Mam pytanie, czy chirurg - onkolog, który operował tatę oglądał płytkę CD ?
czesc przede wszystkim dziękuję za ciepłe słowa
niestety onkolog nie oglądał płytki, zresztą tata nie wpadł na pomysł, żeby ją pokazac.
[ Dodano: 2011-11-25, 14:07 ]
mam kolejne pytanie, czy jest sensowne zrobie badania PET przed biopsją ? tata mógłby prywatnie zrobic te badanie, ale chciałby wiedziec czy wynik jednoznacznie określi jaki to nowotwór i będzie podstawą już do zastosowania konkretnego leczenia ?
czesc przede wszystkim dziękuję za ciepłe słowa
niestety onkolog nie oglądał płytki, zresztą tata nie wpadł na pomysł, żeby ją pokazac.
[ Dodano: 2011-11-25, 14:07 ]
mam kolejne pytanie, czy jest sensowne zrobie badania PET przed biopsją ? tata mógłby prywatnie zrobic te badanie, ale chciałby wiedziec czy wynik jednoznacznie określi jaki to nowotwór i będzie podstawą już do zastosowania konkretnego leczenia ?
Witaj Ejka,
szkoda, że tatuś nie pokazał płytki CD. Zawsze może być tak, że to czego nie zauważył jeden opisujący zobaczy to drugi lekarz. U nas tak było. Dlatego zapytałam o płytkę. Ja nauczyłam się jednego, że zawsze warto poprosić o konsultację płytki. Ja nawet udawałam się do miejsca, gdzie robiono TK i pytałam bezpośrednio osobę opisującą badanie. Może warto byłoby, abyś pojechała do miejsca, gdzie tata robił TK i poprosiła o krótką rozmowę z lekarzem, który opisał taty badanie. Jego nazwisko widnieje zawsze na pieczątce.
Jeśli chodzi o Pet, to pet tak jak TK jest badaniem obrazowym, którego zadaniem jest odnaleźć miejsce rozwijającego się raka, ale nie jest jego zadaniem określenie jaki to rak, tak jak nie daje tej wiadomości TK, i dlatego zawsze trzeba dalszej diagnostyki, by określić co jest źródłem pierwotnym a co wtórnym. Ale PEt jest dokładniejszy od TK - taka jest przynajmniej moja opinia - ponieważ pokazuje miejsca, w których kumuluje się najwięcej glukozy. Jeśli nie ma takich miejsc, człowiek nie ma raka, jeśli są takie miejsca to człowiek albo ma albo mieć będzie.
Czy już odliczacie dni do wyniku biobsji?
Wiem, że to może bez sensu, ale ja bym jeszcze powtórzyła badanie CEA, jeśli będzie rosnąć, to nie będzie wątpliwości, że jest wznowa.
Jeśli chodzi o Pet, to pet tak jak TK jest badaniem obrazowym, którego zadaniem jest odnaleźć miejsce rozwijającego się raka, ale nie jest jego zadaniem określenie jaki to rak, tak jak nie daje tej wiadomości TK, i dlatego zawsze trzeba dalszej diagnostyki, by określić co jest źródłem pierwotnym a co wtórnym. Ale PEt jest dokładniejszy od TK - taka jest przynajmniej moja opinia - ponieważ pokazuje miejsca, w których kumuluje się najwięcej glukozy. Jeśli nie ma takich miejsc, człowiek nie ma raka, jeśli są takie miejsca to człowiek albo ma albo mieć będzie.
czesc Halink_a
Na razie odpuściliśmy badanie PET, dzisiaj byliśmy u kolejnego onkologa, tym razem w Gdansku i stwierdził, że badanie jest wskazane, ale nie będzie podstawą do diagnozy i leczenia więc postanowiliśmy się wstrzymac i zrobic je ewentualnie po biopsji. Poleciła zrobic jeszcze rezonans jamy brzusznej i miednicy. Wiem, że to na razie wróżby, ale ona wyklucza raka trzustki, chłoniaka, raczej sądzi, że to guz na zewnętrznej stronie jelita / taty gastrolog też tak twierdzi/, a ja w oczekiwaniu na biopsję "uczepiłam" się tego stwierdzenia.
[ Dodano: 2011-11-28, 20:12 ]
Halink_a napisał/a:
Czy już odliczacie dni do wyniku biobsji?
Wiem, że to może bez sensu, ale ja bym jeszcze powtórzyła badanie CEA, jeśli będzie rosnąć, to nie będzie wątpliwości, że jest wznowa.
więc nie ma wątpliwości, 4 tygodnie temu CEA - 12, po 3 tyg - 14
witam, mam nadzieję, że zechcecie pomóc mi kolejny raz, dzisiaj otrzymaliśmy wyniki rezonansu magnetycznego jamy brzusznej, obawiam się, że nie jest dobrze
a biopsja 6 grudnia....
witam, mam nadzieję, że zechcecie pomóc mi kolejny raz, dzisiaj otrzymaliśmy wyniki rezonansu magnetycznego jamy brzusznej, obawiam się, że nie jest dobrze
a biopsja 6 grudnia....
Ejka, ten skan jest bardzo ciężko przeczytać, bo jest odwrócony i nie można go odwrócić. Może udałoby Ci się raz jeszcze spróbować?
Ja jednak doczytałam odwracając komputer bokiem i uważam, że biobsja w tym wypadku jest konieczna, aby uniknąć niejasności, bo nawet rezonans wskazuje na patologię w trzustce.
Biopsja jest niezbędna, żeby wiedzieć z czym mamy do czynienia. Zresztą sama widzisz w wyniku - opcji jest kilka (choć chyba najbardziej prawdopodobna 1 i 2), ale żeby mieć pewność trzeba zrobić histopatologię guza.
witaj, jeśli biopsja potwierdzi guz trzustki czy jest konieczna operacja czy tylko chemioterapia? może jedno i drugie ? czy przy guzie trzustki jest możliwe wyleczenie ?
[ Dodano: 2011-12-03, 14:57 ]
jeszcze jedno: czy możecie polecic mi chirurga-onkologa z Trójmiasta, Bydgoszczy, Olsztyna, który cieszy się dużym uznaniem i autorytetem i specjalizuje się w tego typu operacjach ?
bardzo proszę o pomoc,
witaj, jeśli biopsja potwierdzi guz trzustki czy jest konieczna operacja czy tylko chemioterapia? może jedno i drugie ? czy przy guzie trzustki jest możliwe wyleczenie ?
[ Dodano: 2011-12-03, 14:57 ]
jeszcze jedno: czy możecie polecic mi chirurga-onkologa z Trójmiasta, Bydgoszczy, Olsztyna, który cieszy się dużym uznaniem i autorytetem i specjalizuje się w tego typu operacjach ?
bardzo proszę o pomoc,
Droga Ejko,
polecam świetnego chirurga onkologa z Trójmiasta. To dr Dariusz Sokołowski, który ze szczegółami objaśnia stan pacjenta. Jest cierpliwy, odpowiada na wszystkie pytania, a nawet rysuje pacjentowi obrazki przed operacją tłumaczac co wytnie lub jeśli operacja jest niemożliwa wyjaśnia skrupulatnie dlaczego. Jest konkretny, rzeczowy, bardzo kompetentny, szczery do bólu.
Oto dane: Dariusz Sokołowski
Przyjmuje min w Intermedica w Gdańsku Al. Zwycięstwa 31/32 58 340-54-70, 340-54-71
http://www.intermedica.gda.pl/poradnie.php?idp=3
poniedziałek: 14:00 - 18:00
środa: 8:00 - 14:30
piątek: 16:00 - 18:00
http://poczet.mp.pl/poczet/show?id=4065 tu w jakich placówkach pracuje
http://www.rankinglekarzy..._onkolog/Gdansk ranking lekarzy co mówią pacjenci
Pamiętaj jedno Ejka, nie wolno myśleć negatywnie, znam pacjenta, który z rakiem trzustki po chemioterapii wrócił do biegania / przez cały czas chemii robił wizualizacje jak obiega stadion - jest sportowcem, więc walkę ma we krwi.
Teraz za wcześnie rozważać, czy chemia czy operacja. Wiem, że przyjdzie taka chwila, że będzie trzeba odpowiedzieć sobie na to pytanie, lecz teraz nie traćcie energii tylko działajcie. Dobrze byłoby wziąć płytki CD i pójść na wizytę do lekarza, ale po biobsji. Teraz tatko musi dużo odpoczywać, nabierać sił, nie powinien już rozmyślać co będzie tylko co jest teraz.
Wiadomo, że chirurg onkolog wypowiada się na temat możliwości operacji, a onkolog decyduje o chemioterapii.
Prawda jest taka, że jeśli guz trzustki okaże się przerzutowym to rzadko zapadają decyzje o operowaniu, bo lekarze mówią, że to stan rozsiany i operacja nie wyleczy z raka. Każą wtedy zapisać się do onkologa, który zapisuje chemię jako leczenie paliatywne. Jeśli to nie będzie przerzut operacja może być wskazana, ale jeśli umiejscowienie zmiany pozwala na radykalne wycięcie, a o tym powiedzieć może tylko chirurg onkolog.
[ Dodano: 2011-12-03, 19:37 ]
Aha, i jeszcze jedno. Polecam książkę Carla Simontona, Triumf Zycia. Możesz mieć przewagę nad rakiem. Nieoceniona pozycja w kanonie lektur w zakresie psychoonkologii.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum