1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak piersi zrazikowy
Autor Wiadomość
waniliowa 


Dołączyła: 29 Mar 2011
Posty: 43
Skąd: łódź
Pomogła: 1 raz

 #16  Wysłany: 2011-04-30, 08:02  


podbijam post...
dzwonię po centrach onkologii w sprawie rezonansu piersi. terminy bardzo odległe, poznań i warszawa odmówiły, bo nie jesteśmy ''ich'' pacjentkami, kraków termin w lipcu, podobnie lublin...
gdzie jeszcze dzwonić? doktor nie podejmuje się operacji bez wyniku tego badania.poradźcie coś...
 
DorotaP 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 28 Lut 2011
Posty: 987
Pomogła: 359 razy

 #17  Wysłany: 2011-04-30, 08:37  


...a może za kasę zrobią (prywatnie)...
 
qwera 


Dołączyła: 11 Gru 2010
Posty: 53
Pomogła: 12 razy

 #18  Wysłany: 2011-04-30, 08:39  


Przychodnia MULTI-MED w Płońsku w ramach kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia wykonuje badania rezonansu magnetycznego

Zapisy telefonicznie tel. (0-23) 672-07-01 (0-23) 652-70-98

Kiedyś były tu bardzo szybkie terminy- jak jest teraz? nie wiem- zadzwoń
pozdrawiam
 
waniliowa 


Dołączyła: 29 Mar 2011
Posty: 43
Skąd: łódź
Pomogła: 1 raz

 #19  Wysłany: 2011-04-30, 10:30  


dziękuję!!!
dodzwoniłam się do wrocławia do szpitala.w piątek mogą zrobić w ramach nfz:-)
 
waniliowa 


Dołączyła: 29 Mar 2011
Posty: 43
Skąd: łódź
Pomogła: 1 raz

 #20  Wysłany: 2011-05-13, 14:03  


witam wszystkich...
mama czeka na operacje ( 9 czerwca), rezonans piersi z wroclawia nic nowego nie wnosi... piers poza guzem w okolicy dolu pachowego, czysta...i do tej pory nie wiadomo czy to przerzut na wezel byl pobrany czy kawalek tkanki piersiowej...
ehhh....dluzy sie to czekanie...
tak jak na początku pisała madzia70 możliwe jest iż nowotwór nie wykracza poza tkankę piersiową... że wcale nie węzeł pobrano do badania tylko pierś...tyle...stoimy w miejscu...jest ktoś z łodzi? odezwijcie się, kobietki...
 
waniliowa 


Dołączyła: 29 Mar 2011
Posty: 43
Skąd: łódź
Pomogła: 1 raz

 #21  Wysłany: 2012-06-26, 08:17  


witajcie,
postanowiłam wrócić do sprawy poprzez kontakt z wami i ewentualne wskazówki. operacja odbyła się rok temu. guz obecny był w ogonie spence'a. wypreparowano 11 węzłów chłonnych- wszystkie czyste. nie określono stopnia G. wynik brzmiał rak zrazikowy piersi prawej, her2 ujemny, oba receptory hormonalne - dodatnie.koncowy wynik pT1N0M0. mama miała naświetlania przez miesiąc. zdecydowano też o hormonoterapii na okres 5 lat. od tej pory rozpoczęły się bóle brzucha i kości. wykonano gastroskopię, stwierdzono tylko helicobacter pylorii. wszyscy lekarze jak jeden mąż twierdzą, że bóle kostne nasila terapia hormonalna. mama jest w fatalnym stanie psychicznym, miesiąc temu byłyśmy u doktora na wizycie kontrolnej, badanie palpacyjne bez zmian, doktor wydał skierowanie na kontrolną mammografię, na którą mama się nie zgłosiła, gdyż jak twierdzi ''to i tak na nic", pomimo mych zapewniań, że pT1N0M0 to i tak "świetny" wynik. nie wiem jak namówić mamę na badanie, wizytę u psychologa, psychiatry. ciągle coś ją boli, ale nie wygląda na chorą. w moich oczach to objawy silnej depresji. mama zapytała doktora o scyntografię i tk. uśmiechnął się tylko i powiedział - z takim wynikiem? a po co? najważniejsza jest obserwacja piersi. to prawda? doradźcie coś.
 
anna53 



Dołączyła: 13 Maj 2010
Posty: 431
Skąd: Kielce
Pomogła: 85 razy

 #22  Wysłany: 2012-06-26, 17:32  Witaj Waniliowa !


Ja mialam podobny przypadek, zabolało mnie w okol miednicy i trochę kręgosłupa ( odcinka łączącego się z miednicą ). Poszłam zaraz na drugi dzień do mojego lek. chemika i opowiedziałam mu. Kazał się zarejestrować, później wypisał mi skier. na scyntygrafię kości, której termin załatwiałam sobie sama. Wynik był nie pewny, zasugerowano lek zrobienie TK lub PET-a. Lekarz dał mi skier na PETa, który wykluczył przerzuty do kości. Chyba bym zgłupiała nie dostawszy skier na te badania, moim zdaniem powinniście zrobić scyntygrafie kosci, anna
_________________
anna
 
waniliowa 


Dołączyła: 29 Mar 2011
Posty: 43
Skąd: łódź
Pomogła: 1 raz

 #23  Wysłany: 2012-06-26, 19:42  


też miałaś pT1N0M0 ? też bóle zaczęły się w trakcie hormonoterapii? nie wiem co robić, mama nawet na mammo nie chce iść. ma 57 lat,ale zupełnie o siebie nie dba - pali, zero aktywności fizycznej, o jej diecie już nie wspomnę :-( prywatnie tego badania nie zrobimy :-/
możliwe jest pojawienie się odległych przerzutów pomimo wczesnej postaci raka i braku naciekania węzłów?
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #24  Wysłany: 2012-06-26, 19:44  


waniliowa napisał/a:
możliwe jest pojawienie się odległych przerzutów pomimo wczesnej postaci raka i braku naciekania węzłów?

Mało (a nawet bardzo mało) prawdopodobne, jednak w 100 % nie wykluczone.
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
sonia21 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Lip 2010
Posty: 2735
Skąd: Sosnowiec
Pomogła: 198 razy

 #25  Wysłany: 2012-06-26, 19:55  


Witaj waniliowa,

ja jestem już trzeci rok na hormonoterapii , która daje mi bardzo popalić mam silne bóle kości a że jestem upierdliwą pacjentką to miałam badanie PET , który wykluczył przerzuty do kości a obecnie czekam na scyntygrafię kości tak dla pewności powiedział lekarz ze jest wszystko ok

anna53 napisał/a:
moim zdaniem powinniście zrobić scyntygrafie kosci, anna


no właśnie postaraj się o skierowanie na to badanie a mamę musisz w jakiś sposób zmotywować do tego aby zaczęła się kontrolować
pozdrawiam cieplutko .
_________________
Bije zegar godziny , my wtedy mówimy: '' Jak ten czas szybko mija '' - a to my mijamy .
Stanisław Jachowicz
 
urania 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 03 Maj 2010
Posty: 421
Pomogła: 178 razy

 #26  Wysłany: 2012-06-27, 21:00  


waniliowa napisał/a:
mama zapytała doktora o scyntografię i tk. uśmiechnął się tylko i powiedział - z takim wynikiem? a po co? najważniejsza jest obserwacja piersi. to prawda?


W I, II stopniu zaawansowania nowotworu, wskazania do wykonania scyntygrafii kości, badań obrazowych jamy brzusznej, istnieją wtedy kiedy występują dolegliwości sugerujące obecność przerzutów. Tak więc nie prośba pacjenta o wykonanie określonych badań , a wskazania do ich wykonania są podstawą skierowania pacjenta.

Podstawowym celem obserwacji po leczeniu radykalnym jest wczesne wykrycie ew. miejscowo regionalnej wznowy, wczesne wykrycie ew. raka drugiej piersi, ocena i leczenie wczesnych i późnych niepożądanych działań związanych z leczeniem.

waniliowa napisał/a:
decydowano też o hormonoterapii na okres 5 lat. od tej pory rozpoczęły się bóle brzucha i kości. (...)wszyscy lekarze jak jeden mąż twierdzą, że bóle kostne nasila terapia hormonalna. mama jest w fatalnym stanie psychicznym



Nie tylko bóle kostne ale również nie najlepszy stan psychiczny Mamy mogą być skutkiem ubocznym leków. Jaki lek Mama stosuje w ramach hormonoterapii ?
 
waniliowa 


Dołączyła: 29 Mar 2011
Posty: 43
Skąd: łódź
Pomogła: 1 raz

 #27  Wysłany: 2012-06-28, 20:05  


mama obecnie stosuje apo- letro... stosowała przez ten rok ansyn, arimidex, tamoxifen...i przez ten rok nie było żadnych badań poza morfologią i poziomem wapnia. mama ma niski próg bólu, ale czy aż tak by całe dnie narzekać? mówiże pobolewa ją pod kolanami, łydki, piszczele. płytki krwi też są w normie. bóle najsilniejsze są od rana. może to jakieś zwyrodnienia w połaczeniu z hormonoterapią robią swoje...
po raz kolejny mama nie zareagowała na moją prośbę(groźbę) i nie zamierza iść na mammografię...nie zbadam się za nią :-/
 
waniliowa 


Dołączyła: 29 Mar 2011
Posty: 43
Skąd: łódź
Pomogła: 1 raz

 #28  Wysłany: 2012-07-25, 20:19  


dopięłam swego. mammografia wykonana. pierwsza od daty operacji( czerwiec 2011)... " pierś prawa po leczeniu. doły pachowe wolne. brak jednoznacznych zmian patologicznych. kontrola za 18 miesięcy. wskazane usg piersi''. dokładnie tak brzmi wynik. i coś mi się tu nie zgadza - kontrola za 18 miesięcy czy wcześniej usg? brak "jednoznacznych" zmian = dwuznaczne są? :-)
wizyta u lekarza onkologa prowadzącego za tydzień. kości bolą nadal... nie rozumiem już o co chodzi. prosić lekarza o scyntografię? peta? przewiduję odpowiedź"to od hormonów"...
 
sonia21 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Lip 2010
Posty: 2735
Skąd: Sosnowiec
Pomogła: 198 razy

 #29  Wysłany: 2012-07-25, 20:43  


waniliowa napisał/a:
przewiduję odpowiedź"to od hormonów"...


możesz uzyskać taką odpowiedź ale ja upierałabym się przy zrobieniu scyntygrafii kości ,
może mama poczuje się lepiej psychicznie wiedząc , że to właśnie od hormonów , że nie są to przerzuty ,
pozdrawiam cieplutko .

[ Komentarz dodany przez Moderatora: Richelieu: 2012-07-25, 23:06 ]
No i to "wskazane" USG - teraz, a nie za 1,5 roku.

_________________
Bije zegar godziny , my wtedy mówimy: '' Jak ten czas szybko mija '' - a to my mijamy .
Stanisław Jachowicz
 
waniliowa 


Dołączyła: 29 Mar 2011
Posty: 43
Skąd: łódź
Pomogła: 1 raz

 #30  Wysłany: 2012-07-26, 20:16  


czyli wszystko wskazuje na to, że coś się dzieje ? :-(
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group