Witam Cię Tomku.Sprawy z hospicjum domowym nie udało mi się rozwiązać,a samopoczucie jest coraz gorsze,bo coraz mocniej boli,a stosuje już dawki środków p.bólowych "końskie"(według mnie).Muszę iść do lekarza(w moim mieście nie przyjmuje onkolog"
"),ale boję się,że dostanę już taką dawkę,że....Jeszcze w tym tyg. wybiorę się do lekarza-chirurga i przy okazji podejdę do lekarza rodzinnego.Voli dzięki za zainteresowanie.
Pozdrawiam.