1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
rak wnęki prawego płuca
Autor Wiadomość
karolinka.k 



Dołączyła: 14 Sty 2014
Posty: 142
Pomogła: 7 razy

 #16  Wysłany: 2014-10-16, 19:06  


Dziś mama została wypisana ze szpitala.

Oto wypisy :





1.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 3074 raz(y) 526,36 KB

2.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 2760 raz(y) 259,7 KB

 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #17  Wysłany: 2014-10-16, 19:26  


Niestety z powyższego niewiele się dowiemy, ponieważ jest to po prostu opis wykonanego badania - trzeba czekać na jego wynik.

Odnośnie Twoich poprzednich pytań (dodałaś je do poprzedniego posta w ciągu 24h od jego napisania, post nie wyświetla się wówczas jako nieczytany):
Cytat:
Dlaczego obecność jednego małego ogniska raka w przeciwległym płucu od razu zmienia zaawansowanie z 2 na 4ty stopień? Czy ewentualna druga malutka zmiana od razu dyskwalifikuje szanse?

Oznacza to po prostu rozsiew choroby - nie tylko do okolicznych węzłów chłonnych, ale już dużo dalej - do przeciwległego płuca. Oczywiście jeśli jest to pojedyncza zmiana, zaś przerzuty do węzłów są (hipotetycznie) ograniczone do węzłów najbliższych, możliwa jest operacja (czyli wydolność oddechowa pacjenta jest wystarczająca, nie ma innych p/wskazań) i późniejsze leczenie uzupełniające, można rozważyć takie postępowanie - medycyna to nie matematyka.

Cytat:
W którym miejscu dokładnie jest ten rak i węzeł? Pośrodku, na dole?

Jak na razie, czy to jest rak - nie wiadomo, więc może używajmy terminu "zmiana".
Jak napisano w TK:
Cytat:
Guzowaty naciek o wymiarze 45x30 mm położony w górnym płacie prawego płuca

Czyli zmiana jest na górze po prawo.
Węzeł wnęki jest mniej więcej pośrodku nieco ku prawej stronie. Tu na obrazku masz określone je jako nr 10R. (nie zwracaj uwagi na czerwone zakreślenie, to schemat z innego posta)


Cytat:
Czy bronchoskopia i EBUS poza pobraniem materiału do badań histpat są w stanie coś wnieść do sprawy?

Są w stanie wnieść prawdopodobną diagnozę - to jakby kluczowe.

Cytat:
Który rak lepiej rokuje? Z tego co wyczytałam, to rozumiem, że najlepiej dla nas by było gdyby to był niedrobnokomórkowy i żeby usunąć całe płuco (czego na razie nie da się zrobić)?

Teoretycznie lepsze rokowania ma rak niedrobnokom. w niskim stadium zaawansowania.

Cytat:
Czy ktoś zna jakąś historię pełnego wyleczenia z raka płuc?

Oczywiście.
_________________
 
majkelek 
MODERATOR


Dołączył: 18 Lut 2012
Posty: 1701
Pomógł: 1119 razy


 #18  Wysłany: 2014-10-17, 01:44  


Ja chciałem tylko zauważyć, że w epikryzie czytamy: "W 2003 roku operowana z powodu raka piersi." Tym bardziej trzeba poczekać na wyniki hist-patu. Dodatkowo, leczenie (w tym możliwość resekcji) zależy w znacznym stopniu od leczenia zastosowanego poprzednio.

Pozdrawiam serdecznie,
Michał.
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #19  Wysłany: 2014-10-17, 05:27  


Wiemy wiemy, karolinka.k pisała o tym w pierwszym poście :)
Niemniej pojedynczy guz plus ewent. przerzuty do węzłów wnękowych bardziej sugerowałyby niezależnego pierwotnego raka płuca. Ale oczywiście racja, że trzeba czekać na wynik histpat - w tej chwili gdybamy sobie na bazie domysłów
_________________
 
karolinka.k 



Dołączyła: 14 Sty 2014
Posty: 142
Pomogła: 7 razy

 #20  Wysłany: 2014-10-17, 10:01  


Mam pytanie : czy jak mama dziś odkasłuje wydzieliną trochę podbarwioną krwią (tak ma od czasu bronchoskopii) to powinnyśmy się udać do lekarza, czy to normalne?
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #21  Wysłany: 2014-10-17, 11:09  


Kiedy była bronchoskopia i jaki jest poziom płytek?
_________________
 
karolinka.k 



Dołączyła: 14 Sty 2014
Posty: 142
Pomogła: 7 razy

 #22  Wysłany: 2014-10-17, 12:45  


Bronchoskopia była przedwczoraj z wycinkami i szczoteczkowaniem.
Nie powtarzaliśmy morfologi.

Mama nie kaszle z krwią, tylko przy odkaszlnięciu wydzieliny ma resztki krwi (ilość krwi maleje).

[ Dodano: 2014-10-17, 14:08 ]
Pan Doktor powiedział, że tak może być :)
 
majkelek 
MODERATOR


Dołączył: 18 Lut 2012
Posty: 1701
Pomógł: 1119 razy


 #23  Wysłany: 2014-10-17, 14:43  


absenteeism napisał/a:
Wiemy wiemy, karolinka.k pisała o tym w pierwszym poście
To tylko ja przegapiłem, proszę mi wybaczyć.
Niemniej jednak, z uwagi na wywiad, trzeba być ostrożnym, bo sytuacja jest skomplikowana (nie znaczy to jednak, że jest lepiej czy gorzej, po prostu nieco inaczej).

Co do krwawień po bronchoskopii - zdarza się to dość często. Jeśli to tylko kilka dni i krew nie jest 'świeża' to nie ma powodu do niepokoju. Tak jak napisała absenteeism, jeśli krwawienie się utrzyma, warto powtórzyć morfologię - ale jeśli bronchoskopia była przedwczoraj, to nie ma powodu do niepokoju.

Pozdrawiam serdecznie,
Michał.
 
karolinka.k 



Dołączyła: 14 Sty 2014
Posty: 142
Pomogła: 7 razy

 #24  Wysłany: 2014-10-24, 07:50  


Witajcie,

Mam jest jest już po PET i są znane wyniki histopatologii. Dokładne wyniki wkleję w przyszłym tygodniu, na razie przepiszę to co najważniejsze :


PET wykazało zwiększony SUV tylko w okolicy guza, więc korelujac ten obraz oraz TK i bronchoskopię mamy oznaczenie : T2N0M0, stadium I/II, pierwotny rak gruczołowy płuca prawego

Wg badań wszystkie węzły są czyste - (ten powiększony okazał się pozapalnie zmienionym), podobnie jak cała reszta mamy:)

Przez najbliższe 2 tygodnie mama ma uczęszczać na codzienną rehabilitację usprawniającą przed operacją, a około połowy listopada operacja usunięcia najprawdopodobniej całego płuca.

Mam kilka pytań:
1. Rozumiem, że rokowanie jest całkiem niezłe w takim stadium choroby?
2. Czy mama nie powinna mieć PCI na głowę teraz?
3. Czy po operacji będzie wskazana chth lub rth?
4. Ile czasu po operacji spędza się w szpitalu (zakładając brak powikłań)?

[ Dodano: 2014-10-24, 08:52 ]
[quote="majkelek"]
absenteeism napisał/a:


Co do krwawień po bronchoskopii - zdarza się to dość często. Jeśli to tylko kilka dni i krew nie jest 'świeża' to nie ma powodu do niepokoju. Tak jak napisała absenteeism, jeśli krwawienie się utrzyma, warto powtórzyć morfologię - ale jeśli bronchoskopia była przedwczoraj, to nie ma powodu do niepokoju.

Pozdrawiam serdecznie,
Michał.


Mamie te krwawienia minęły równo po 5ciu dniach :)

[ Dodano: 2014-10-24, 09:08 ]
Przepraszam, źle wpisałam stopień zaawansowania (spisałam z opisu sprzed PET i histopatologii). Zaawansowanie to stopień Ib.
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #25  Wysłany: 2014-10-24, 13:28  


1. Jeśli rozpoznanie pooperacyjne będzie dawało to samo stadium zaawansowania, co PET (mimo wszystko prosimy o pełen wynik), to tak, dość dobre.
2. Nie.
3. O tym zadecyduje pełna histopatologia pooperacyjna.
4. Nie da sie tego z góry przewidzieć, wszystko zależy od pacjenta.
_________________
 
karolinka.k 



Dołączyła: 14 Sty 2014
Posty: 142
Pomogła: 7 razy

 #26  Wysłany: 2014-10-27, 20:11  


Dziś po raz kolejny przepadły mamie ćwiczenia poprawiające wydolność oddechową. Znów z powodu ciśnienia. Miała ciśnienie 195/110 i Pani Doktor odesłała mamę do domu.
Bardzo się boję, że ciśnienie zaniża Nasze szanse... Boję się, że ono uniemożliwi przygotowanie mamy do operacji, którą powinna juz mieć wykonaną, a musimy czekać.
 
karolinka.k 



Dołączyła: 14 Sty 2014
Posty: 142
Pomogła: 7 razy

 #27  Wysłany: 2014-11-18, 11:16  


Trochę nie pisałam, a działo się ...

Mama miała operację w zeszłym tygodniu, ale były komplikacje i nie udało się usunąć guza, za to uda się wyciąć węzły chłonne. Śródoperacyjnie stadium 1B się potwierdziło. Uff...

Teraz mama dochodzi do siebie w szpitalu, może w tym tygodniu już wyjdzie do domu. Najprawdopodobniej czeka ją chemioterapia (2 cykle) i radioterapia radykalna. Operacji po takich powikłaniach nikt się nie podejmie.
Mam pytanie - jaka chemia jest najczęściej podawana? Ile trwa radioterapia?

Czy można określić rokowania?

Przypomnę - mamy do czynienia z rakiem gruczołowym niedrobnokomórkowym T2N0M0, 1B.
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #28  Wysłany: 2014-11-18, 18:55  


karolinka.k napisał/a:
Śródoperacyjnie stadium 1B się potwierdziło.

A pooperacyjnie? Jest pełna histopatologia?

karolinka.k napisał/a:
Mam pytanie - jaka chemia jest najczęściej podawana? Ile trwa radioterapia?

Co do chemii - wszystko jest zależne od pacjenta, jego wyników. Było badanie wycinków/guza pod kątem mutacji EGFR?
Radioterapia - to również określa lekarz zależnie od dawki naświetlań.
_________________
 
karolinka.k 



Dołączyła: 14 Sty 2014
Posty: 142
Pomogła: 7 razy

 #29  Wysłany: 2014-11-19, 12:30  


Nie ma pełnej HP z operacji, bo guza nie dało się wyciąć. Wyników badania węzłów jeszcze nie ma, dlatego pisałam jedynie o weryfikacji śród-operacyjnej.

Nie było badania pod kątem mutacji EGFR.
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #30  Wysłany: 2014-11-19, 19:46  


karolinka.k napisał/a:
Wyników badania węzłów jeszcze nie ma,

To na razie nie da się określić rokowań, bo nie znamy pełnego stadium zaawansowania.
_________________
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group