1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak piersi mikroinwazyjny z przerzutami lokalnymi
Autor Wiadomość
ja100 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 08 Cze 2010
Posty: 1343
Skąd: Dolny Śląsk
Pomogła: 162 razy

 #61  Wysłany: 2010-07-28, 14:19  


gaba58 napisał/a:
Ćwiczysz?


no właśnie, jak ćwiczenia? :)
 
kolor 


Dołączyła: 03 Lut 2010
Posty: 40
Pomogła: 5 razy

 #62  Wysłany: 2010-08-06, 20:28  


Ano... nie ćwiczę.
Ale nie bijcie mnie i nie wieszajcie na mnie psów ;)

Otóż mniej więcej w tym czasie, kiedy pisałam tu o ćwiczeniach, zacżęły bolec mnie lekko żebra.
Po rozmowach na forum, wzięłam sie ostro do roboty i solidnie zaczełam wykonywac ćwiczenia. Najpierw te prostsze, ale skuteczne w ćwiczeniu zakresu ruchu reki.
Niestety po ok. 3 dniach ból żebra stał się dosłownie tragiczny. Musiałam przerwac ćwiczenia. Powiedziałam o tym bólu doktorowi i dostałam skierowanie na USG i RTG.
USG wykazało tylko opuchliznę niewiadomego pochodzenia. RTG w normie.
Wczoraj znów spóbowałam wdrapywania się po scianie swoją raczką. Niestety po jednym razie złapał mnie taki ból w żebrze, że przestaam... a ból trzymał jeszcze parę godzin...
Nie wiem co to jest i dlaczego... bo przecież gdyby to chłonka zeszła w nietypowe miejsce , to chyba tak by nie bolała.
Ból żebra podczas cwiczeń łapie mnie zanim poczuję ból w miejscach operowanych... i stąd problem z cwiczeniami.
Pocieszające jest jednak to, że mam juz zdjęcie z pozycją w jakiej trzeba się ułożyc do radioterapii... i do takiej pozycji to napewno się ułożę :mrgreen:
 
gaba 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2010
Posty: 3417
Skąd: warszawa
Pomogła: 1797 razy

 #63  Wysłany: 2010-08-07, 21:47  


Czy Ty chcesz powiedzieć, że po pojedynczym ruchu ręką łapie Cię silny ból utrzymujący się kilka godzin, i nie zamierzasz ani Ty ani lekarz dochodzić co to? Jeżeli analogiczny ruch drugą ręką nie powoduje żadnego odczucia - to ja radzę nie popuszczaj, to musi mieć swoją przyczynę i to raczej z tych poważnych (czas trwania bólu). Naprawdę rzadko zdarza się silny ból bez organicznej przyczyny. Powodzenia

ps To strona lewa czy prawa?
_________________
sprzątnięta
 
kolor 


Dołączyła: 03 Lut 2010
Posty: 40
Pomogła: 5 razy

 #64  Wysłany: 2010-08-07, 23:51  


To jest po stronie operowanej.
Jak nie napinam mięśni to mnie nie boli...

Nie wiem dlaczego mnie boli, ale mam odczucie, ze nie jest to zwiazane z żebrami- kosciami. Mam wrazenie, że to mięśnie lub ścięgna czy coś w tym rodzaju (nie wiem co tam może być jeszcze z tkanek miekkich)

Problem w tym, ze chirurg, ktory mnie operowal - pojechal na urlop. Mam sie spotkać z nim dopiero 16-tego. Ale i tak mam wrazenie po ostatniej rozmowie, że on też nie ma pomysłu co to może być... Coś wspomniał o tomografii... byc może teraz to badanie poleci mi zrobić, ale co to badanie może wykazać w tym wypadku?
Nie wiem...
 
ja100 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 08 Cze 2010
Posty: 1343
Skąd: Dolny Śląsk
Pomogła: 162 razy

 #65  Wysłany: 2010-08-08, 07:43  


witaj kolor

oj to nie dobrze, że Cię tak boli!! trzeba szybko na to zareagować, bo kurde, musisz ćwiczyć kobito. ja i ćwiczę i chodzę na masaże, i cały czas ta ręka wydaje mi się nie "fajna".

powodzenia i pozdrawiam:):)
 
gaba 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2010
Posty: 3417
Skąd: warszawa
Pomogła: 1797 razy

 #66  Wysłany: 2010-08-08, 14:57  


Po lewej może przy ruchu wznoszącym boleć serce (to by było na tyle co do stron), normalnie chirurg przykładając rękę do tego miejsca w czasie ruchu powinien coś wyczuć (przecież oni anatomię mają w palcach). Ostrego bólu nie wolno przełamywać w ćwiczeniach, czy nie boli Cię przy żadnych czynnościach domowych? Chirurga zapytaj czy TK coś da jeżeli ból ujawnia się tylko podczas ruchu (a swoją drogą pęknięte żebro nie zawsze wychodzi w RTG). Dlaczego doradzam drążenie tematu? Przygoda mojej mamusi - 1,5 roku chodziła po lekarzach (4) narzekając na ból w talii, jedni twierdzili że tu nie ma prawa nic boleć, inni przepisywali środki przeciwbólowe. Jak przepuklina wyszła z wielkim triumfem oznajmiono "To dlatego Panią tak bolało!"
_________________
sprzątnięta
 
kolor 


Dołączyła: 03 Lut 2010
Posty: 40
Pomogła: 5 razy

 #67  Wysłany: 2010-10-10, 20:51  


Witajcie!
Przeszłam juz całe leczenie.
Po operacji miałam naświetlania (25x blizna, pacha, nadobojczyk + 3x nadobojczyk). Od prawie 3 mc-y biorę lamettę.
Ciesze się, że juz to wszystko mam za sobą :-D

Ale dopiero teraz zaczyna do mnie docierać co przeszłam i jaka choroba mnie dotknęła...

Ostatnio przeczytałam informację o raku piersi, że gdy choroba atakuje ponownie, to wczesne wykrycie zmian i wczesne podjęcie ponownego leczenia nie ma zupełnie wpływu na długość czasu przeżycia. A więc wyciągam wniosek, ze gdy pojawiaja się przerzuty, medycyna jest całkowicie bezsilna i skutkiem opieki medycznej jest jedynie zmniejszenie cierpienia u chorego. Długość życia zalezy więc wówczas już tylko od organizmu chorego, a mówiąc górnolotnie - od sił wyższych.
Nie mają więc żadnego znaczenia badania kontrolne po leczeniu głównym, wykonywane tak "na wyrost", tylko po to by wyłapać wczesne stadium zmian.

Czy tak jest w istocie? czy znacie jakieś wyniki badań na ten temat?

Pozdrawiam serdecznie :)
 
gaba 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2010
Posty: 3417
Skąd: warszawa
Pomogła: 1797 razy

 #68  Wysłany: 2010-10-10, 21:33  


To niestety prawda, w polskich zaleceniach jest to prawie dokładnie przetłumaczone z amerykańskich i ja im wierzę, mają bardzo duży materiał i doskonały system zbierania statystyki. Ale napisałaś to nieprecyzyjnie. To dotyczy rozsiewu/przerzutów. Ten fakt nawet zwiększa rolę kontroli, wczesnego wykrycia i radykalnego leczenia wznowy oraz ewentualnego raka w drugiej piersi i jajniku. Czyli trzeba kontrolować.
No i trzeba brać pod uwagę, że to jest oparte o statystyki i w amerykańskiej wersji było coś o aspekcie finansowym i nie było o czasie przeżycia ale użyto słowa "outcome" (wynik, rezultat).
Moja interpretacja jest raczej taka, że leczenie przerzutów wykrytych wcześnie i wykrytych jak dają już objawy kliniczne daje podobne rezultaty (np przedłuży życie w obydwu wypadkach o 8 miesięcy w porównaniu do zaniechania leczenia).
Fajnie że jesteś znowu.
_________________
sprzątnięta
 
kolor 


Dołączyła: 03 Lut 2010
Posty: 40
Pomogła: 5 razy

 #69  Wysłany: 2010-10-10, 21:56  


Tak, gaba, masz rację :lol:
Wyraziłam się nieprecyzyjnie - chodziło mi o przerzuty, rozsiew choroby.
Natomiast wznowa i rak drugiej piersi są leczone radykalnie, czyli w celu wyleczenia.
Zaleca się więc zapobiegawczo jedynie kontrolowanie blizny, drugiej piersi i "dołu".

WNIOSEK - reszta badań, często bardzo kosztownych, ktore jak juz wiem, wykonuje wiele dziewczyn po operacji radykalnej, nie mając jakichś dolegliwości, z własnej woli i na własną rękę - jest "wyrzuceniem" pieniędzy i niepotrzebnym narażaniem się na stres oczekiwania na wyniki. Prawda?

Gaba, jednak wspomniałaś, że mimo wszystko - podjęcie leczenia wydłuża nieco zycie nawet przy przerzutach, a nie tylko łagodzi objawy choroby na tyle, by chora osoba się nie męczyła. Czy znasz takie wyniki badań?

Dzięki za odzew Gaba :-D , bardzo serdecznie Ciebie pozdrawiam, buziaki!
 
gaba 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2010
Posty: 3417
Skąd: warszawa
Pomogła: 1797 razy

 #70  Wysłany: 2010-10-10, 22:23  


Każde badanie leku, w USA istnieje instytucja FDA która dopuszcza do stosowania wszystkie leki, lek do chemioterapii nie byłby dopuszczony do stosowania jeżeli w badaniach nie wykazywałby wydłużenia życia chorych - taka reguła. Wyniki badań producenci przedstawiają na swoich stronach internetowych. No a w Polsce tylko w badaniach klinicznych używa się leków nie dopuszczonych przez FDA.

[ Dodano: 2010-10-10, 23:29 ]
Wiesz nie wszystko jest takie proste, np przerzuty do mózgu chyba jednak lepiej naświetlić zanim dały objawy, bo objawy są dość drastyczne i nie zawsze się cofają.
Ta medycyna to jednak strasznie skomplikowana rzecz.
_________________
sprzątnięta
 
Erevain21 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 209
Skąd: Wrocław/Lublin
Pomógł: 77 razy

 #71  Wysłany: 2010-10-11, 19:46  


Kolor to teraz stare-nowe życie przed tobą. Pisz czasem :-D
 
kolor 


Dołączyła: 03 Lut 2010
Posty: 40
Pomogła: 5 razy

 #72  Wysłany: 2011-08-31, 09:58  


Hej hej |happy|
Dzięki Gaba, dzięki Erevain21 , a więc jestem i piszę :mrgreen:
Na razie wygląda na to, ze wszystko OK.
Jeśli chodzi o szczegóły, to dodatkowo biorę co 3m-ce zastrzyki Lucrin, ponieważ pomimo chemii i brania Lametty, hormony moje odezwały się w październiku 2010 .
Lucrin będę brała 2 lata w sumie.
Dodatkowo, zapobiegawczo biorę wlew Zomety. Przy okazji mam tez inną korzyść - odbudowywanie kości zniszczonych hormonotrapią. Wada - upiornie drogie to dobrodziejstwo (najtaniej ok. 1500zł), bo NFZ nie dokłada się do tego :-(
Na szczęście tylko co 1/2 roku mam wlew... a w sumie 3,5 roku mam brać te Zometę.

A tak w ogóle to staram się prowadzić normalne życie i... zapomnieć... na ile to możliwe o chorobie, którą... miałam ;)

Zostawiam buziaki dla wszystkich, a w szczególności dla tych, którzy odpowiadali na moje pytania i interesowali się moją historią.
Dziękuję za pomoc w trudnych chwilach! :*) :littlehs: :flow:
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group