Witam Was bardzo serdecznie . Przepraszam jesli w nieodpowiednim miejscu pisze, z gory za to przepraszam... Mam pytanie lub prosze o porade lub pomoc.. Kolezanka jest po ciezkiej radio jak i ciezkiej chemii . Jest rowniez dwa dni po autoprzeszczepie ... Niestety radio dalo Jej ostro popalic.. Moja prosba brzmi nastepujaca moze Któryś z tu obecnych forumowiczów mial taki problem pomoze poradzi co uzywac co i jak i jak zlagodzic bole gardla i oczywiscie popalonego przelyku :( bo kolezanka naprawde sie meczy i choc odrobine Jej pomoc. Pzdr i dziekuje za pomoc
_________________ Znam Przyczynę,Dlaczego Milczysz,Nie Oszukasz Mnie Rana Nie Jest Widoczna,Ale Ból Ciągle Rośnie,To Nie Jest Obce Tobie I Mnie....Co,Jeśli Powiesz Mi,Że Upadasz?A Ja Wtedy Podam Ci Reke i Pomoge Ci Wstac,I Dalej Nie Pojdziesz Bez Nikogo....
Skoro jest 2 dni po autoprzeszczepie to jest w szpitalu. To przede wszystkim personelowi powinna zgłosić ten problem.
W czasie przeszczepu szpiku dostaje się specyfiki do higieny jamy ustnej. Niektóre schematy chemii przed przeszczepem szpiku powodują uszkodzenie nabłonka przewodu pokarmowego. W tym czasie jeśli bardzo boli to podaje się lekarstwa przeciwbólowe (o różnej 'intensywności' w zależności od bólu, czasami łącznie z morfiną łącznie).
_________________ Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
Skoro jest 2 dni po autoprzeszczepie to jest w szpitalu. To przede wszystkim personelowi powinna zgłosić ten problem.
W czasie przeszczepu szpiku dostaje się specyfiki do higieny jamy ustnej. Niektóre schematy chemii przed przeszczepem szpiku powodują uszkodzenie nabłonka przewodu pokarmowego. W tym czasie jeśli bardzo boli to podaje się lekarstwa przeciwbólowe (o różnej 'intensywności' w zależności od bólu, czasami łącznie z morfiną łącznie).
tak.. dostaje jakies leki.. ale patrzylam na internecie ludzie pisza o jakiejs oliwkach masle itd... czasami predzej cos takiego pomoze.. wiadomo jakie skutki sa po chemi i radio.. nie zawsze leki pomagaja czytalam rowniez o leku mallebrin ludzie tego w takich przypadkach uzywali i znalazlam rowniez lek o nazwie MGN-3 BioBran 1000 podobno skuteczny ale wiadomo najlepiej popytac niz kupic bo to dosc drogi lek Pzdr i dziekuje Justyna
_________________ Znam Przyczynę,Dlaczego Milczysz,Nie Oszukasz Mnie Rana Nie Jest Widoczna,Ale Ból Ciągle Rośnie,To Nie Jest Obce Tobie I Mnie....Co,Jeśli Powiesz Mi,Że Upadasz?A Ja Wtedy Podam Ci Reke i Pomoge Ci Wstac,I Dalej Nie Pojdziesz Bez Nikogo....
czytalam rowniez o leku mallebrin ludzie tego w takich przypadkach uzywali i znalazlam rowniez lek o nazwie MGN-3 BioBran 1000 podobno skuteczny
Nie słyszałam o tych lekarstwach. Ale jeśli chcesz podać koleżance lekarstwa do izolatki, to wpierw muszą przejść przez 'ręce' personelu medycznego.
nie nie chce narazie szukam dopytuje itd. dopiero wtedy. po co mam szkodzic.. najpierw sie dowiedziec pozniej dzialac... pozniej rozmowa z lekarzem
_________________ Znam Przyczynę,Dlaczego Milczysz,Nie Oszukasz Mnie Rana Nie Jest Widoczna,Ale Ból Ciągle Rośnie,To Nie Jest Obce Tobie I Mnie....Co,Jeśli Powiesz Mi,Że Upadasz?A Ja Wtedy Podam Ci Reke i Pomoge Ci Wstac,I Dalej Nie Pojdziesz Bez Nikogo....
czytalam rowniez o leku mallebrin ludzie tego w takich przypadkach uzywali i znalazlam rowniez lek o nazwie MGN-3 BioBran 1000 podobno skuteczny ale wiadomo najlepiej popytac niz kupic bo to dosc drogi lek
Biobran to nie jest lek, szczerze mówiąc nie bardzo wiem jak miałby pomóc koleżance (bo w żaden sposób nie wpłynie na leczenie nowotworu). Więc lepiej pieniądze przeznaczyć na jakąś fajną przyjemność niż na takie coś
W jaki sposób to lekarstwo ma pomóc Twojej koleżance w bólu gardła i popalonego przełyku?
te akurat z tego co doczytalam jest na poprawe odpornosci tak cztalam na forach
_________________ Znam Przyczynę,Dlaczego Milczysz,Nie Oszukasz Mnie Rana Nie Jest Widoczna,Ale Ból Ciągle Rośnie,To Nie Jest Obce Tobie I Mnie....Co,Jeśli Powiesz Mi,Że Upadasz?A Ja Wtedy Podam Ci Reke i Pomoge Ci Wstac,I Dalej Nie Pojdziesz Bez Nikogo....
Po przeszczepie szpiku nie szarżuje się ze 'sztucznymi poprawiaczami odporności.
Jak 2 dni po przeszczepie poprawiać odporność, skoro jej nie ma. Po przeszczepie szpiku odporność ma się sama odbudować.
Jak pomóc koleżance, podpowiedziała absenteeism. A wszelkie problemy fizyczne/medyczne, koleżanka niech zgłasza personelowi medycznemu i od nich się domaga, aby Jej ulżyli w bólu i dolegliwościach.
_________________ Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
Po przeszczepie szpiku nie szarżuje się ze 'sztucznymi poprawiaczami odporności.
Jak 2 dni po przeszczepie poprawiać odporność, skoro jej nie ma. Po przeszczepie szpiku odporność ma się sama odbudować.
Jak pomóc koleżance, podpowiedziała absenteeism. A wszelkie problemy fizyczne/medyczne, koleżanka niech zgłasza personelowi medycznemu i od nich się domaga, aby Jej ulżyli w bólu i dolegliwościach.
ja rozumiem ale staram sie szukac pytac...czasami ludzie tez pomagaja.. Ale dziekuje
_________________ Znam Przyczynę,Dlaczego Milczysz,Nie Oszukasz Mnie Rana Nie Jest Widoczna,Ale Ból Ciągle Rośnie,To Nie Jest Obce Tobie I Mnie....Co,Jeśli Powiesz Mi,Że Upadasz?A Ja Wtedy Podam Ci Reke i Pomoge Ci Wstac,I Dalej Nie Pojdziesz Bez Nikogo....
Aniu, to samo przejdzie, nie ma za bardzo wyjścia. Tydzień-dwa i ból/pieczenie przełyku przejdzie. Musi teraz trzymać dietę - aby nie podrażniać dodatkowo bolesnego miejsca. Czyli letnie napoje, zero gazowanych, nic ostrego/słonego, pieczonego. Mi pomagał kisiel. Ugotowałam rano garnek kisielu i jadłam go przez cały dzień - po łyżeczce.
Kisiel jest ok, natomiast jakieś oliwy czy masła to bym uważała, tłuszcz jest zbyt ciężkostrawny dla kogoś po autoprzeszczepie, trzeba najpierw jeść bardzo lekko.
Witam dziekuje za dobre rady:)Kolezanka juz w domku i sie regeneruje:)) A mam pytanie siedze od kilku tygodni i czytam szukam.. I znalazlam cos o witaminie b17 czy moze ktos mial z nia stycznosc? i czy faktycznie jest taka jak ja opisuja? Chodzi mi o jadra pestek z moreli i oczywiscie o tabletki. i cos o miodzie life mel. Szukam czegos zeby nie musiala juz tego przechodzic... zeby nie wrocilo... i tak juz dosc nacierpiala sie przez tego jak to nazywamy.. gada...
_________________ Znam Przyczynę,Dlaczego Milczysz,Nie Oszukasz Mnie Rana Nie Jest Widoczna,Ale Ból Ciągle Rośnie,To Nie Jest Obce Tobie I Mnie....Co,Jeśli Powiesz Mi,Że Upadasz?A Ja Wtedy Podam Ci Reke i Pomoge Ci Wstac,I Dalej Nie Pojdziesz Bez Nikogo....
Dziekuje Szuka sie i czytam te cudowne rzeczy jak to dziala i czlowiek nabiera nadziei :( ale czy jest cos skutecznego to chyba tylko zaufac lekarzom nic wiecej nam nie zostalo... Ale chcialabym zrobic wszystko zeby to nie wrocilo :( bo to najgorszy okres w zyciu kazdego chorego... Dziekuje jeszcze raz za ten link I pozdrawiam
_________________ Znam Przyczynę,Dlaczego Milczysz,Nie Oszukasz Mnie Rana Nie Jest Widoczna,Ale Ból Ciągle Rośnie,To Nie Jest Obce Tobie I Mnie....Co,Jeśli Powiesz Mi,Że Upadasz?A Ja Wtedy Podam Ci Reke i Pomoge Ci Wstac,I Dalej Nie Pojdziesz Bez Nikogo....
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Mapa forum
Formularz kontaktowy
FAQ
Grupy
Album
Rejestracja
Zaloguj
. Przepraszam jesli w nieodpowiednim miejscu pisze, z gory za to przepraszam... Mam pytanie lub prosze o porade lub pomoc.. Kolezanka jest po ciezkiej radio jak i ciezkiej chemii 
. Jest rowniez dwa dni po autoprzeszczepie 
... Niestety radio dalo Jej ostro popalic.. Moja prosba brzmi nastepujaca moze Któryś z tu obecnych forumowiczów mial taki problem pomoze poradzi co uzywac co i jak i jak zlagodzic bole gardla i oczywiscie popalonego przelyku :( bo kolezanka naprawde sie meczy i choc odrobine Jej pomoc. Pzdr i dziekuje za pomoc 
