[plamiasta]

Aniaha napisał/a:

a z gotowania to tylko mafe i tiebou yap umie)

a co to jest?

[Aniaha]

nasz codzienne zarcie, niestety
Gazda kuchorz, niech roztlumaczy

[Gazda]

Mafe to jednogarnkowa potrawa z drobiu (albo wołowiny, albo baraniny), warzyw (w tym rzepa, kapusta, bataty, marchewka), z dodatkiem ryżu, pasty arachidowej, przecieru pomidorowego i magi.
Tiebou yap to z kolei ryż z warzywami i rybą, oraz sporą ilością sosu (o ile się nie mylę). Do obu potraw polecam dobrze schłodzone, doskonałe piwo "La Gazele".

[JustynaS1975]

o rany jak tu smacznie , mniam ...

[jusia]

Aniaha napisał/a:

nasz codzienne zarcie, niestety

Aniaha,dlaczego niestety?Brzmi smakowicie!

[guzia]

tu o jedzeniu a ja bez śniadania

[Aniaha]

Gazda napisał/a:

Tiebou yap to z kolei ryż z warzywami i rybą

z miesem
z ryba to tiep bou dien

[KlaWik]

Gazda
A ja tu wpadam, podziękować za bardzo ciepłe przyjęcie, za serce, uśmiech i życzliwość. Jeszcze raz dziękuję



Pozdrów ode mnie żonę i córeczkę

[Gazda]

Aniaha napisał/a:

z miesem z ryba to tiep bou dien

No właśnie tego nie byłem pewien

[Berta]

Moi drodzy jedzenie było pyszne ale najpyszniejsza była naleweczka Gazdy

[małgosia_43]

Basia ma rację, ja niestety nalewkę tylko wąchałam, ale wiem że była smakowa .
Gazda nie wiedziałam, że kurczaczki były szykowane z takimi szykanami, bo sła o jeszcze wiem co jak smakuje .

[Gazda]

no... A ja juz w Gliwicach. Badania krwi wyszly znakomicie, wiec mam nadzieje na chemie jutro. Jakby bylo z kim, tobym mogl nabroic, bo w pokoju sam jestem, a i sasiedni pusty, ze o balkonie nie wspomne... No ale co to za frajda jak sie samemu broi... Jutro jeszcze chwila wstydu, bo recepte na neulasta zgubilem. Juz czuje na sobie TO spojrzenie doktorka. Wiecie o czym mowie? Gosc sie tylko patrzy TYM wzrokiem i nic nie mowi, ale widac, ze sie zastanawia, jakim trzeba byc idiota, zeby recepte zgubic... No i wtedy czlowiek czuje sie dokladnie tak, jak tamten o nim mysli... A moze nie znacie tego uczucia, i tylko ja tak mam? W kazdym razie zeby sobie humor poprawic dalem na chwile dyla ze szpitala i zjadlem dwa obiady (ale w dwoch knajpach, dla niepoznaki), i fajne lody w Montenegro.

[JustynaS1975]

Gazda napisał/a:

W kazdym razie zeby sobie humor poprawic dalem na chwile dyla ze szpitala i zjadlem dwa obiady (ale w dwoch knajpach, dla niepoznaki), i fajne lody w Montenegro.

Niech idzie na zdrowie

Gazda napisał/a:

No i wtedy czlowiek czuje sie dokladnie tak, jak tamten o nim mysli... A moze nie znacie tego uczucia, i tylko ja tak mam?

Znam to spojrzenie, teraz w pracy popełniam gafę za gafą ... na razie nic mnie nie mówią, ale ja widzę co chcą powiedzieć ...

I Gazdo kciuki obowiązkowo

[małgosia_43]

A czy pomyślałeś o swojej diecie wątrobowej

[Gazda]

mysle o niej caly czas. Nawet wypilem ze trzy litry mleka 2% i raz wzialem essentiale (a potem jakos zapomnialem). I prosze - wyniki w normie :-)