1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak śluzowo naskórkowy ślinianki
Autor Wiadomość
Tarnowianka 


Dołączyła: 20 Sty 2012
Posty: 136
Pomogła: 22 razy

 #196  Wysłany: 2012-04-23, 15:21  


Moje miłe dziewczyny, teraz to człowiek cieszy się z byle czego .Pozdrawiam cieplutko.
_________________
Tarnowianka
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #197  Wysłany: 2012-04-23, 15:24  


Tarnowianko świetnie :bravo"
Tarnowianka napisał/a:
teraz to człowiek cieszy się z byle czego

I to chodzi :-D
Pozdrawiam serdecznie :)
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
kmis757 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 26 Paź 2011
Posty: 2648
Skąd: Nowa Ruda
Pomógł: 402 razy

 #198  Wysłany: 2012-04-23, 16:52  


Brawa dla dzielnej Elżuni, byłaś i jesteś dzielną wspaniała dziewczyną. A widzisz, strachy na lachy, człowiek może wiele znieść i nigdy nie wolno tracić nadziei. A teraz? Powolutku powracasz do zdrowia, dużo wypoczywasz przez pierwszy miesiąc, nie zamartwiasz się skutkami ubocznymi bo to wszystko powolutku będzie mijać. Za dwa tygodnie kontrola u rodzinnego tz. morfologia a po miesiącu w szpitalu, który Ciebie "skatował". ;) Na razie ciesz się z byle czego jak piszesz a na większe radości zawsze przyjdzie czas, choć tą największa już powinnaś mieć, jak wspomnę sobie Twoje początki i zwątpienia... :)
_________________
Przeszłość została napisana, lecz możemy się z niej uczyć i zmieniać przyszłość
 
sarenka 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 08 Wrz 2011
Posty: 650
Pomogła: 120 razy

 #199  Wysłany: 2012-04-23, 17:36  


Tarnowianka, |przytula| |buziaki| :flow:
 
Tarnowianka 


Dołączyła: 20 Sty 2012
Posty: 136
Pomogła: 22 razy

 #200  Wysłany: 2012-04-23, 17:56  


Justynko, Sarenko i Krzysiu bardzo Wam dziękuję .
Krzyś , ale Twoja żona to szczęściara , że ma Takiego wspaniałego mężą. ;)
_________________
Tarnowianka
 
Jola1 


Dołączyła: 15 Lut 2012
Posty: 105
Skąd: łódzkie
Pomogła: 14 razy

 #201  Wysłany: 2012-04-24, 21:49  


Droga Elu...

GRATULUJĘ.... |buziaki|
_________________
Jola
 
 
kmis757 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 26 Paź 2011
Posty: 2648
Skąd: Nowa Ruda
Pomógł: 402 razy

 #202  Wysłany: 2012-04-25, 14:48  


Cytat:
Krzyś , ale Twoja żona to szczęściara , że ma Takiego wspaniałego mężą.
_________________


:oops: _itsme_ miłego dnia :flower:
_________________
Przeszłość została napisana, lecz możemy się z niej uczyć i zmieniać przyszłość
 
Tarnowianka 


Dołączyła: 20 Sty 2012
Posty: 136
Pomogła: 22 razy

 #203  Wysłany: 2012-04-30, 09:37  


Witam, jestem tydzień po radio. Zrobiłam badanie krwi i zaniepokoiły mnie w morfologii
LYMF% - 13,70% norma od 20-45%,
NEUT% - 78,70% ' 50-70
HCT - 34% 36-46

Zmartwiły mnie szczególnie te limfocyty , co powinnam teraz zrobić?
_________________
Tarnowianka
 
kmis757 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 26 Paź 2011
Posty: 2648
Skąd: Nowa Ruda
Pomógł: 402 razy

 #204  Wysłany: 2012-04-30, 11:33  


Tarnowianka napisał/a:
zaniepokoiły mnie w morfologii

Elu droga, wyniki morfologii jeszcze długo nie będą u Ciebie w normie i to jest stan normalny po takim wyczerpującym leczeniu.
Dla przykładu Hematokryt (HCT) u mnie powrócił do normy dopiero po 6-sciu miesiącach od zakończonego leczenia. U ciebie (jak i u mnie) HCT 34%, czyli wskaźnik obniżony sugeruje anemię. Czyli musisz zadbać o odżywianie i właściwy wypoczynek ;) , o którym już dyskutowaliśmy. Co miesiąc będziesz powracała do formy i wyniki będą się poprawiały ale na to potrzeba naprawdę czasu, dbałości i spokoju. :)
_________________
Przeszłość została napisana, lecz możemy się z niej uczyć i zmieniać przyszłość
 
Tarnowianka 


Dołączyła: 20 Sty 2012
Posty: 136
Pomogła: 22 razy

 #205  Wysłany: 2012-04-30, 13:20  


Dziękuje bardzo.
_________________
Tarnowianka
 
Tarnowianka 


Dołączyła: 20 Sty 2012
Posty: 136
Pomogła: 22 razy

 #206  Wysłany: 2012-05-19, 14:21  


Witam, ja jestem 4 tyg. po radio i nie mam problemu z bólem w buzi, natomiast mam problem z opuchnięciem szyi i nocnym kaszlem.
Zaczynam się martwić bo ta opuchlizna jest coraz to większa a blizna po operacji mocno wcięta w nią (miałam cięcie na 60 szwów). Tak mnie to dotkliwie boli i ciągnie, że nie mogę skręcać głowy. W dodatku w każdą noc zaczyna się od łaskotania w gardle po stronie operowanej a potem od 1godziny do 2 uporczywego kaszlu. Miałam robione rtg klatki piersiowej i nie ma nic niepokojącego. Czy Ktoś z Was miał może coś podobnego ?
_________________
Tarnowianka
 
panda 


Dołączyła: 13 Lut 2012
Posty: 157
Skąd: podlaskie
Pomogła: 10 razy

 #207  Wysłany: 2012-05-19, 15:58  


Tarnowianka napisał/a:
W dodatku w każdą noc zaczyna się od łaskotania w gardle po stronie operowanej a potem od 1godziny do 2 uporczywego kaszlu.

Elu u mojego męża jest już 8 tyg. po radio a kaszel utrzymuje się nadal.
Najpierw zaczyna go drapać w krtani czy gdzieś tam i zaczyna się kaszel
i to o stałej porze, przeważnie jak zaczyna zasypiać ok. 22.00.
Odczuwa też jeszcze ból w krtani i przełyku. Czasem udało mu się nawet wykaszleć drobinkę czegoś?. Dużo łagodniejsze teraz te objawy ale jeszcze są.
Pozdrawiam :)
_________________
renia
 
Tarnowianka 


Dołączyła: 20 Sty 2012
Posty: 136
Pomogła: 22 razy

 #208  Wysłany: 2012-05-19, 17:40  


Dzięki Reniu , to w takim razie muszę jeszcze uzbroić się w cierpliwość.
pozdrawiam i życzę zdrówka Tobie i mężowi.
_________________
Tarnowianka
 
Gazda 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 5152
Skąd: Beskid
Pomógł: 1581 razy

 #209  Wysłany: 2012-05-20, 06:10  


Ta opuchlizna to pewnie obrzęk limfatyczny. Za jakiś czas zmaleje...
_________________
Każdy ma swoje walety i zady
THINK BEFORE YOU SAY SOMETHING STUPID
 
panda 


Dołączyła: 13 Lut 2012
Posty: 157
Skąd: podlaskie
Pomogła: 10 razy

 #210  Wysłany: 2012-05-20, 16:31  


Elu tak od 5-6 tygodnia, kaszel pojawia się sporadycznie i nie jest już taki męczący :)
bądź cierpliwa :)
_________________
renia
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group