerwy i znów jedziesz na chemię i za tydzień ... i czały czas jest podawane to samo czyli cisplatyna i gemcytabina bo są różne sposoby podawania tak jak napisałam powyżej
czyli:
Cisplatyna (25mg/m2)-40mg - dzień 1 i 8 cylku
Gemcytabina (1000 mg/m2)x% dawki należnej-1200mg i.v.- dzień 1 i 8 cyklu

[ Dodano: 2013-06-16, 15:03 ]
jeszcze brałam doksorubicynę, też była skuteczna z wątroby zmiany się wycofały jednak są określone dawki co do pacjenta i więcej nie mogłam jej dostać niestety ponieważ już dostałam największą dawkę życiową.
 
mania 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 04 Kwi 2011
Posty: 215
Skąd: wielkopolska
Pomogła: 30 razy

 #122  Wysłany: 2013-07-01, 21:08  


jutro idę przebadać markery Ca-125 w poniedziałek mam operacje, usunięcię tej torbieli z jajnika. w opisie usg napisali guz lito-torbielowaty czyli znów może to oznaczać wszystko nie tylko torbiel i znów pojawił się strach ;/ pozdrawiam
 
mania 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 04 Kwi 2011
Posty: 215
Skąd: wielkopolska
Pomogła: 30 razy

 #123  Wysłany: 2013-07-03, 09:17  


Ca-125 jest prawidłowy ;)
 
mania 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 04 Kwi 2011
Posty: 215
Skąd: wielkopolska
Pomogła: 30 razy

 #124  Wysłany: 2013-07-05, 22:02  


operacji nie będzie bo torbieli czy guza cokolwiek to bylo nie ma i nie ma ani śladu po tym a 12 maja miało 58mm. Profesor podał mi rękę i powiedział że trzyma kciuki dalej i życzył sobie więcej takich przypadków. Pozdrawiam i dobranoc
 
mania 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 04 Kwi 2011
Posty: 215
Skąd: wielkopolska
Pomogła: 30 razy

 #125  Wysłany: 2013-07-23, 15:12  


dręczy mnie metoda NANOKNIFE, jest napisane że operują osoby z trudnymi zmianami w między innymi w wątrobie i węzłach chłonnych, ze zmianami pierwotnymi jak i wznowami u osób skazanych na leczenie paliatywne. Więc właśnie czy taka osoba jak ja kwalifikowałaby się do tego rodzaju zabiegu czy też niestety mam tych zmian za dużo (opis ostatniego tomografu znajduje się na poprzedniej stronie) ???? Otrzywiście spytam lekarki ale chciałabym znać waszw zdanie również. Pozdrawiam gorąco :)
 
mania 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 04 Kwi 2011
Posty: 215
Skąd: wielkopolska
Pomogła: 30 razy

 #126  Wysłany: 2013-08-26, 19:40  


Witam
Nie odzywałam się bo nic się nie dzieje, w kóko dom Warszawa, Warszawa dom z moich obliczeń wynika że zbliża się kolejny tomograf gdzieś w połowie pażdziernika. Dawke chemi mam troszkę zmiejszona bo mi płytki leca w dół. No i znów problem z miesiączką niby w terminie a trwała niecałe 2 dni a brzuch bolał całe 5dni ale to pewnie po lekach, zapisałam sie do ginekologa żeby nie doprowadzić do tego by mi znów jakis torbiel wielki się pojawił. No i morfologia mam takie wrażenie że wartości czyli neutrofile, leukocyty i płytki jak spadną po chemi coraz trudniej same sie odbudowują organizm juz zmęczony musze stosować czynniki wzrostu a po nich głowa boli. W listopadzie będzie 3 lata jak jestem bez przerwy na chemioterapii. Ale jeszcze mam siłę !!!!

A pozatym wszystko się układa, synuś zdrowy, rośnie. Nooo i mam kogoś kto mnie wspiera w tym wszystkim i mimo choroby chce ze mną być i jest w końcu tak jak marzyłam nie jesteśmy juz w 2 tylko jest nas trzech, teraz to juz wcale się nie moge poddać tylko walczyc ile się da

pozdrawiam
 
mania 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 04 Kwi 2011
Posty: 215
Skąd: wielkopolska
Pomogła: 30 razy

 #127  Wysłany: 2013-09-26, 09:42  


co wpływa na wzrost AFP ? wczoraj miałam pobierane i mi sie nie podoba AFP= 16 wiem że to nie duży wzrost ale zawsze było w normie, ostatnio miałam pobierane może ponad rok temu wynosiło 3,4 ale przy tym niskim wyniku nastąpiła progresja. wcześniej mialam 7,4 i też miałam progresję. Mam od tygodnia strasznie zawalone zatoki i od kilku miesięcy problemy z miesiączka czy to może byc od tego czy musi wskazywać na rozwój choroby ? :?ale?:
dodam że wszystkie inne badania morfologia, bilirubina, biochemia a nawet ASPAT i ALAT sa na idealnym poziomie czyli wszystko w normie :)

pozdrawiam :)
 
mania 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 04 Kwi 2011
Posty: 215
Skąd: wielkopolska
Pomogła: 30 razy

 #128  Wysłany: 2013-11-07, 10:37  


wczoraj miałam kolejny tomograf i jest KOLEJNA POPRAWA ! zmiany w wezłach chłonnych znów się zmniejszyły jeśli chodzi o wątrobę nic się nie pojawiło. :-D i na obecną chwilę wiem tylko tyle z rozmowy telefonicznej z lekarzem. Napisze więcej za tydzień. dalej będę leczona gemzarem i cistplatyną za tydzień zaczynam 13 kurs tej chemioterapi jest ciężko poniewaz 3 razy w miesiącu przemierzam 300 km pociągiem do Warszawy jest to strasznie męczące i wyczerpujące, ponieważ pociąg mam juz o 1 w nocy ;( no i kosztowne niestety ale jak się słyszy takie wieści stwierdzam że warto. Poza tym u mnie bez zmian czuję sie dobrze i ciesze się z życia i każda chwilę spędzam w towarzystwie mojego mam jeden cel wychowam go i to mu obiecałam i tego się trzymam ! :) Pozdrawiam wszystkich i może ostatnio nie pisze często ale często tu zaglądam i trzymam kciuki za wszystkich.

11 listopada 2009 jak zaczęłam chemioterapię pamiętam 1szą tabletkę nexawaru potem te wszystkie inne chemie i od tamtej pory sie leczę bez żadnej przerwy :( ale damy radę ;)
 
synojca 


Dołączył: 17 Sie 2013
Posty: 19
Pomógł: 2 razy

 #129  Wysłany: 2013-12-22, 14:53  


czy możesz podać jakiekolwiek namiary na profesora Milkiewicza ?
 
mania 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 04 Kwi 2011
Posty: 215
Skąd: wielkopolska
Pomogła: 30 razy

 #130  Wysłany: 2015-02-25, 18:03  


Witam Was kochane cóż mogę powiedzieć WALCZE :) i sie nie poddaje. nadal biorę chemie 3 razy w miesiącu i dojeżdżać muszę 300 km. Czuje się dobrze choć wiadomo po wlewach trzeba mieć kilka dni nA regenerację. Niestety szpik odmawia posłuszeństwa muszę przed każda chemia brać czynniki wzrostu oraz zastrzyki na czerwone krwinki. Jestem juz tym wszystkim zmęczona przedemna badania juz się denerwuje nie ukrywamy guzki trochę rosną juz przywyklam do tej chemii ale mam nadzieję ze jeszcze trochę jest mi dane :) a z rzeczy prywatnych synek rośnie w maju skończy 7 lat wspiera mnie batdzo... I miłość kwitnie i plany jakieś są ;)
 
mania 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 04 Kwi 2011
Posty: 215
Skąd: wielkopolska
Pomogła: 30 razy

 #131  Wysłany: 2015-02-26, 11:08  


moj guz był bezobjawowy, wyniki w normie, markery niskie, nic nie bolało dopiero gdy urusł do olbrzymich rozmiarów sama sobie to "coś" wyczułam i okazało się że to rak. niestety wykryty za późno i musze walczyć z tym do dziś gdyby nie chemioterapia i dziś miałabym wyniki morfologii w normie. na zmianę moje guzki rosną maleją rosną maleją, każdy tomograf przyprawia mnie o dreszcze ponieważ nie wiadomo czego się spodziewać. :( wiem kochana że się boisz wszyscy się boimy ale to jest nieuniknione nie da się nic zrobić musimy przez to przejsć dlatego staraj się nie myśleć żle, moja przyjaciółka miała podwyższone markery guzy na jajnikach jednak w badaniu histopatologicznym nie wyszło nic złego :0 dlatego zawsze musimy mieć tą nadzieję:)
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #132  Wysłany: 2015-02-28, 19:38  


Został wydzielony dla Manii wątek niemerytoryczny.
Wszelkie słowa otuchy, kciuki i inne komentarze nie będące merytorycznymi dotyczącymi historii choroby Manii bardzo proszę pisać => tym wątku <=
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
mania 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 04 Kwi 2011
Posty: 215
Skąd: wielkopolska
Pomogła: 30 razy

 #133  Wysłany: 2015-04-12, 14:46  


a dziękuję za wszystkie słowa otuchy :)

ostatni tomograf nie jest zadowalający:
powiększył się węzeł chłonny w okolicach trzustki z 54 na 64 mm
guzek w wątrobie z23 na 33mm
kolejny z 12na 17mm

reszta zmian nie jest opisana czyli wychodzi na to że bez zmian, lecz czekam za dokładnym opisen moja Pani doktor dała płyty do porównania ponieważ z wyjściowym tomografem z stycznia 2013 nie ma progresji a z tym z listopada 2014 niestety jest.
czekam na telefon co dalej...

przypominam wziełąm już nexawar, chemioterapie DCF, doksorubicyne+nexawar, znów nexawar, FOLFOX 4, chemioterapie PG ,cóż jeszcze mogą mi zaproponować? PG biorę od 2 lat bez przerw początkowo zmiany się zmniejszały teraz znów rosną...

jak wygląda leczenie HCC poza granicami kraju?
są może jakies badania kliniczne w których mogłabym wziąć udział?
miał ktoś z Was do czynienia z immunoterapią ? 30.04 mam wizytę u profesora w tej sprawie

więcej napiszę jak doczekam się telefonu z dalszymi informacjami :) i mam jeszcze 2 wiadomości dobrą i złą. Dobra jest taka że czuje się super i mam siły podjąć się dalszemu leczeniu a zła jest taka że moja doktor zwalnia się z pracy była ze mną od początku czyli od jakiś 6 lat a niedługo będziemy musiały się pożegnać...

[ Dodano: 2015-04-13, 11:05 ]
właśnie się dowiedziałam że nie dostane chemii jest pewnien progres ;( ale 2 lipca mam kolejny tomograf i zobaczymy jak to rośnie i wtedy jakaś chemioterapia kolejna tymczasem 30kwietnia jadę w sprawie immunoterapi
 
Daenerys 


Dołączyła: 19 Kwi 2015
Posty: 6
Pomogła: 1 raz

 #134  Wysłany: 2015-04-19, 16:08  


Witaj Maniu,
gratuluję zaciekłej walki z chorobą.
Mam pytanko, czy kiedykolwiek stosowałaś nasiona ostropestu plamistego?
Od wielu lat zajmuję się ziołami, a to jest zioło wiodące jeśli chodzi o odtruwanie i korzystne działanie na wątrobę. Nie spotkałam się jeszcze z żadnym innym o tak dobroczynnym działaniu na wątrobę.
Jeśli nie stosowałaś, to bardzo Cię do tego zachęcam, nasiona można kupić w sklepie zielarskim, zamówić przez internet, ja ostatnio kupowałam w Auchan, cena ok. 11-12 zł za 100 gram. Wystarcza na ponad miesiąc. Zmiel codziennie dwie łyżeczki np. w młynku od kawy (nie kupuj gotowego zmielonego bo szybciej się utlenia) i jedz razem z głównym posiłkiem, ja jadam z obiadem. Ostropest działa bardzo wspomagająco, silnie detoksykuje, skonsultuj się z lekarzem jeśli nie jesteś pewna.
Powodzenia i trzymam kciuki.
 
ziołowa 


Dołączyła: 02 Lip 2014
Posty: 15
Pomogła: 1 raz

 #135  Wysłany: 2015-04-21, 19:31  


Sylimaryna zmienia metabolizm leków w wątrobie poprzez hamowanie CYP3a4 co może spowodować niemal całkowite zniesienie działania terapeutycznego. Nie radzę brać w czasie terapii żadnych ziołowych preparatów bez solidnego sprawdzenia interakcji.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group