1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Guz Neo przewodu pokarmowego
Autor Wiadomość
kmis757 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 26 Paź 2011
Posty: 2648
Skąd: Nowa Ruda
Pomógł: 402 razy

 #16  Wysłany: 2013-01-15, 21:04  


Darek01 napisał/a:
Tam nas kieruje lekarz bo powiedział że w CO w Bydgoszczy jest zatłoczenie
TV podawało dziś, że Bydgoszcz ograniczył przyjęcia... z wiadomych u nas w kraju oczywiście względów... powodzenia, jesteśmy z Wami
_________________
Przeszłość została napisana, lecz możemy się z niej uczyć i zmieniać przyszłość
 
asia19 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 29 Gru 2010
Posty: 625
Skąd: Mazowsze
Pomogła: 111 razy

 #17  Wysłany: 2013-01-15, 23:56  


Nie sugerujcie się opiniami o szpitalu i opiece w nim, tylko sprawdźcie dokładnie, kto będzie Tatą się zajmował - myślę, że lekarz kierujący z waszego miasta powinien mieć taką wiedzę. Przy tak poważnej operacji doświadczenie chirurga jest na wagę złota, a liczba przeprowadzonych podobnych operacji wydaje mi się być podstawą do podjęcia decyzji, którą placówkę wybrać. Widzę po wpisach na forum, że pacjenci i ich bliscy decydują się na wybór szpitala w najbliższej okolicy i wcale się temu nie dziwię - duże koszta dojazdu, potrzeba "trzymania się razem", czy wreszcie chęć rozpoczęcia leczenia i wiara w lekarzy. To wiele. Ale najważniejsze jest zdrowie pacjenta i to, w jakie konkretnie ręce się oddaje. Dobrze Wam radzę. W sumie to piszę chirurga, ale nie macie kompletu badań, przede wszystkim tomografii, więc nie wiadomo, jakie leczenie zostanie obrane.
Co do powagi sytuacji - mniej więcej 2 lata temu byliśmy w identycznym miejscu, choć być może już jakaś konsultacja była za nami. Wizyty u lekarzy, którzy nie chcieli robić złudnych nadziei, szczere i dosadne ujęcie naszej sytuacji nie było zbyt optymistyczne. Nadzieja jednak umiera ostatnia i myślę, że bez kompletu badań nie można się załamywać, tylko trzeba działać.
Życzę dużo siły w tym trudnym czasie!
_________________
Practise random kindness and senseless acts of beauty.
Dobro jest w każdym z nas.
 
Darek01 



Dołączył: 13 Sty 2013
Posty: 91
Skąd: Kuj Pom
Pomógł: 5 razy

 #18  Wysłany: 2013-01-16, 20:29  


Dziękuje za wizytę Asiu i za parę słów otuchy. Twój wątek przeczytałem wczoraj cały i w wolnych chwilach poczytam różne wątki ponieważ od Was można dużo się dowiedzieć nie to co dzis nas spotkało w szpitalu...a mianowicie:

Rano pojechalismy do Torunia ze skierowaniem do szpitala na Bielany, tak jak kazał lekarz prowadzący bo w Bydgoszczy prawdopodobnie jaki mi napisał też Krzysiek, jest zatłoczenie i nie przyjmują pacjentów. Więc żeby zrobić jak najwięcej badań i oddać tatę w ręce specjalistów udalismy sie własnie tam.

Od rana czekalismy w Izbie Przyjęć z godzinkę, następnie przekierowano nas na pokój nr III, gdzie czekalismy z 1,5 godz, (w między czasie ogłoszono alarm pożarowy i żeby wszyscy udali się do Wyjsć Ewakuacyjnych. Na szczęscie Fałszywy... jak powiedziała po pół godziny spikerka) z nadzieją że przyjmą tatę już na oddział i zaczną się badania (TK itp...), ale tam dostalismy następne skierowanie i mielismy się udać na przeciw do Chirurgii Onkologicznej celem dalszej diagnostyki/naswietlanie. No ale na naswietlanie jest za wczesnie i w rejestracji pani oburzonym głosem powiedziała "proszę isć do Gabinetu Lekarza czy was przyjmie!". Ręce mi opadły i tłumaczę jej że zależy nam bardzo ponieważ czas nagli i nie możemy zwlekać i będziemy czekali na konsultację nawet do wieczora ale ona swoje i poszedłem do Gabinetu gdzie faktycznie kolejka jak za dawnych czasów i grzecznie spytałem Wszystkich czy mógłbym wejsć na minutkę żeby tylko spytać czy pan Doktor nas dzis przyjmie i wszyscy się zgodzili ale gdy drzwi się otworzyły to od razu dwie panie ruszyły pierwsze a ja z nimi a co mam do stracenia :| i pytam pana Doktora czy nas przyjmie i że bardzo proszę ponieważ chodzi o raka. Doktor zerknął na wszystkie Karty pacjentów i powiedział że dzis nie da rady ale podsunąłem mu badania które dotychczas udało nam się zrobić i skierowanie a tam napisane że PILNE, to powiedział że mam isć do Rejestracji i niech na jutro nas zapiszą ale był uprzejmy nie jak ta pani w Rejestracji.
Więc dalej do Rejestracji a tam że nie ma miejsca na jutro jedynie na 30.01 i nawet nie ma mowy że prędzej. Znów mi ręce opadły a tu czas leci, ale zapisałem wstępnie na tego 30.01. Widziałem że wzrok Taty jest zrezygnowany i smutny, ale taka nasza Polska rzeczywistosć.

Posiedziałem chwilkę i zacząłem szukać kontaktów do Chirurgów Onkologów w Toruniu żeby skonsultować tą sytuację i zdecydowałem się że nawet prywatnie ale czy ktos może wie czy jak pójdziemy prywatnie to jak dostaniemy skierowanie np na badanie TK, PET, to czy to będzie na NFZ? Czy bedziemy musieli prywatnie takie badania zrobić?

Poszedłem jeszcze raz na Izbę Przyjęć żeby wyjasnić dlaczego wzięli nasze skierowanie do Szpitala i dalej musimy się martwić znów sami i czekać kolejne 14 dni na wizytę u Onkologa w tym samym szpitalu. Pani zadzwoniła do Chirurgii do lekarza, który nas skojarzył i skrócił w Recepcji termin na 25.01. Dobre i 5 dni.
Stojąc przy okienku Recepcji, moją rozmowę usłyszał pan za mną i podpowiedział że w Toruniu mogę jescze spróbować do dawnego Wojskowego Szpitala i tam podjechalismy i faktycznie przyjęli nas na 22.01 na konsultację i mam nadzieję że tam dostaniemy skierowanie na TK klatki. A co do ewentualnej operacji to się zastanowię gdzie i posłucham Asi19 i pojadę nawet do Katowic, tylko muszę sie dowiedzieć gdzie najwięcej tego typu operacji wykonano i oczywiscie z pozytywnym efektem.
Przepraszam że tak dużo napisałem ale muszę gdzies wyrzucić to z siebie.

Pozdrawiam i życzę dużo zdrówka Wszystkim Kochani
 
 
alaslepa 
MODERATOR



Dołączyła: 21 Lip 2012
Posty: 694
Skąd: Gdańsk
Pomogła: 313 razy


 #19  Wysłany: 2013-01-17, 17:06  


Darek01 życzę Tobie i Tacie Dużo zdrowia, siły i szczęścia. Niestety życie to nie bajka, nie dojść że trzeba walczyć z chorobą to jeszcze z biurokracją( terminy wizyt, badań) i chamstwem np. pań z rejestracji(też coś o tym wiem).
Pozdrawiam

[ Dodano: 2013-01-17, 17:18 ]
Darek01 napisał/a:
Posiedziałem chwilkę i zacząłem szukać kontaktów do Chirurgów Onkologów w Toruniu żeby skonsultować tą sytuację i zdecydowałem się że nawet prywatnie ale czy ktos może wie czy jak pójdziemy prywatnie to jak dostaniemy skierowanie np na badanie TK, PET, to czy to będzie na NFZ? Czy bedziemy musieli prywatnie takie badania zrobić?

Teoretycznie mając skierowanie na badania od lekarza prywatnego(prywatna konsultacja, bo szybciej) można je zrobić na NFZ, w praktyce jest jednak tak że jak nie zapłacisz to czekasz w kolejce. W Waszym przypadku chyba jednak warto poczekać te pare dni, aż Tata zostanie przyjęty do szpitala, gdzie powinni Mu zrobić badania.
_________________
www.fundacja-onkologiczna.pl
 
Darek01 



Dołączył: 13 Sty 2013
Posty: 91
Skąd: Kuj Pom
Pomógł: 5 razy

 #20  Wysłany: 2013-01-17, 20:32  


Dziękuję za wizytę i poradę Ala.

Poczekamy do wtorku ale jak już tam nie dostanę skierowania na TK to zrobię prywatnie i już, bo nie ma co zwlekać a to badanie w tej chwili jest niezbędne. Najważniejsze że tacie przechodzi pokarm, zupki zmiksowane itd...., bo były dwa dni gdzie wszystko się cofało i tata był osłabiony bardzo.

Codziennie dowiaduję się od Was czego nowego z Forum i jestem coraz bardziej uwiadomiony jak trzeba walczyć z gadem.....

Pozdrawiam
 
 
alaslepa 
MODERATOR



Dołączyła: 21 Lip 2012
Posty: 694
Skąd: Gdańsk
Pomogła: 313 razy


 #21  Wysłany: 2013-01-17, 20:48  


Darek01 napisał/a:
Poczekamy do wtorku ale jak już tam nie dostanę skierowania na TK to zrobię prywatnie

Na badanie TK trzeba mieć skierowanie, nawet gdy chcemy je zrobić prywatnie.
Prywatne badanie ma to do siebie że może być wykonane szybciej, niż na NFZ i to cała różnica.
Napiszę Ci na PW jak ja sobie radziłam z takimi problemami.
_________________
www.fundacja-onkologiczna.pl
 
Darek01 



Dołączył: 13 Sty 2013
Posty: 91
Skąd: Kuj Pom
Pomógł: 5 razy

 #22  Wysłany: 2013-01-17, 22:01  


Super:)
Dziekuje Ci za pomoc. Bede wdzieczny. Czekam na Pw.

Dzis leze w lozku bo mnie grypa rozwalila i nawet do taty pojechalem tylko na chwilke zeby jeszcze on nie dostal grypy. Siostra byla u lekarza i przepisal mu cos na uodpornienie. Mam nadzieje ze nie zaszkodzi.
 
 
nail_32 


Dołączyła: 31 Maj 2012
Posty: 183
Pomogła: 35 razy

 #23  Wysłany: 2013-01-18, 19:48  


Witam, trochę się wtrącę ze swoimi doświadczeniami co do badań. Jak byliśmy na prywatnej wizycie u profesora i zaproponował badanie PET to kazał jednak zarejestrować się do przychodni onkologicznej żeby uzyskać to skierowanie. Dwóch profesorów tak sie zachowało - twierdzili że z prywatnego gabinetu badanie będzie płatne. Może przy TK jest inaczej. nie wiem ale pisze jak było u nas. Jeśli chodzi o operację to polecam prof. Kozaka z Łodzi. tzn. w każdym razie jeśli chodzi o samą operację to myślę ze zrobił to bardzo fachowo. Jednak proponuję też kontakt z onkologiem najpierw. U nas już po operacji okazało się, ze w tym przypadku zaleca się zastosowanie chemii przed operacją. My konsultowaliśmy się tylko u dwóch chirurgów, a onkolog był po zabiegu.
Życzę siły!
 
Darek01 



Dołączył: 13 Sty 2013
Posty: 91
Skąd: Kuj Pom
Pomógł: 5 razy

 #24  Wysłany: 2013-01-20, 22:21  


Dziękuję nail_32 za poradę. Na pewno skonsultuję się prze ewentualną operacją z onkologiem i chirurgiem onkologiem. Dziękuję
 
 
DorotaP 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 28 Lut 2011
Posty: 987
Pomogła: 359 razy

 #25  Wysłany: 2013-01-20, 22:38  


Zeby nie płacic za TK musicie miec skierowanie od specjalisty z NFZ (oraz ubezpieczenie +szybki termin )
a żeby zrobic TK opłatnie musicie miec skierowanie od specjalisty (prywatnego lub NFZ) a może też byc od lekarza rodzinnego
 
alaslepa 
MODERATOR



Dołączyła: 21 Lip 2012
Posty: 694
Skąd: Gdańsk
Pomogła: 313 razy


 #26  Wysłany: 2013-01-24, 17:13  


Witaj Darek01, czy już coś wiadomo odnośnie terminu TK, lub o przyjęciu Taty do szpitala?
_________________
www.fundacja-onkologiczna.pl
 
Darek01 



Dołączył: 13 Sty 2013
Posty: 91
Skąd: Kuj Pom
Pomógł: 5 razy

 #27  Wysłany: 2013-01-24, 20:49  


Witaj ala. Dziekuje za odwiedziny.
Jutro jade z tata do szpitala na umowiana wizyte u chirurga onkologa i mam nadzieje ze juz nareszcie sie doczekamy podstawowych badan w tym TK. Dam znac jak wroce
Darek
 
 
Darek01 



Dołączył: 13 Sty 2013
Posty: 91
Skąd: Kuj Pom
Pomógł: 5 razy

 #28  Wysłany: 2013-01-27, 11:00  


Witajcie

Tata już w szpitalu od piątku.
Po wizycie u chirurga onkologa dał skierowanie na oddział. Miał pobraną krew i zrobili mu EKG. Następnie ponownie Gastroskopowe badanie i lekarz stwierdził że nie może się przebić poprzez guz laparoskopem o srednicy 7 mm. Powiedział też że jesli będą kłopoty z przełykaniem to wstawią jakąs rurkę żeby udrożnić przełyk. Mam pytanie czy to normalne że chcą wstawić rurkę w przełyku? Czy przypadkiem to nie jest element leczenia paliatywnego?.

Juto będzie prawdopodobnie TK klatki.

Jadę do Taty na odwiedziny.
Pozdrawiam Was
Darek
 
 
alaslepa 
MODERATOR



Dołączyła: 21 Lip 2012
Posty: 694
Skąd: Gdańsk
Pomogła: 313 razy


 #29  Wysłany: 2013-01-27, 12:09  


Dobrze że tata jest już w szpitalu, może wreszcie zrobią resztę badań, by móc zacząć leczenie.
Darek01 napisał/a:
Powiedział też że jesli będą kłopoty z przełykaniem to wstawią jakąs rurkę żeby udrożnić przełyk.

http://www.forum-onkologi...wego-vt4838.htm
To jest link do wątku Romana, na ostatniej stronie jest opisane przez Magdę DSS, dlaczego i po co się wstawia stent (rurkę).
_________________
www.fundacja-onkologiczna.pl
 
Darek01 



Dołączył: 13 Sty 2013
Posty: 91
Skąd: Kuj Pom
Pomógł: 5 razy

 #30  Wysłany: 2013-02-01, 19:52  


Dziękuje Ala

Przeczytałem wątek Romka. Szkoda że nie udało mu się:(,

Dzis tatę odebrałem ze szpitala. Po wypis i wyniki badań jadę w poniedziałek bo dzis czekałem długo ale niestety lekarz nie miał czasu żeby zrobić wypis :cry: . W poniedziałek dostaniemy skierowanie na konsultację do Chirurga Onkologa i postanowi co dalej. Podczas tego tygodniowego pobytu w szpitalu robili tacie badania krwi i dostawał kroplówki. Wczoraj wstawili mu stent żeby udrożnić swiatło przełyku. Bardzo go boli i czuje ten stent. Nie wiem czy to dobry pomysł z tym stentem ale niby ostatnia szansa była żeby go założyć więc się zgodzilismy. Lekarz dzis przepisał Poltram Combo 37,5 mg + 325mg w tabletkach. Czy to dobry lek na ból?

Wszystko się przeciąga i dopiero w poniedziałek jak się dostaniemy do Chirurga Onkologa to dostaniemy skierowanie na TK i do CO na dalsze leczenie.

Co tam u Was kochani? Wczoraj czytałem wątek o zlocie Forumowiczów w maju u Gazdy i naprawdę swietnie to zorganizowal. Ciekawe czy w tym roku też będzie taki zlot? Chociaż na parę dni można by zapomnieć o chorobie.


Darek
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group