1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak brodawkowaty tarczycy
Autor Wiadomość
anka244 



Dołączyła: 13 Kwi 2014
Posty: 209
Skąd: Warszawa
Pomogła: 8 razy

 #46  Wysłany: 2014-05-18, 13:19  


ronnie jaki to poziom wapna zjonizowany? :roll: nie wiedziałam że coś takiego wogóle jest....
 
ronnie 



Dołączył: 01 Mar 2014
Posty: 113
Skąd: Poznań
Pomógł: 8 razy

 #47  Wysłany: 2014-05-18, 14:37  


Wiesz, ciężko mi powiedzieć dokładnie o co w tym chodzi, ale jak robiłem badanie wapnia całkowitego i zjonizowanego to jedno wkłucie miałem w żyłe na ręce, a drugie miałem pobierane z palca, podejrzewam że zjonizowany właśnie robią z palca. W moim przypadku zjonizowany mam 1,07 a norma wynosi 1,15-1,29. A mrowienia czasami jeszcze mi towarzyszą, więc to pewnie dlatego, bo wapń całkowity mam w normie (2,44, norma 2:15-2,5). Po wyjściu ze szpitala lekarz zapisał mi Calperos 500 i Alfadiol 0,25, początkowo brałem te tabletki 3 razy dziennie (Alfadiol po dwie tabetki) i miałem stopniowo zmniejszać, obecnie biorę raz Alfadiol i dwa razy dziennie Calperos - bo jak wyczytałem na ulotce to on powoduje zwiększenie Ca zjonizowanego, co to dokładnie jest, nie wiem, ale mój endokrynolog zalecił też zbadanie tego typu wapnia.
 
anka244 



Dołączyła: 13 Kwi 2014
Posty: 209
Skąd: Warszawa
Pomogła: 8 razy

 #48  Wysłany: 2014-05-18, 18:47  


ja również biorę Calperos, tyle że 1000, 3 razy dziennie + Alfadiol . Póki co biorę to 3 razy dziennie. Idę w czwartek na kontrolę to popytam o to wapno zjonizowane.
 
ronnie 



Dołączył: 01 Mar 2014
Posty: 113
Skąd: Poznań
Pomógł: 8 razy

 #49  Wysłany: 2014-05-22, 20:16  


Daj znać co ciekawego sie dowiedziałaś ;)
 
anka244 



Dołączyła: 13 Kwi 2014
Posty: 209
Skąd: Warszawa
Pomogła: 8 razy

 #50  Wysłany: 2014-05-23, 16:51  


A więc tak: byłam dziś po wynik histopatologiczny i jest tak jak było czyli rak brodawkowaty 3 mm. Wyciętą mam całą tarczycę plus okoliczne węzły chłonne. We wtorek mam się zgłosić do Centrum Onkologii i umówić się na jod, scyntygrafię itd. I tyle. Hormonów nie biorę od 12.05 i jakoś funkcjonuję ale mam nadzieję że w miarę szybko przejdę przez te badania bo ile można? wapno za to mam za duże bo 1,35 a norma to 1-1,25. Powiedzcie mi jak to wygląda ta scyntygrafia, czy jak się okaże że jest czysto to znaczyć będzie że koniec z tego typu badaniami? co mnie czeka? może przedstawię wam opis:
1. Rozpoznanie makroskopowe

Tarczyca o wym.6x5,5x3 cm,górny biegun lewego płata ozn.nitką
Płat prawy o wym.5,5x4x2,5 cm. Na przekrojach płat barwy bezowej (nie wiem co oznacza ten kolor), głownie o budowie zatartej (też nie wiem co to znaczy). W części środkowej, na obwodzie (strona lateralna) znaleziono kremowy o śr. 0,3 cm położony podtorebkowo/torebka-tusz
Płat lewy o wym. 4,5x2,5x2 cm. Na przekrojach o budowie zatartej, A - cieśń, B-C płat prawy-guzek, D - płat prawy miąższ, E-F płat lewy
Fragment tkankowy o śr. 1 cm

Rozpoznanie mikroskopowe
1. Carcinoma papillare lobi dextri glandulae thyreoideae.
Otorebkowy guz o średnicy 0,3 cm, ograniczony do miąższu tarczycy. Pozostała tarczyca budowy prawidłowej.
2. Jeden drobny odczynowy węzeł chłonny
3.cztery drobne odczynowe węzły chłonne
pT1a, pNO, pMx


I co o tym myślicie?
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #51  Wysłany: 2014-05-23, 19:01  


anka244 napisał/a:
co o tym myślicie?

Wynik mówi o stwierdzeniu obecności korzystnego rokowniczo typu brodawkowego raka tarczycy,
o niskim zaawansowaniu guza pierwotnego i całej choroby z racji braku przerzutowego zajęcia węzłów chłonnych
(można przyjąć, że z bardzo dużym prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością nie ma przerzutów odległych).
Usunięty cały gruczoł tarczycy i lokalne węzły chłonne powinny zapewnić radykalność pozbycia się choroby.
Uważam, że są to bardzo dobre informacje.
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
anka244 



Dołączyła: 13 Kwi 2014
Posty: 209
Skąd: Warszawa
Pomogła: 8 razy

 #52  Wysłany: 2014-05-26, 09:16  


Bardzo dziękuję za odpowiedź, podniósł mnie Pan na duchu :) Jutro jadę do Centrum Onkologii, okaże się co i jak.
 
anka244 



Dołączyła: 13 Kwi 2014
Posty: 209
Skąd: Warszawa
Pomogła: 8 razy

 #53  Wysłany: 2014-05-27, 15:18  


Jestem po wizycie w Centrum Onkologii. Jak ja się cieszę że nie byłam tam operowana, jeden wielki chaos. A więc na badania (krew, Tg, markery) oraz jod jadę 7 lipca, 8 lipca mam scyntygrafię szyi, 8 lipca scyntygrafia całego ciała i dostanę wyniki. W związku z tym że dotychczas nie brałam hormonów to zaczynam od jutra brać, dawka 50. Odstawić muszę 15 czerwca i czekam na jod. Nie wiem jak to bedzie no ale czekać trzeba. Chciałabym zapytać o te markery. Czy one wykrywają również inne nowotwory czy tylko chodzi tu o tarczycę?
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #54  Wysłany: 2014-05-28, 05:50  


anka244 napisał/a:
Chciałabym zapytać o te markery. Czy one wykrywają również inne nowotwory czy tylko chodzi tu o tarczycę?

Generalnie każdy z markerów służy monitorowaniu jednego określonego rodzaju nowotworu, ewentualnie kilku podobnych,
nie ma natomiast markerów uniwersalnych przydatnych do oceny każdego nowotworu.
Ponadto ich wartość diagnostyczna jest dość ograniczona, o czym więcej w tym poście.

Podejrzewam, że w Twoim przypadku mowa jest o markerach związanych z tarczycą
i pod kątem obecności nowotworu tego narządu będą one badane.
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
anka244 



Dołączyła: 13 Kwi 2014
Posty: 209
Skąd: Warszawa
Pomogła: 8 razy

 #55  Wysłany: 2014-05-28, 07:25  


Tak, chodzi o marker TG.

[ Dodano: 2014-05-28, 09:38 ]
Po raz kolejny mi Pan pomógł, dziękuję :) czy może Pan odpowiedzieć jak to jest z tym jodem? czy wykrywa on podczas badania scyntygrafii całego ciała również inne ewentualne zmiany w ciele czy ogranicza się do tarczycy? Przepraszam za być może śmieszne pytanie ale chciałabym to wiedzieć.
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #56  Wysłany: 2014-05-28, 10:13  


anka244 napisał/a:
jak to jest z tym jodem? czy wykrywa on podczas badania scyntygrafii całego ciała również inne ewentualne zmiany w ciele czy ogranicza się do tarczycy?

Jod diagnostyczny ma na celu wykrycie zmian (nowotworowych, przerzutowych) w całym organizmie,
natomiast dotyczy to tylko zmian tzw. jodochwytnych, reagujących z jodem.
Nie wszystkie zmiany nowotworowe pochodzące od tarczycy mają tę cechę, a tym bardziej inne nowotwory.

[ Dodano: 2014-05-28, 11:15 ]
Więcej informacji na ten temat możesz znaleźć w odpowiednich Zaleceniach (2013 r.), od str. 394.
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
anka244 



Dołączyła: 13 Kwi 2014
Posty: 209
Skąd: Warszawa
Pomogła: 8 razy

 #57  Wysłany: 2014-06-03, 09:34  


Kochani, tak się zastanawiam czy ja tak wogóle musze zostać na oddziale jak pojadę w lipcu na jod diagnostyczny czy wracam do domu... nawet nie zapytałam ale chyba nie... ja już głupieję normalnie od tego wszystkiego. ktoś był na jodzie diagnostycznym w CO na Ursynowie?
 
karolinax 



Dołączyła: 22 Sty 2013
Posty: 580
Skąd: Warszawa
Pomogła: 47 razy

 #58  Wysłany: 2014-06-03, 09:52  


Aniu, ja byłam już 2 razy na jodzie diagnostycznym w CO w Warszawie. Tak jak Ty mieszkam w Warszawie. Na czas badań dochodziłam z domu. Jeżeli chodzi o jod leczniczy wtedy już koniecznością jest zostanie w szpitalu na specjalnym oddziale.
_________________
Czy to nie smutne, że większość ludzi musi zachorować, by zdać sobie sprawę z cudowności życia?
Jostein Gaarder
 
anka244 



Dołączyła: 13 Kwi 2014
Posty: 209
Skąd: Warszawa
Pomogła: 8 razy

 #59  Wysłany: 2014-06-03, 10:11  


Dzięki Karolina :) dlaczego byłaś 2 razy? od czego to zależy?
 
karolinax 



Dołączyła: 22 Sty 2013
Posty: 580
Skąd: Warszawa
Pomogła: 47 razy

 #60  Wysłany: 2014-06-03, 10:46  


Już tłumaczę. Pierwszy jod diagnostyczny miałam w sierpniu 2013 przed jodem leczniczym, żeby sprawdzić jodochwytność i czy nie ma przerzutów odległych. Drugi jod miałam po pół roku od jodu leczniczego, żeby sprawdzić skuteczność leczenia.
Kiedy będę miała następny tego nie wiem. Z tego szczęścia, że wyniki badań wyszły bardzo dobrze zapomniałam spytać lekarkę.
_________________
Czy to nie smutne, że większość ludzi musi zachorować, by zdać sobie sprawę z cudowności życia?
Jostein Gaarder
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group