Potrzebny dobry szpital i dobry torakochirurg. Ja uderzyłem do Instytutu Gruźlicy i Chorób Płuc w Warszawie na ul. Płockiej. Tam się robi po kilka operacji dziennie więc doświadczenie mają. Skończyło się na poszerzonej lobektomii, mimo pierwszej opinii o nieoperacyjnym guzie. Teraz chemia na podst. najdokładniejszych badań bo histopatologicznych.
Życzę Ci dużo wytrwałości.
Jeśli zajęte nowotworowo są węzły śródpiersia po stronie guza, to mamy cechę N2 i wówczas IIIa.
Operacja jest postępowaniem w wyboru w przypadku, gdy jest ona możliwa. W przeciwnym przypadku stosuje się jednoczesną radiochemioterapię. Nie są mi znane statystyki porównujące bezpośrednio skuteczność tych dwóch postępowań.
Witam! Tata jutro zaczyna cykl chemioterapii. Lekarz powiedział, że rak jest zaawansowany i nie ma mowy o operacji. Chemia i radioterapia mają trwać ok. 3 miesiące.
Jest mi bardzo źle, bo trzymaliśmy się od początku złudnej nadziei, że to początkowe stadium i że możliwa będzie operacja. Teraz widzę już tylko oczami wyobraźni tragiczny koniec :(.
Megulenka, rozumiem, że będzie radiochemia sekwencyjna (najpierw chemia, później radioterapia), tak? Jaki schemat chemii jest planowany?
Przekopywanie teraz w głowie wszystkich możliwych scenariuszy jest bez sensu. Przed Wami obciążająca terapia. Liczę wraz z Wami na dobry efekt leczenia!
Witam, niestety nie uczestniczę z tatą w wizytach u lekarza, także nie wiem jaki schemat chemii i radioterapii będzie. W poniedziałek wychodzi ze szpitala, przekopiuję tutaj jego wypis, na pewno będzie na nim wszystko napisane.
Witam!
Tata jest po pierwszej części I tury chemioterapii. W wypisie ze szpitala napisano, że jest to chemioradioterapia sekwencyjna.
W szpitalu był 4 dni- pierwszego dnia miał podaną cisplatynę i winorelbinę, w kolejnych dniach sól fizjologiczną.
Czuje się dobrze na razie.
W ten piątek będzie druga część I tury chemioterapii.
Potem ma II turę 23 października, również 4 dni.
W piątek przed podaniem chemii miał robione RTG płuc i napisano w opisie, że guz zmniejszył się na obwodzie o 4mm w porównaniu z RTG z 10 sierpnia. Ciekawe. Czy guz może jakoś samoistnie zamierać czy po prostu RTG nie jest tak dokładne?
No i tak jak pisaliście jest napisane że jest to stadium CS IIIa. Co to znaczy CS?
Witam, tata jest 10 dni po pierwszej chemii i dziś w nocy dostał wysokiej gorączki 38,5 stopnia. Dzwonił do CO i powiedziano mu, że to gorączka neutropeniczna, otrzymał antybiotyk.
Mam pytania:
- ile może się utrzymywać taka gorączka?
- czy jest bardzo szkodliwa?
- czy może opóźnić leczenie? tata ma 2 serię 23 października.
Mam pytania:
- ile może się utrzymywać taka gorączka?
- czy jest bardzo szkodliwa?
- czy może opóźnić leczenie? tata ma 2 serię 23 października.
Wszystko zależy czy antybiotyk jest trafiony, czy zadziała.
Jaki to antybiotyk?
Czy Tata robił ostatnio morfologię? Jaki jest poziom wbc i neutrofilii?
Pozdrawiam
_________________ Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
Witam,
Niestety nie znam nazwy antybiotyku, ale wziął go wczoraj i gorączka i tak się utrzymywała do rana, więc pojechał do instytutu. W tej chwili robią mu badanie krwi, rtg itp.
Najwyraźniej antybiotyk nie zadziałał.
15 dni temu miał podaną chemię, tego samego dnia wyniki badań krwi były dobre.
Aktualne badania będą dzisiaj.
[ Komentarz dodany przez Moderatora: JustynaS1975: 2015-10-16, 13:44 ] To czekamy
Witam,
Tata do tej pory jest w szpitalu. Podali mi antybiotyk i lek o nazwie Zarzio w zastrzykach na podwyższenie leukocytów. Gorączka minęła, ale w sobotę wieczorem tata zaczął się dusić. Miał dwa takie ataki. Lekarze opanowali sytuację farmakologicznie.
Te ataki miał niedługo po podaniu tego leku Zarzio.
W tej chwili spadła mu również kreatynina, więc musi zostać w szpitalu do piątku.
Lekarz prowadzący powiedział, że przerwą na razie chemię i od przyszłego tygodnia zaczną radioterapię.
Tata nie ma za bardzo apetytu, czy jest coś może co poprawi łaknienie?
Witam po przerwie! Po perturbacjach z października stan taty się unormował. Lekarz nie zdecydował się podać mu 2 (z dwóch przewidzianych) tury chemioterapii natomiast tata rozpoczął radioterapię- 30 naświetlań. Kończy ją 19 grudnia, następnie pod koniec stycznia ma mieć kontrolną tomografię. Czuje się dobrze, ma apetyt.
Mam pytanie- w trakcie diagnostyki zwykła tomografia w ogóle nie wykryła powiększonych węzłów chłonnych, dopiero tomografia PET je uwidoczniła. Czy lekarz nie powinien w tej sytuacji zrobić właśnie tej TK PET? Czy może radioterapia to wyklucza?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum