Dziewczyno, chylę czoła. Jesteś bardzo dzielna. Okrutne to, że sama w tym straszliwie trudnym momencie.
Mam nadzieję, że Tatę nic nie boli. bo teraz to jest najważniejsze.
Marzena 66 marysiowa 1 dziękuję za wsparcie.
Nie wiem czy jestem dzielna, myślę tylko że ten czas z tatą cały czas sie zmniejsza i chcę byc jak najczęściej z tata. Choć i tak chciałabym częściej i mam straszne wyrzuty że za mało, ale niestety więcej nie mogę.
Dzisiaj tata był w miarę świadomy, pomogłam mu się trochę umyć, ogolić,rozmawiał trochę, nawet miał ochotę na drożdżówkę i trochę sie nawet uśmiechnął. Wiem że jutro moze być gorzej ale dzisiaj był uśmiech.Ale myślał że jest w Warszawie, a my mamy do stolicy ok 450km.
Tatę nic nie boli, ale słabiutki jest. I dzisiaj był uśmiech.
Pozdrawiam Was serdecznie
Miłego wieczoru.
Olo79,
Nie rób sobie wyrzutów sumienia, jesteś tyle ile możesz a przede wszystkim jesteś i to najważniejsze a tato to wie nawet jak wydaje się obojętny i jest na pewno z tego powodu szczęśliwy i dumny, że ma taką córkę.
Olo79 napisał/a:
rozmawiał trochę, nawet miał ochotę na drożdżówkę i trochę sie nawet uśmiechnął.
I to są te dni, które koją na chwilę nasze serca.
Olo79 napisał/a:
Wiem że jutro moze być gorzej ale dzisiaj był uśmiech.
Niestety ale tak ale dziś było fajnie i byłaś wtedy z tatą.
Dzisiaj już nie było tak fajnie. Tata strasznie się męczy, doszły duszności i ciągle kaszle. Pielęgniarka podłączyła tatę do tlenu żeby się mu lepiej oddychało. I nic nie zjadł, tylko pije. Ciśnienie 83/50.
I niestety przypięty pasami bo wstał w nocy i zasłabł i się przewrócił i trochę poobijał. Ale myślę że sobie nie zrobi przynajmniej krzywdy.
Jak wychodziłam to mi rękę tak mocno uścisnął.
ech ciężkie to wszystko
Olo79,
Sama wiesz, że zbliżacie się do końca drogi i to Olo już chyba bardzo blisko. Nie pocieszę bo nie mam czym mogę tylko być, wspierać i życzyć Ci dużo sił, żebyś dała radę w tym trudnym czasie.
Koncentrator trochę ulży ale niewiele, na psychikę na pewno, ciśnienie niskie.
Marzena 66 dziękuję nieustannie za wsparcie i dobre słowo.
Tata od niedzieli nic nie je, od 2 dni nie pije, zwilżam mu tylko usta.
Bardzo sie męczy, walczy o każdy oddech, pojawiła się flegma którą trudno tacie odksztuszać .Pielęgniarka mówiła że niewydolny oddechowo jest. Dzisiaj juz pielęgniarka mi mówiła że nie będą nawwet próbować go karmić bo nie przełyka.
Siedząc przy łóżku taty łzy mi same kapały, nie mogłam się powstrzymać.
Olo79,
Nie chcę być tym złym "prorokiem" ale chyba koniec jest bardzo bliski, mogą to być już tylko dni, przepraszam za szczerość.
Jest Ci na pewno ciężko, trudno uczestniczyć w chorobie i odchodzeniu najbliższych ale tak dzielnie trwasz przy tacie i życzę Ci żeby te siły Cię nie opuściły do końca.
OlaOlka dziękuję za słowa pocieszenia.
Marzena 66 ja wiem że koniec jest bliski. Z jednej strony mnie przeraża myśl,że ten czas rozstania się zbliża, a z drugiej strony myślę sobie że tata już nie będzie cierpiał. I to jest jedyne pocieszenie.
Tak mi go strasznie żal.
Dziękuj e Wam, że jesteście.
Pozdrawiam.
[ Dodano: 2017-11-15, 21:34 ]
Dzisiaj o 19.15 odszedł mój Tatuś.
Olo na to wyglądało, że to już koniec, myślałam, ze będą to dni, okazały się godziny. Tacie już się na dało pomóc i jakkolwiek to brzmi to najważniejsze, że Jego cierpienie już się skończyło.
Ty byłaś cudowną córką, trwałaś dzielnie przy tacie, może być z Ciebie dumny i na pewno był.
Jutro jest ten dzień, w którym na zawsze pożegnam mojego tatę, choć ja się z nim w środę pożegnałam.
Przed oczami mam widok taty w niebieskiej koszulce. Patrzyłam na tą koszulkę i miałam wrażenie że za chwilę sie poruszy, że ta klatka piersiowa w ostatnich dniach walcząca o każdy oddech zacznie się unosić.
Trochę ukojenia przynosi fakt że tata nie umierał sam i to że już nie cierpi...
Bardzo dziękuję Wam za słowa wsparcia i wszelką pomoc w czasie odchodzenia mojego taty.
Zawsze mogłam na Was liczyć.
Pozdrawiam
[ Komentarz dodany przez Moderatora: marzena66: 2017-11-17, 16:28 ] Na pewno to jeden z tych najgorszych dni, byłaś silna całą chorobę taty i dasz radę przeżyć ten smutny dzień. Jak będziesz miała tatę we wspomnieniach, będzie z Tobą.
Mocno przytulam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum