1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Pustka po raku
Autor Wiadomość
agamaz 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 02 Gru 2010
Posty: 2469
Pomogła: 246 razy

 #31  Wysłany: 2011-03-19, 17:26  


Też jestem po zakończeniu leczenia i ta samo jak pisze Zoi,Aniaha i wiele innych pań jestem taka zawieszona w próżni.Niby powinnam się cieszyć i jak mówi Aniaha jeden etap za mną trzeba rozpocząć drugi i dzielnie stawić mu czoła .
Ale ja chyba się wypaliłam nie mam siły jakieś czarnowidztwo naszło na mnie.
Może gdybym tylko ja sama była chora to szybciej bym się pozbierała ale nie ,ja choruję razem z córką,Ona akurat ma wznowę nowotworu.I tak ja ja puki co skończyłam to Ona zaczyna na nowo i jak tu normalnie funkcjonować?Ma ktoś receptę?
Rozumiem co czujecie Wy emigrantki moja córka tez jest za granicą i to jest najgorsze z tego wszystkiego Ona tam walczy ja tu.Nie potrafię tego już ogarnąć nie mogę być z nią bo to w tej chwili niemożliwe.A ona nie wróci leczyć się do PL.Jej choroba trwa już 4 lata z przerwą.Ostatnią chemioterapię miała w lutym ubr.A ja zachorowałam w styczniu.Dzięki,że jesteście jak poczytam posty to trochę mi lżej na duszy.Pozdrawiam.
_________________
aga
 
taterniczka 


Dołączyła: 20 Mar 2011
Posty: 9
Pomogła: 1 raz

 #32  Wysłany: 2011-03-20, 13:24  życ po leczeniu..


Witajcie! Ja w nawiazaniu...po leczeniu. Mam 36 lat i leczyłam Raka szyjki macicy. Było to radiochemioterapia i brahyterapia. Leczenie skonczyłam w połowie sierpnia. Teraz ogólnie czuje sie dobrze, mam kilka ubicznych objawów ale nieco podupadam psych..bo menopauza mi sie dozywa. Dam rade. Bardziej nierozumiem powiazania z moja sytuacja a ruchem np jazda na rowerze, biegi..itd itp. Ja nie mialam operacji ani zabiegu. lekarz mówi wszystko z umiarem... Co znaczy umiar? czy ktos moze mi w tym temacie podpowiedziec?
 
gaba 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2010
Posty: 3417
Skąd: warszawa
Pomogła: 1797 razy

 #33  Wysłany: 2011-03-20, 14:14  


Poć się, ale nie gryź ściany - to taka znana mi odpowiedź lekarza o ten umiar. Sprawa polega na tym, że tylko osobnik może powiedzieć czy już "gryzie ścianę" czy ćwiczy z umiarem.
A jeżeli chodzi o "po raku" to ja jestem na etapie totalnego "nie chce mi się" - gotować, sprzątać, jeść (dobre na figurę), chodzić na "events",a nawet kupować ciuchów(tego nigdy bym się nie spodziewała). Żyję od wyjazdu do wyjazdu - tylko to mnie trochę budzi, no ale to kosztowne. Szukam tańszego sposobu na odzyskanie radości życia.
_________________
sprzątnięta
 
taterniczka 


Dołączyła: 20 Mar 2011
Posty: 9
Pomogła: 1 raz

 #34  Wysłany: 2011-03-20, 14:30  


Piszesz o odzyskaniu radosci zycia... czy moge wiedziec jaka jest Twoja historia choroby? ja chyba podobnie szukam tej radosci zycia. Wiele sraw tych cieszacych zabrało mi leczenie. Mineło twrde pół rku a moze tylko pół roku a juz (?) chce działac? Moja radosc zycia to ruch... najprostrze biegi. Tylko jak tu biegac jak tylko szybciej sie rusze a juz czuję wezły chłonne? Taka dziwna sytuacja tu chetnie powspinalabym sie (czyli niezła kondycja fizyczna) tu pytanie: czy wogóle moge biegac do potu? Do mnie cos nie dociera... Mam wrócić do zycia (dla mnie ruch) czy tez ciagle sie obserwowac z drzeniem... Czyzby to czas na psychoonkologa? Nigdy nie korzystałam z porad nawet psychologa a sytuacja ta chyba mnie przerasta. Moj lekarz prowadzacy podobno jest b dobry czyli potrafi wyleczyc ale nie ma czasu na rozmowe. Ciagle mi powtarza,z r nir mói jak czegos nie wie. Tak mało wie?.... Nie wiem co robic, z kim rozmawiac o tym powrocie do zyia aby nie przesadzic i za jakis rok nie wrócic do twgo dobrego lekarza a by mnie ponownie leczył... I na koniec proste chyba pytanie: na co nie moge sobie pzwolic? :|
 
poli 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 07 Maj 2010
Posty: 336
Skąd: Warszawa
Pomogła: 121 razy

 #35  Wysłany: 2011-03-20, 15:15  


taterniczka, piszesz, że chcesz biegać, ćwiczyć, wspinać się - myślę, że sama znasz swoje ograniczenia jeżeli chodzi o ruch i ćwiczenia fizyczne i wiesz kiedy "przeginasz". Jeżeli lekarz mówi, że z umiarem, to może zacznij od prostszych ćwiczeń - joga np. Jeśli czujesz, że nie uzyskałaś wyraźnego zezwolenia od lekarza i to cię stresuje, być może powinnaś się skonsultować jeszcze z kimś innym. W każdym razie nic nie rób wbrew zaleceniom!
Dobrze by było, żebyś pogadała z psychoonkologiem, poszukała w swojej okolicy np. warsztatu dla chorych prowadzonego metodą Simontona. Czasami to pomaga :)
Ja ci polecam bloga Aniha do poczytania!Rak, bieganie i Senegal
 
Aniaha 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 21 Mar 2010
Posty: 655
Skąd: trzeci swiat
Pomogła: 136 razy

 #36  Wysłany: 2011-03-20, 15:46  


Polu, ehem, rumienie sie.

Taterniczko, chyba jest tak jak pisze Gaba, kazdy musi swojego organizmu sluchac. Moj kazal mi przyspieszyc, co skrzetnie uczynilam 3 miesiace po zakonczeniu leczenia. Lekarz nie widzial przeciwskazan, ale tez nie do konca mu mowilam co wyprawiam. Z perspektywy roku widze, ze przesadzilam, ze trzeba bylo wolniej. Ale moja psychika tego wlasnie potrzebowala, wiec... wybor jednak byl dobry. :lol:

Nie miej pretensji do lekarza, ze nie daje Ci zamknietych odpowidzi: co, kiedy, jak. Ogolne wskazania sa takie: powrot do wspolzycia najwczesnej po 6 tygodniach (przy naswitlaniach moze sie okazac zbyt wczesne), marsze bez przecizania sie zaraz po zakonczeniu leczenia, intensywniejsze po 6 tygodniach, bieganie; fitness po 3 miesiacach. Sa tez takie zalecenia - przez rok nie podnosic ciezarow powyzej 5 kg.
Wszystko to trzeba odniesc do swojego organizmu. Ja bym powiedziala tak: 3 miesiace po zakonczeniu leczenia mozna/nalezy/dobrze jest ;) zaczac wiecej wymagac od swojego ciala.
_________________
jest dobrze
http://raknieborak-aniaha.blogspot.com/
 
gaba 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2010
Posty: 3417
Skąd: warszawa
Pomogła: 1797 razy

 #37  Wysłany: 2011-03-20, 16:56  


Z wysiłku to ja się spowiadam tylko mojemu kardiologowi, i gdybym chciała tak dokładnie słuchać, na pewno nie byłabym w takiej formie jak jestem, uwierz oni naprawdę nie wiedzą co możesz i co gorsza mają wyraźne skłonności do nadmiernej ostrożności. Trudno się dziwić, pozwolą a Ty sobie coś zrobisz i do nich pretensje. Wiadomo, żeby wrócić do formy to trzeba się spocić, dla mnie osobiście sygnałem jest każdy ostry ból, w stawie, mięśniu czy w bliźnie, wtedy odpuszczam, ale tylko na ten raz. No i jeszcze, jeżeli to Ty kierujesz swoim ruchem to jest mało prawdopodobne żeby coś uszkodzić (chyba że "gryziesz ścianę), ale zeskoczyć z 2 m czy zlecieć z konia (roweru) tu już działają siły nad którymi nie panujesz. Ostrożność, ostrożnością ale to adrenalina nadaje smak życiu
_________________
sprzątnięta
 
taterniczka 


Dołączyła: 20 Mar 2011
Posty: 9
Pomogła: 1 raz

 #38  Wysłany: 2011-03-20, 19:53  


Miło mi, ze mi tutaj odpowiadacie :) Czyli jesli nie ma jasnych przeciwskazan...to do potu ;) Tej adrenalinki własnie mi b brakuje... Wiem, ze wreszcie zaczne nadrabiac ruch..ku kondycji fiz do pierwszych oznak bólu. Troszke niepokoi mnie jak ide dłuzej i szybciej ból a moze draznienie i to chyba węzły pachwinowe. Lekarz onkolog stwierdził, ze jest ok. Totez mam rozumiec, ze to bedzie mi towarzyszyc az samo ustanie. Aaaa czas wracac do formy :) Moze i ostroznie i pomalutku ale czas !!! :) Góry czekają:) A jak któras ma ochote to zapraszam do wspólnej wedrówki. Nawet jak ktos mówi, ze nie lubi czy nie chce mu/ jej sie ...to wciaga:) Pozdrawiam
 
agamaz 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 02 Gru 2010
Posty: 2469
Pomogła: 246 razy

 #39  Wysłany: 2011-03-20, 22:03  


witajcie!Niedawno ktoś zadał mi pytanie a czy tobie to wolno??????
Zdumiona odpowiedziałam -mi wszystko wolno.Tylko w zależności jak to wolno wykorzystam.A wykorzystuję wbrew i na przekór wszystkiemu.
Lekarz nigdy chyba nie powie co nam w końcu naprawdę wolno więc trzeba wziąć sprawy w swoje ręce. :lol:
_________________
aga
 
taterniczka 


Dołączyła: 20 Mar 2011
Posty: 9
Pomogła: 1 raz

 #40  Wysłany: 2011-03-20, 22:18  


Tak. My zazwyczaj powinnismy wrecz brac wszystko w swoje rece ale czasami... Mnie intuicja zawiodła. Myślalam, ze jestem zdrowa jak rydz tylko podpowiedzi mojej lekarki mi mówiły, ze to moze jakies nerwicowe sprawy z jelitami... jakbym sama w koncu po 2 latach nie "wpadła", ze moze jednak ginekolog musi to sprawdzic... I spradził a dokładnie pani ginekolog. Była dla mnie okropna ale dzis widze, ze w słowach co prawda nie przebierała...ale jej rekcja jako lekarza była chyba idealna a co najwazniejsze b szybka. Tylko na wynik badan musiałam czekac ale były niedopowazenia. Teraz rowniez chciałabym miec takiego lekarza... który wie... :uuu: Śledze kilka rozmów tutaj w int... Wiem, ze każda choroba choc niby to ten sam rak to inna sprawa bo człowiek jest tak skomplikowany. A ja chciałabym wiedziec czy jest któras kobieta przechodziła to co ja w moim wieku. Przechodziła albo przechodzi. Wiek pewnie tez ma tu znaczenie.... Jak lekarze nie wiedza to wiemy my, kobiety które to przeszły..przechodzą... Pozdrawiam i prosze piszcie :|
 
agamaz 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 02 Gru 2010
Posty: 2469
Pomogła: 246 razy

 #41  Wysłany: 2011-03-21, 22:13  


Każda z nas nie dopuszczała takiej myśli,ze może być chora.Jak u mnie zaczynała się choroba to ja wszystko robiłam ,aby nie pójść do lekarza ,ale kiedy już mi tak dopiekło,że nie było wyjścia to szybciutko znalazłam się w gabinecie.było mi wtedy wszystko jedno kto mnie bada ,jak aby tylko mi pomogli.
Ja też jestem niecierpliwa sama chciałabym wszystko zrobić nienawidzę prosić o pomoc.ale niestety puki co tej pomocy potrzebuje bo nie wszystko nam wolno.Ale wierzę,że to stan przejściowy :-D i niedługo całkowicie wrócę do formy. :roll:
Także Taterniczko wszystko przed Tobą z dnia na dzień będzie coraz lepiej jesteś jeszcze świeżo po naświetleniach stąd Twoje samopoczucie.
A psychika -cóż wszystkim siada nie ma na to mocnych.Ja staram się być bardzo dzielna ,ale przychodzą takie dni ,chwile że zamykam się w sobie i zadaję pytanie czy to :uuu: wszystko ma sens? :uuu: A potem przychodzi opamiętanie i okazuje się ,że ma,ma ,ma :lol: :lol: :lol: pozdrawiam
_________________
aga
 
taterniczka 


Dołączyła: 20 Mar 2011
Posty: 9
Pomogła: 1 raz

 #42  Wysłany: 2011-03-21, 23:42  


Wszystko ma sens. A co gorsze podobno "co nas nie zabije to nas wzmocni". Oby. Domyślałam sie, ze to mogło być te pół roku to "swiezo" po leczeniu. czeka mnie w tym tygodniu wizyta u mojego gineonko. Popytam go. No wlasnie. Co ja teraz powinnam wiedziec oprócz tego kiedy nastepna wizyta. Zastanawiam sie czy powinnam robic w te 3 miesiace jakies badania, na co moge sobie pozwolic a przynajmniej na co kategorycznie jeszcze nie (w sensie np pływanie w basenie). Co jeszcze? Czy po tym połroczu jeszcze cos "nowego" ze skutków ubocznych dopasc moze? :) Moze a nie musi bo człowiek to skomplikowana... Zastanawiam sie nadal nad psychoonkologoem... Ruch "na swiezym powietrzu" to dla mnie podstwa :) Pobiegalam dzis troszke wiecej niz zwykle. :-D Pomaga na umiech. Pozdrawiam

[ Dodano: 2011-03-22, 12:39 ]
Ponownie ja. Mam 1000 pytan do mojego lekarza. Pniewaz dla niego- onkologa jest ok to moze warto porozmawiac tutaj szczególnie z osobami, które sa w podobnej chwili czy tez wiedza co znaczy RSM IIA ok pół roku po leczeniu. Bo przecież nie mylę się twerdząc, ze kazdy rak i kazda kobieta a szczególnie ta "przed 40" jak ja to "inna historia"... Małe paniki, male upadki a pozniej wzloty... Świadomosc swej sytuacji to wazna rzecz. Mam nadzieję, ze nie za pozno na to "wpadłam"... Pozdrawiam wszystkich :)
 
Aniaha 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 21 Mar 2010
Posty: 655
Skąd: trzeci swiat
Pomogła: 136 razy

 #43  Wysłany: 2011-03-23, 11:47  


agamaz napisał/a:
Niedawno ktoś zadał mi pytanie a czy tobie to wolno??????
Zdumiona odpowiedziałam -mi wszystko wolno.

agamaz, bardzo mi sie podoba Twoja odpowiedz. Wszystko nam wolno, tylko w odpowiednich dawkach i tempie. Spojrzmy na to jeszcze tak - cukrzycy, zawalowcy, reumatycy i wielu wielu innych - maja swoje ograniczenia. I juz :lol:

taterniczka,
Pol roku po leczeniu to i duzo i niewiele zarazem.
taterniczka napisał/a:
Małe paniki, male upadki a pozniej wzloty... Świadomosc swej sytuacji to wazna rzecz. Mam nadzieję, ze nie za pozno na to "wpadłam"...

Wpadlas na to bardzo szybko :-D .
Ja jakies dwa miesiace temu przekroczylam pewna granice, ktorej istnienia nie do konca bylam swiadoma. Myslenie o wlasnym raku przestalo mi wypelniac kazda godzine dnia. Przeszlam etapy strachu, zwatpien, podejrzliwosci wobec nietypowych sygnalow ciala. I teraz "rak" pojawia sie w mych myslach coraz rzadziej. Czego i Wam obu zycze goraco. :mrgreen:
_________________
jest dobrze
http://raknieborak-aniaha.blogspot.com/
 
taterniczka 


Dołączyła: 20 Mar 2011
Posty: 9
Pomogła: 1 raz

 #44  Wysłany: 2011-03-29, 15:56  


A ja ciągle szukam, mysle. Chce sobie jakos pomoc odpowiednim (jak sadze bo nie wiem jakie to jest) mysleniem i dieta. Czy ktos czytał "Antyrak" Nowy Styl Życia, autor: dr David Servan-Schreiber. co o niej myslicie i wogóle prosze o wszelkie komentarze. Bede wdzieczna :) PS. czy na tym forum mozna zadawac pytania lekarzom "onkoginekologom'?
 
Aniaha 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 21 Mar 2010
Posty: 655
Skąd: trzeci swiat
Pomogła: 136 razy

 #45  Wysłany: 2011-03-29, 17:30  


taterniczka,
Antyraka wszyscy czytali.
Proponuje Ci korzystac z opcji wyszukiwania
_________________
jest dobrze
http://raknieborak-aniaha.blogspot.com/
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group