1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak niedrobnokomórkowy płaskonabłonkowy-po operacji
Autor Wiadomość
Katarzynka36 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Cze 2010
Posty: 2253
Skąd: Poznań
Pomogła: 393 razy

 #301  Wysłany: 2012-07-10, 22:32  


Marzenko,
dziękuję, że napisałaś, mimo, że wyobrażam jak sie czujesz i trudno mieć w tej sytuacji głowę do pisania...:(
Strasznie to smutne...Twoja Mama taki nasz Gladiatorek slabnie... Tyle przeszła, tyle się nacierpiała, tyle walczyła i walczy nadal. Myślę, że nie podda się jeszcze...
Dobrze, że Jej się lepiej oddycha, bo to uczucie duszności zapewne było dla Niej traumatyczne i stresujące ogromnie...
Marzenko, każde słowo jest zbyt banalne i nieadekwatne do sytuacji.
Obie wiemy, że Nasi Rodzice - Twoja Mama i Mój tato będą sie zbliżali do TYCH... najgorszych chwil, wiemy, że TO się zbliża... Wiesz, jak mam tak samo - mimo iż wiem jakie sa rokowania, widzę, że tato gorzej sie czuje, że tez slabnie, że ma coraz większy problem z chodzeniem, to nie dociera to do mnie:(:(:( :-[
Ciężko na to wszytsko sie patrzy, a ta bezsilnośc jest cholernie przytłaczająca.
Wyć można tylko w nocy... :cry: :cry:
Marzenko, ściskam mocno, trzymam kciuki by Mama nabrała sił, by mogła mieć naświetlania... Byście zyskały jeszcze czas... wspólny czas i jeszcze wiele radosnych, spokojnych chwil. Jak najwięcej!!!

:tull: :tull:
_________________
Katarzynka36
 
 
Anelia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Gru 2010
Posty: 2959
Skąd: Wlkp
Pomogła: 466 razy

 #302  Wysłany: 2012-07-10, 22:49  


Marzenko ... :tull:
Nic mądrego nie napiszę, bo wyobrażam sobie Twój ból a na taki ból nigdy nie ma odpowiednich słów ... ja też często wracałam do domu "z zapałkami w oczach", włączałam forum i wylewałam wszystko z siebie :-(

Ale dobrze, że mamusia jest już w szpitalu i pod fachową opieką.
Fachową, bo jak sama napisałaś i jak mama powiedziała Tobie "czuje się o niebo lepiej" czyli lekarze nie stoją bezczynnie, robią wszystko co w ich mocy aby Twojej mamusi pomóc ....

Katarzynka36 napisał/a:
Marzenko, ściskam mocno, trzymam kciuki by Mama nabrała sił, by mogła mieć naświetlania... Byście zyskały jeszcze czas... wspólny czas i jeszcze wiele radosnych, spokojnych chwil. Jak najwięcej!!!

Podpisuję się pod Kasią i życzę dużo sił.

Twoja mamusia dzielnie walczy i ma wspaniałą córkę, która pokazuje dowód ogromnej miłości i wsparcia !
_________________
Anelia
Jeśli wiara czyni cuda,trzeba wierzyć,że się uda !
 
soja 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 04 Lut 2009
Posty: 1263
Pomogła: 194 razy

 #303  Wysłany: 2012-07-11, 13:05  


Marzenko i co ? Udało się coś załatwić ? Jak mamusia ?
_________________
Mamuś ur. 01.08.1955 - zm. 28.11.2011 godz.22.27 (*) .
 
banialuka 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 22 Lut 2009
Posty: 1294
Pomogła: 235 razy

 #304  Wysłany: 2012-07-11, 22:41  


soja póki co to jak mamusia leży i ma kroplówki i tlen to jest wszystko ok.Oddycha spokojnie , cichutko, nic jej nie dolega, ale jak ma odłączyć tlen i iść do wc to nerwy biorą górę i zaraz mówi że się udusi :-( Póki co mieliśmy czekać na poniedziałek na radioterapię ale jutro będę konsultować w innym szpitalu ponieważ DSS naświetliła mi sytuacje jakie są plusy i minusy a przede wszystkim ryzyko związane z radio bez założenia tracheostomii dlatego jutro pojedziemy skonsultować w innym szpitalu ponieważ u nas powiedzieli ze nie da rady założyc bo guz jest za nisko :-( A mamusia tak wierzy w tą radioterapie, to ją trzyma jakoś jeszcze i podbudowuje bo widzę jakies nadchodzące załamanie :|

Madziu DSS jeszcze raz oficjalnie bardzo ale to bardzo dziękuję za wszystko,za zainteresowanie, wsparcie, pomoc merytoryczną,ogólnie za wszystko :flow: :flow: :flow:
_________________
Są chwile, by działać i takie, kiedy należy pogodzić się z tym, co przynosi los. /Coelho Paulo/
 
 
Katarzynka36 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Cze 2010
Posty: 2253
Skąd: Poznań
Pomogła: 393 razy

 #305  Wysłany: 2012-07-11, 23:12  


Marzenko,
:tull:

dzięki, że się odezwałaś...
_________________
Katarzynka36
 
 
Katarzynka36 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Cze 2010
Posty: 2253
Skąd: Poznań
Pomogła: 393 razy

 #306  Wysłany: 2012-07-12, 20:56  


Marzenko Kochana,
Jak Mamunia?
_________________
Katarzynka36
 
 
banialuka 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 22 Lut 2009
Posty: 1294
Pomogła: 235 razy

 #307  Wysłany: 2012-07-12, 21:29  


Nie chce zapeszyc ale nawet dobrze dzisiaj było. Mówie Wam ze wiara mojej mamusi i czekanie na tą radioterapie jest tak wielkie i tak ją motywuje że wierzyć się nie chce. Dzisisj się zjeździlismy z bratem i okazuje się że nie da sie zrobić tracheostomii bo guz jest za duzy :cry: więc nie mamy żadnego zabezpieczenia , jedyną deską ratunku jest radioterapia i jeżeli będzie poprawa to dopiero wtedy będzie to może możliwe. Powiedziałam to mamusi i myślałam że się załamie całkowicie, a ona dostała takiego zapału do walki że serce mi pęka ze strachu że moze coś pójść nie tak,że może się nie udać. Powiedziałam mamie że doktor powiedziała ze na radio musi przyjechać silna, musi sama wejść na łóżko i zejść z łóżka bo inaczej jej nie naświetla, to potem brat pojechał to szalała całe popołudnie bez tlenu, spała bez tlenu, wstała, chodziła po pokoju, umyła sie i nic ją nie dusiło :shock: Nie chcę zapeszać i proszę Boga żeby pozwolił jej trwać w takim stanie do poniedziałku do naświetlań. Do tego wypiłą dwa nutridrinki , a poza tym dostała też dwie glukozy, więc robi wszystko żeby mieć siłe i dojechać na naświetlania. Błagam Was wszystkich o modlitwę i trzymanie kciuków żeby nam się udało zyskać jeszcze trochę czasu.Z góry dziękuję.

PS. A ja to od wtorku wegetuje :?ale?: szpital, dom,babcia, dzieci , jem raz albo dwa razy dziennie i do tego nerwy i rozstrój żołądka.Aż dziwie się że ja taki żarłok potrafie nie jeść cały dzien i nawet nie czuje głodu, co to nerwy potrafią zrobić z człowieka.

Dziękuję za wsparcie wszystkim zaglądającym.

Przepraszam za błędy.
_________________
Są chwile, by działać i takie, kiedy należy pogodzić się z tym, co przynosi los. /Coelho Paulo/
 
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #308  Wysłany: 2012-07-12, 21:40  


banialuka napisał/a:
Błagam Was wszystkich o modlitwę i trzymanie kciuków żeby nam się udało zyskać jeszcze trochę czasu.

Zapewniam o modlitwie i kciukach.
Nie odzywam się u Ciebie, ale śledzę i kibicuję
Pozdrawiam serdecznie
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
Katarzynka36 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Cze 2010
Posty: 2253
Skąd: Poznań
Pomogła: 393 razy

 #309  Wysłany: 2012-07-12, 22:02  


Marzenko,
Twoja mama jest niesamowita:):) Naprawdę nieczęsto spotyka sie tak waleczne osoby, które - mimo tak długiego leczenia - mają tak ogromny wolę życia i wojny z raczyskiem... Skąd Ona bierze te siły! Ale ja już wiem, skąd Ty bierzesz - wdałaś sie w Nią i jesteś tak samo waleczna jak Mama:)

Uściskaj Naszego Gladiatorka:)
Życzę ewam z całego serca by naśietlania doszły do skutku, by Mama jeszcze raz pokazała raczysku, gdzie... raki zimują...
Marzenko, martwie się o Ciebię, bo Ty robisz za 4 osoby. Przydałaby się osoba do pomocy, bo może to Ci sie odbić na zdrowiu...

Ściskam mocno i czekam na dobre wiadomości :)
_________________
Katarzynka36
 
 
banialuka 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 22 Lut 2009
Posty: 1294
Pomogła: 235 razy

 #310  Wysłany: 2012-07-13, 10:44  


To koniec, dzisiaj zgasła moja ostatania iskierka nadzieji, moja mamusia musi umrzeć i to jak - musi sie udusic bo nikt jej nie pomoze. Zadzwoniła dzisiaj pani radioterapeutka i powiedziała ze ordynator powiedział ze guz jest za duzy i nie naswietlą go. Poprostu nie mam siły, nie przezyje tego.............. ja sie pogodziłam że bedzie musiała odejsc ale nie w ten sposób.......Boże jak jesteś to proszę nie rób mi tego :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
_________________
Są chwile, by działać i takie, kiedy należy pogodzić się z tym, co przynosi los. /Coelho Paulo/
 
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #311  Wysłany: 2012-07-13, 10:47  


:-[ :/pociesza:/
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
ana7 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 06 Lis 2009
Posty: 871
Pomogła: 122 razy

 #312  Wysłany: 2012-07-13, 12:38  


:/pociesza:/

Jestem z Tobą kochana....
 
 
Anelia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Gru 2010
Posty: 2959
Skąd: Wlkp
Pomogła: 466 razy

 #313  Wysłany: 2012-07-13, 15:34  


Aż mnie zabolało ...
Marzenko nie wiem co napisać, przykro mi że sytuacja tak wygląda ... :uuu:
Ta bezradność jest okropna !
Wykorzystaj ten czas pomimo wszystko jak najlepiej :tull:
_________________
Anelia
Jeśli wiara czyni cuda,trzeba wierzyć,że się uda !
 
iwona2010 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 07 Paź 2010
Posty: 746
Pomogła: 120 razy

 #314  Wysłany: 2012-07-13, 17:42  


:cry: Jestem z Tobą.
 
agni5 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 21 Kwi 2009
Posty: 784
Skąd: Szczecin
Pomogła: 146 razy

 #315  Wysłany: 2012-07-13, 21:15  


Marzenko, bardzo Ci współczuję, mój tata zmarł przez uduszenie, więc wiem co przeżywasz....
_________________
agni5
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group