[DorotaP]

leszekk napisał/a:

i jeszcze co wiecie o szpitalu w Grodzisku?

Nowy obiekt na peryferiach stolicy, ale nie wiem jak doświadczenie lekarzy w takiej operacji?
Syn kuzynki chwalił, ale on miał operowany wyrostek.....

[leszekk]

Ostatecznie będę operowany w szpitalu im. Orłowskiego w Warszawie. Dziś miałem spotkanie i wyznaczono mi termin na początku stycznia. Myślę, że ten szpital to dobra decyzja.
Pozdrawiam
leszekk

[DorotaP]

To teraz luzik na święta. Wypoczywaj i nie zamartwiaj się.
Wesołych Świąt i duużżżo zdrowia w Nowym Roku

[leszekk]

Wszystkim również życzę Wesołych Świąt . No i zdrowia.

[leszekk]

Operacja w poniedziałek 7 stycznia. Jeszcze nie wiadomo czy NSS czy Nefrektomia.
3majcie kciuki.

[beata0970b]

Witaj

Musi być dobrze Pozdrawiam serdecznie

[gilmaly]

Ja byłem tam operowany dwa lata temu i jak do tej pory funkcjonuję.No a te dziewczyny na bloku operacyjnym. Narkoza nie chciała zadziałać.
Powodzenia.

[aniutka34]

leszekk, powodzenia Kciuki masz zapewnione.

[leszekk]

Operaracja się udała, to znaczy zrobili mi NSS, tzw " duży NSS". Dwa dni temu zacząłem jeść, dziś lekkostrawna dieta. Ból po operacji jest paskudny, praktycznie po 6 dniach siedzę Max 3-4 minuty.

[DorotaP]

leszekk napisał/a:

Ból po operacji jest paskudny, praktycznie po 6 dniach siedzę Max 3-4 minuty.

Najnowsze zalecenia po operacjach to chodzic (leki p/bólowe i do przodu). Zapobiega to powikłaniom pooperacyjnym.
Pozdrawiam i przesyłam

[leszekk]

dzsiaj wyszedłem ze szpitala, po prawie 3 tygodniach.
Najpierw zrobiono mi NSS, nietety wdał się ropień i po tygodniu usunięto mi pozostałą część nerki. Potem wdało się jeszcze zakażenie bakterią beztlenową i kuracja antybiotykowa.

W każdym razie rak jest typu papilarnego (histopatologia, wielkość T1) - czy ktoś coś może powiedzieć o tym typie nowotworu, rokowaniach itp.?

[Richelieu]

leszekk napisał/a:

W każdym razie rak jest typu papilarnego (histopatologia, wielkość T1) - czy ktoś coś może powiedzieć o tym typie nowotworu, rokowaniach itp.?

Rak typu brodawkowego (papillare) opisany jest np. w tej pracy (na str. A7).
Wyróżnia się dwa podtypy histologiczne: 1 i 2, różniące się biologią i rokowaniem.
W podanych przez Ciebie informacjach nie ma wzmianki o tym, który podtyp stwierdzono w Twoim przypadku.

Wielkość guza T1 oznacza największy jego wymiar nie przekraczający 7 cm i ograniczenie guza do obszaru nerki.
Ponieważ pierwotnie planowana była operacja usunięcia samego guza w sposób oszczędzający nerkę,
można przyjąć, że wielkość guza (kwalifikująca do takiego zabiegu) nie przekraczała cechy T1a (4 cm).

Do pełnej oceny sytuacji brakuje wiedzy na temat stopnia złośliwości nowotworu.
Można jednak mieć nadzieję, że operacja przeprowadzona radykalnie dla guza nie przekraczającego obszaru nerki
pozwala liczyć na pomyślny przebieg leczenia i dobre rokowanie.

W uzupełnieniu na temat leczenia i dalszego postępowania diagnostycznego (obserwacja po leczeniu)
mogę polecić lekturę odpowiednich Zaleceń PUO (2011 r.) (od str. 342).

[leszekk]

Dziękuję za odpowiedź. Chcę powiedzieć, że bardzo cenię sobie Pana odpowiedzi.
Wyniki badania histopatologicznego odbiorę w poniedziałek (dziś przez pomyłkę ich nie dostałem) i wtedy je podam na forum.
Pozdrawiam

[leszekk]

Załączam wyniki badania guza.
Jak pilnie muszę skontaktować się z CO? Jakie są rokowania? Jakieś inne uwagi?

[aniutka34]

leszekk, z tego co się orientuję, to:

PRCC- brodawkowaty rak nerki

Fuhrman II- średni potencjał złośliwości guza (skala III stopniowa, gdzie I oznacza guzy najlepiej zróżnicowane-najmniejszy poziom złośliwości, a III- największy)