Witaj Darku. Cieszę się, że leczenie Twojego taty przebiega tak sprawnie.
Mój mąż ochrypł po pierwsej radioterapii i tak już zostało do końca.
Jeżeli chodzi o apetyt to mój mąż marzył o normalnym jedzeniu, niestety nie założyli mu stentu tylko rurkę do jelita i tak był odżywiany. Nigdy nie zapomnę jak przyjechałam do CO na odwiedziny. Szukałam go wszędzie i znalazłam go w szpitalnym barze./ Stał i obserwował ladę z jedzeniem i ludzi spożywających obiad. Serce mi się krajało na ten widok.
Darku bądż silny i pokonajcie tego gada. Macie na to duże szanse. Pozdrawiam Cie serdecznie i dalej...trzymam kciuki.
U mnie minęły już 3 tygodnie, nigdy się nie pogodzę ze śmiercią męża. Ciągle myślę gdzie popełniłam bład, dlaczego tak długo go diagnozowali, dlaczego...dlaczego... My do CO mieliśmy tylko 12 km i ...aż 12 km. Trzymaj się Darku i bądż silny!!
Dzis zapytalem pani Doktor jaka dawke naswietlania ma tata i powiedziala ze 50 Gy . Czy to nie za malo? Wydaje mi sie ze powinno byc przynajmniej 60 Gy?
Witaj Darku,
Od dluzszego czasu walcze z zaparciami nawykowymi u mojego dziecka, wiec mam spore doswiadczenie jesli chodzi o rozne srodki i specyfiki na zaparcia... z takich aptecznych polecam laktuloze bez recepty lub ciekla parafine. Laktuloze bierze sie najlepiej naczczo, 15 ml, efekt powinien nastapic po okolo dwoch dniach. Parafine tez naczczo, okolo lyzki stolowej i pozniej druga orzed planowznym obiadem. Oczywiscie skonsultuj z lekarzem jak masz mozliwosc bo parafina jest dosc silna, dziala jak czopek glicerynowy tylko od drugiej strony. :-). Naturalnych rzeczy to polecam sloiczek gerbera dla dzieci sliwki suszone. Ma postac papki, wiec tato nie powinien miec problemu z przelknieciem, a jesli bedzie mial to mozna go troszke rozwodnic sokiem np jablkowym, kompotem lub woda i podac w postaci gestego nekaru. Efekt nie jest natychmiastowy, ale powinien ,pogonic,.. w ostatecznosci mozna zrobic tacie lewatywe ale to tylko po konsultacji z lekarzem..
Pozdrawiam was goraco... alice
Tata bedzie mial okolo 28 naswietlan. Zapytam pani doktor jakie sa dawki dzienne bo myslalem ze dawka dzienna to te 50 Gy ale to by pewnie bylo za duzo?
Dziekuje alice za obszerne objasnienie dotyczce zaparc:-) . Zastosowalismy laktulosum i potem jeden czopek glicerynowy jak polecila absenteeism i pomoglo.
Apetyt ma troszke lepszy i zazywa apetizer. Tatko musi sie wzmocnic przed druga chemia na 29 marca. Waga znowu w dol ale mamy jeszcze 9 dni zeby przytyl.
Dzis dowiedzialem sie ze tatko bedzie mial 28 naswietlan. Czyli jak ma ustalona dawke 50 Greyow to dzienna dawka z moich wyliczen wynosi 1,785 Gy. Czy to jest dobra dawka?
Zwykle podaje się 60-66 Gy po 2 Gy, ale czasem lekarze decydują się na mniejszą dawkę - może to wynikać ze stanu pacjenta czy miejsca naświetlania. Także spokojnie.
Jestem wlasnie w CO. Czekamy na wyniki krwi. Jak beda dobre to tatke przyjma na oddzial i dostanie 2 gi wlew chemii. Przypadlo na same swieta ale oby bylo dobrze.
Pozdrawiamy i zyczymy Wam Wszystkim zdrowych, pogodnych i radosnych Swiat Wielkiej. Nocy, spedzanych w gronie rodzinnym
Mam nadzieję ze będzie dobrze! słabe samopoczucie po wlewach zrozumiałe. u nas doświadczenie pokazuje ze to mija i daje się trochę nadrobić ten brak apetytu. Mam nadzieje ze u taty twojego również. Pozdrawiam!
Tata ma koniec naświetlań i po drugiej chemii strasznie się czuje . Jest osłabiony , schudł i nie chce jeść . Brak apetytu.
Co mogę zrobić? Czy iść do lekarza domowego i poprosić o kroplówki? Dzwoniłem do CO i powiedzieli że lekarz domowy może zrobić morfologie i przebadać wstępnie ale na wizytę domową nie chce przyjechać. Czy lekarz domowy ma obowiązek podjechać na wizytę domową? Tata jest taki słabiutki że ciężko mu chodzić nawet . Myślę że powinien dostać kroplówki? W prawej ręce wzdłuż żył pojawiły się ciemne smugi. Czy to normalne po chemii?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum