Witajcie kochani
Najpierw odpowiedż dla
Richelie
A więc uzyskałam wynik na drugi dzień
, miałam telefon ze Szczecina. pewnie dlatego, ze moja sytuacja była dość wyjatkowa - byłam przed rozpoczeciem leczenia i to już nastepnego dnia. Zrobiono tylko test na BRCA1 - wynik negatywny. Reszta badan genetycznych została wykonana w normalnym trybie, miałam miec konsultacje 17 kwietnia, ale została przełozona w związku z załoba narodową (czekam na nowy ternim).
A co u mnie?
Dzis miałam 3-cia chemie AT i zyje
.
A tak na serio to miałam wiele skutków ubocznych, niektóre pojawiały sie równolegle, inne pojawiały sie jedne po drugich:
1. potworne plesniawki od jamy ustnej do przełyku, było leczenie róznymi srodkami i pomogło. Teraz polecam zapobiegawczo APHTIN od 2 do4 dnia po chemii, co najmniej raz dziennie pedzlowanie piekacej jamy ustnej.
2. powazne uszkodzenie błony sluzowej zołądka - przez 2 mis. mam braz Anesteloc 40mg, a potem ewentualnie zmniejszenie dawki o polowe do konca chemii.
3. podraznienie błony sluzowej jelit - TRILAC codziennie do konca chemii
4. pekniecie błony sluzowej jelita (zaparcia) - wiele leków i srodków pomocniczych bez skutku, teraz zażywam Colon C rano, siemie na noc - po 4 dniach brania z sukcesem, potem powrót dolegliwości, wspomaganie czopkami glicerymowymi niewiele pomaga. Peknięcie wciąż sie odnawia. Co robić????
5. Podraznienie oczu - czerwone białka, ropienie, pieczenie i lzawienie zintensyfikowane po drugiej chemii - krople antyalergiczne biore drugi dzień, na razie nie widze poprawy.
Byc może o czyms zapomniałam....
A jak przebiega leczenie?
1. po drugiej chemii ocena onki - węzeł zmniejszony i w dotyku wyglada na juz zwłókniony
2. guz w piersi nie zmniejszony, ale bardzo wyraznie spłaszony.
Chyba nie rewelacja... ale nie najgorzej. Czy przy takim tempie jest szansa na całkowita remisje?
Co pokazały dodatkowe badania?
1. Najpierw miałam robiona TK klatki piersiowej i jamy brzusznej - wynik nie znaleziono ewidentnych zmian mata
2. 23 marca scyntygrafia kości - wykazała patologiczne gromadzenia izotopu w kilku miejscach - zebro, mostek i 2 odcinki kregosłupa. zalecenie - wykonanie RTG
3. 30 marca wykonane RTG - wynik (nie dostalam wydruku, tylko przekaz ustny onki) - zmiany w mostku. Otrzymałam dziś skierowanie na TK mostka w trybie pilnym.
I teraz pytanie - czy nie lepiej zrobić PET-CT?
1. dokładniejsze chyba i daje odpowiedz czy to zmiany zapalne czy meta w przeciwienstwie do wyników TK, czy mam racje?
2. jestem alergiczka i nawet po podaniu kontrastu do TK dla alergików miałam po 5godz. reakcje alergiczna: duszności, mdłości i uczucie jak kosmonauta chodzacy po księzycu. Dolegliwości minęły po 24godz. Czy przy kolejnym badaniu TK dolegliwości nie bedą poważniejsze?
3. czy w moim wypadku jest mozliwość finansowania badania PET przez NFZ?
Dotarłam do przepisów
http://www.petct.pl/strona.php?idStrona=36 , ale nie potrafie ich zinterpretować... czy pomożecie?
Pozdrawiam serdecznie i dziekuje za zainteresowanie
(a myslałam, że o mnie zapomnieliście
)